mrocznyy-dziennik treningowy Lafay'a + gymnast

Jak ćwiczysz nogi?

nijak ? ^^ Bo tego , że czasem robię po kilkanaście przysiadów nie liczę.

2.05.2012

Środa , dziś zrobiłem lajtowy , krótki trening . Trochę zalatany jestem dlatego nie polazłem na salę. Może jutro wypali. W każdym razie wyjeżdżam jutro w nocy , także może przed uda się ten trening zrobić. A będzie to już czwarty z rzędu więc odpoczynek się przyda. Dziś było tylko stanie na rękach. Element ten katuję i pewnie za jakieś dwa miesiace będę mógł powiedzieć , że potrafię " ustać na rękach" ehhehe. Trening trwał 1 h łacznie z rozgrzewkami.

Stanie na rękach / poręczach 40 min- z szczególna uwaga na swobodne stanie.

Dieta trzymana .

Nutka na dziś :



Pozdro

7.05.2012

Poniedziałek , dzień treningowy. Po nie wykonaniu dwóch treningów w tamtym tygodniu , wracamy do normalności. Wyjechałem w czwartek w nocy a wróciłem dziś rankiem , po czym na 9 miałem już zajęcia. A wiadomo w pociągu to nie spanie także ciężki dzień. Jednak wymyślono takie coś jak kawa , która znakomicie na mnie działa ;) Wycieczka super , czas aktywnie spędzony , dużo chodzenia , pływania i balety. Co do diety , to wiadomo nie było najlepiej , a i jakieś alko wpadło . Dziś już normalnie, wszytko jak w zegarku :) Wracając do treningu , zrobiłem go w domu i wyglądał następująco :

Statyki :
Planche 4x10 sek
Stanie na RR/poręczach 10x30 sek - uwaga na stanie wolne
L-sit 4x10 sek

Dynamiki :
Pompki na RR 3x6
Scyzoryki 3x20
Pompki planche ( różne warianty) 15/20/15
Unoszenie nóg w staniu na głowie 3x8

Do tego na początku 10 min rozgrzewki i 10 min na koniec. Trening elegancki , wracamy do rutyny . Jutro w planach zajęcia na sali gimanstycznej.

Nutka na dziś :



Pozdro

8.05.2012
Dziś trening na sali gimanstycznej . Po sporym zawirowaniu w zajęciach z rana na salę trafiłem przed godziną 13 . Od rana na nogach zajęcia praktyczny i teoretyczne. Na szczęście teraz już cały dzień wolny , także odpoczywam. Trening wyglądał następująco :

Stanie na RR na poręczach - 6x
Ćwiczenia na sprzęcie : Poręcze i koła
Tutaj nie chcę się rozpisywać ale było dużo : swingów , wejść , bujania, ćwiczeń siłowych , stania na RR itd.

Na koniec z dynamiki:
1x wspinanie na linie
1x scyzoryki na drabinkach
1x pompki na kołach
Na koniec lekkie rozciągnięcie.

Trening zajął mi ok. 90 min. Jestem w miarę zadowolony. Jutro trening na siłowni także trzeba się regenerować.

Nutka na dziś :



Pozdro

9.05.2012

Dziś następny dzień treningowy na siłowni. Musiałem się ze wszystkim uwijać szybko bo spieszyłem się na ważne spotkanie. Także trening nie zrobiony w całości. Zajęło mi to niecałe 60 min. Dieta trzymana. Jutro zasłużony dzień odpoczynku. A trening wyglądał następująco:

Podciąganie nachwyt
1x5xcc
1x5x10kg
1x5x20kg
1x5x10kg
1x6xcc - bardzo szeroko i bardzo wolno
1x powtórzenia front lever + kilka podciągnięć wąsko

Pompki poręcze
1x8xcc
1x6x10kg
1x6x25kg
1x8x15kg
1x8xcc - wolno

Wznosy tułowia 4x
3x10x10kg - z przytrzymaniem
1x10x15kg

Pompki 30

Wyciskanie sztangi wąsko
3x6x60kg

Uginanie na biceps młotkowe
2x 10-15 ruchów

Wznos prostych nóg na drążku
2x10

Na tyle czasu wystarczyło , musiałem uciąć ostanie dwa ćwiczenia. Do tego na koniec szybko trochę rozciągania. Trening udany. Między ostatnim treningiem na siłowni a tym dzisiejszym było 9 dni przerwy. Także z ciężarem to sobie nie poszaleję przy jednym , tego typu treningu w tygodniu. Ale teraz nie jest to najważniejsze. Co do ćwiczeń to w tych "głównych" ćwiczeniach jest jeszcze zapas. Może w następnym tygodniu zrobię mniejszy zakres powtórzeń - ze 3 serie właściwe i dwie serie lżejsze ale z większą ilością powt. Dobra tak to dzisiaj wyglądało.

Nutka :



Pozdro

11.05.2012

Piątek , dzień na sali gimnastycznej. Szkoda , że ćwiczę praktycznie sam i nie ma komu pomóc. Dlatego cienko z asekuracją itp ;/ No nic ale nie ma opeirdalania się i trzeba zasuwać. Siły było średnio , ale to dlatego , że z rana zalatany i przed treningowy posiłek najlepszy nie był ;) Dużo spraw do załatiwenia i na szybko polazłem na trening. Ćwiczyłem 2 h. Z czego jakieś 70 min to były same kółka. Jestem zajechany , a jutro jeszcze trzeba podszkolić stanie na RR . Do tego mam w h** nauki , także trzeba brać się do roboty. Dieta trzymana ale wpadło kilka smakołyków . Trening wyglądał następująco :

15 min rozgrzewka

Statyki:

Stanie na RR/ poręcze 10x30 sek - uwaga na wolne
Planche 3x10 - tu nei było dziś siły , także odpuściłem
L-sit 3x10 - j/w

Ćwiczenia na kółkach gimanstycznych : dynamiki , siłowe, wejścia , pompki , back levery , kombinacje , jakieś tam przygotowanai do krzyża itp- bardzo ciężko i bardzo dobry trening

Dynamiki: tu już byłem zajechany ,także nie chciałem dawać na maxa

Unoszenie nóg w staniu na głowie 1x10
Podciąganie na linie 1x
Podciąganie na drążku przechwytem 2x5

Rozgrzewka 15 min

Nutka na dziś :



Pozdro

jak wyglada przechwyt na drazku?

Jedna rękach nachwyt , druga ręka podchwyt ;]

14.05.2012

Dziś początek tygodnia , a to oznacza kolejne 7 dni walki :) W sobotę robiłem jakieś 30-40 min stania na RR ale już wypiski nie dawałem bo nic szczególnego się nie działo. Po za tym mam bóle tricepsa , co dziwne nie barków , które to w moim mniemaniu w h** przeciążam. Nie jest to najlpesza nowinka dla mnie , ale trzeba jakoś sobie radzić. Widocznie wszystko to nakłada się an siebie , a akurat ten mięsień nie daje rady ów obciążeniu. W każdym radzie dziś , po dniu przerwy jest lepiej i tego tak nie odczuwam. 5 ciężkich treningów daje znać o sobie , a do tego jeszcze inne zajęcia praktyczne i robi się tego trochu przydużo. Rano miałem zajęcia piłki nożnej prawie 90 min : dziśbyło zaliczenia i poszło mi elegancko. Następnie 1 h przerwy i polazłem już na grubszy egzamin , który trwał 2 h . Także lekki stres ale poszło chyba też ok , jutro wyniki ;p Po za tym dziś wybrałem się na trening na salę gimnastyczną. Niestety właściwa sala była zamknięta więc musiałem zadowolić się salą typową dla akrobatyki . Mimo to sprzętu tam trochę było , a trening wyglądał następująco:

Rozgrzewka 15 min

Stanie na RR - ok. 8-10 razy
Dziś poćwiczyłem wejścia itp na poręczach - swobodnie oraz ćwiczenia na koniu - tu już trochę dłużej

Na koniec dynamiki:

Pompki na RR 2x6
Dragon Flag 2x10
Podciąganie na kółkach wolne /z przytrzymaniem 2x5
Unoszenie nóg w staniu na głowie 2x10
Pompki na poręczach 2x8 - co któreś powtórzenie L-sit

Tak to wyglądało , nie chciałem za bardzo katować ponieważ jutro następny trening na sali , a do tego na 7 rano mam jeszcze zajęcia praktyczne. Także trzeba odpoczywać , jak tuż za drzwiami impreza . Także mykam strzele sobie jedno małe piwko i lece spać.

Nutka na dziś :



Pozdro