XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
22.08.2012
1 tydzień Mikrocyklu nr I
NOGI
1. FSQ:
- 8 x 30kg
- 8 x 35
- 8 x 40
- 8 x 45
2. Wyciskanie nogami na suwnicy:
- 8 x 20kg (+ciężar suwnicy oczywiście)
- 8 x 30
- 8 x 40
- 8 x 50
- 15 x 30
3. Prostowanie nóg:
- 8 x III sztabka
- 8 x IV
- 8 x V
- 8 x VI
- 8 x VII
- 8 x VIII
- 15 x V
4. Uginanie nóg leżąc:
- 8 x II sztabka
- 8 x III
- 8 x III
- 8 x III
- 15 x II
5. MC na prostych/sztywnych nogach:
- 8 x 40kg
- 8 x 45
- 8 x 50
- 8 x 55
- 15 x 40
6. Łydki: 1 obwód Szoperxa
--------------------------------------------------------------------
1:40 min
Pierwszy trening nóg od miesięcy
1. Im dalej w serie tym lepiej szło. Jest zapas. Nie robię klasyka, bo mnie od niego boli kręgosłup.
2. W suwnicy za mało założyłem na początku. Duuuuży zapas.
3. Prostowanie j.w., czyli za mało na początku, ale nie ma tego złego. Wczuwam się na spokojnie.
4. Słabe mam dwójki, bardzo słabe... Śmieszne, bo łapią mnie czasem skórze palców stóp w tym ćwiczeniu.
5. Nie wiem czy dobrze dobrane ćw. na tył ud, ale mocno czułem pracę pośladków i dwugłowych. Prostowników prawie nie czułem. Chyba będzie OK.
6. Szoperx - zabójstwo. Musiałem dobrze porozciągać łydki, żeby mnie nie łapały skurcze po ćwiczeniu.
Suwnica i prostowanie nóg będzie pewnie zmieniane z syzyfkami i różnymi rodzajami wykroków wykroków, coby nie było nudno.
Trening udany. Jeśli ktoś ma sugestie odnoście doboru ćw. chętnie wprowadzę sensowne pomysły w życie. Sztywno się szło po schodach
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-08-22 20:17:26