DT chanuli

Ladna zmiana, gratuluje :)

Ale Ty masz miche bogata
Tych serow to zazdroszcze, bo bardzo lubie :)

dziekuję ja też je lubię, ale przy takiej misce pewnie za jakiś czas się znudzą

Chanula, rób sobie galaretkę z owoców, białka i żelatyny. Smacznie i białko dobijesz.

azzi

Chanula, rób sobie galaretkę z owoców, białka i żelatyny. Smacznie i białko dobijesz.

o, fajny pomysł a co robisz z zółtkami?

Serów zazdraszczam niesamowicie... ja mam ucięty nabiał... ech
A białko nabijają chude ryby. Taki pstrąg np. Ja sobie piekę w folii z jakimiś tam dodatkami albo bez i gotowe. na 100g masz 20g białka a tłuszczy tyle co kot napłakał. Taka przeciętna rybka ma z 200g to już 40g białka

A żółtka np do omleta albo do placków z owsianych albo na głowe z olejem rycynowym.
Ale Azzi chyba miała na myśli białko w prochu... chyba

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-08-07 22:00:56

Kokosik

Serów zazdraszczam niesamowicie... ja mam ucięty nabiał... ech
A białko nabijają chude ryby. Taki pstrąg np. Ja sobie piekę w folii z jakimiś tam dodatkami albo bez i gotowe. na 100g masz 20g białka a tłuszczy tyle co kot napłakał. Taka przeciętna rybka ma z 200g to już 40g białka

A żółtka np do omleta albo do placków z owsianych albo na głowe z olejem rycynowym.

nie wpadłabym na to, czego to się człowiek dowiaduje ......

Białko w postaci prochu mam na myśli. Z jajca też można, tylko jak się codziennie na surowo wcina, trzeba biotynę uzupełniać.

Uwaga uwaga, mam wiadomość od Martuccy
Masz się nie stresować zadanym crossfitem, bo jest trudny i formy na nim nie robi się w ciągu tygodnia Każdy trening masz robić na miarę swoich możliwości, bez stresu i nie przejmować się, jeśli nie dojdziesz do zadanej ilości powtórzeń. I teraz tak:
- pompki możesz robić przy ścianie
- zamiast inverted rows możesz robić rozciągnięcia gumy nad głową albo (wersja lepsza) - zamontować drążek rozporowy na wysokości szyi i robić podciągnięcia z palców - jak ten pan na początku, tylko masz stać na podłodze




No i na każdym treningu masz próbować robić pierwotnie zadane ćwiczenia, dopiero jak nie będzie szło, to te zmienniki - progresja idzie dość szybko.
Powodzenia

Saida bardzo dziękuję za przekazanie wiadomości. Właśnie zastanawiałam się nad kupnem drążka, to teraz wiem, że na pewno kupię. trochę mi ulżyło, że jednak nie są to łatwe ćwiczenia. Inna sprawa, że w rękach nigdy nie miałam mocy.
Pozdrowienia dla Marty i niech odpoczywa na urlopie

Zmieniony przez - chanula w dniu 2012-08-08 08:57:23

ja uzywalam piki do pierwych podciagan ....zamiast czegos 'tawrdego'ale to bylo wyzwanie ...ale i zabawa