Szacuny
8
Napisanych postów
878
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
38975
23.07 Poniedziałek
Początek 5 tygodnia. Trening jak zwykle , praktycznie to samo. Samopoczucie średnie , bo i trochę nie wyspany a i zajęć w ciągu dnia więcej niż zwykle.Dieta trzymana , ogromna ilość owoców i warzyw się w dodtaku znajduje :) Trzeba korzystać póki "tanie". Dziś dzień poręczy , w środę drążek. Tak sobie robię na zmianę.
Odnośnei diety , to tak było dziś , większość na oko:
1.80g płatków owsianych + 2 jajka gotowane + 30 g wiórek koksowych + 20 g siemia lnianiego + jabłko
2. 50 g ryżu brązowego + 70 g kurczaka + 10 ml oliwy + jabłko
3. 50 g ryżu brązowego + 70 g kurczaka
4. 100 g ryżu brązowego + 150 g kurczaka + 2 pomarańcze( przed treningiem)
5. 100 g ryżu białego + 150 g kurczaka +20 g migdałów + jabłko ( po treningu)
6. 100g twarogu + 10 ml oliwy + 20g migdałów ( w planach)
Do tego 3 kawki i 3 zielone herbaty oraz litry wody i kilogramy warzyw.
Tyle na dziś. Powoli wracam do życia . Noo i wreszcie pogoda sie poprawia , tak jak na lato przystało.Co drugi dzień basen , do tego w tym tygodniu wsadze chyba chodzenie po bieżni. Trzeba jakoś do formy powrócic.Nogi trochę bolą.
Nutka:
Pozdro
Zmieniony przez - mrocznyy w dniu 2012-07-23 21:37:17
Szacuny
8
Napisanych postów
878
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
38975
27.07 Piątek
Dziśk koniec 5 tygodnia od kiedy zacząłem coś ćwiczyć. Wczoraj basen ciężko , dziś trening na siłowni. Ogomne upały , aż się odechciewa ćwiczyć. Dieta trzymana , to co zwykle + wpadło pół czekolady i z 500g brzoskwiń hehe /
Trening:
Pompki na niskich poręczach + rozpiętki
1x20 + 1x15x12kg
Unoszenie kolan na drążku(+5kg):
5x12
Tyle na dziś. Jutro pewnie trochę rower i może się wybiorę nad wodę , zoabczymy. Jeszcze z tydzień taki plan i obym wracał do gimasntyki. Noga w miarę się kuruje , ale do skakania jeszcze długa droga;p
Szacuny
8
Napisanych postów
878
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
38975
30.07 Poniedziałek
Początek 6 tygodnia. Olimpiada w toku :) dziś były drużynowe zawody w gimanstyce , maskaraa co tam się dzieje ale widać , że stres robi swoje i niektóre układy Panom nie wychodzą w 100%. Noo a odnośnie dziennika to był dziś trening na siłowni. Do tego w Sobotę wybrałem się na rower to i zahaczyłem o drążki Porobiłem trochę muscle up , podciągania , pompek na drążku i front lever. Wyszedłem z wprawy i ciężko mi to szło , noo ale tragedii nie było. Po tym wszystkim na wieczór poniósł mnie melanż heheh. Niedziela totalny luz , a dzis taki trening:
Podciąganie podchwyt ( biceps) + pompki poręcze (wersja triceps) - super serie
1x10+10xcc
1 min przerwy
1x10+10xcc
Uginanie kolan/ prostych nóg na drążku
5x 10-15
Tak to wyglądało. Pompki na poręczach i podciąganie bez ciężaru jest power , i w sumie nie czuję jak to robię :)Porobił bym więcej ale w czasie się nie mieszczę , a nie chcę ćwiczyć więcej niż 70 min. To taki maks, a i tak trochę za długo. Co do diety , to trochę folguję. Oprócz podstawoego szkieletu wpada trochę węgli prostych , noo ale lepszy power jest na treningu i się chce ćwiczyć w ten skwar. Jutro w planach basen.
Szacuny
8
Napisanych postów
878
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
38975
1.08. Środa
Wczoraj wybrałem się na basen, było zapierniczania jakieś 45 min i na koniec troche jacuzzi. Dziś trening na siłowni i w sumie było też trochę aero wczesnym południem z pracy i z powrotem ( ok . 5 km). Szkielet diety trzymany + jakieś tam dodatki w postaci dużej ilości owoców itp.
Szacuny
8
Napisanych postów
878
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
38975
Thx
Poniedziałek 7.08
Dziś normalnie trening. Weekedn w sumie spędzony na plaży i odpoczynek , trochę jazdy rowerem. Dziś lekka praca + kilka km rowerem i ok. 19 na siłownię.