Dziś trening na sali. Dopiero co wróciłem i szamię po treningowy. Trening właściwy trwał jakieś 1,5 h ale nei wyrobiłem się ze wszystkim przed zamknięciem sali gimanstycznej. Mimo to jestem zadowolony bo i na wszystkie zamierzone dynamiczne to i by pewnie sił ledwo stykneło ;p Za długo się bawiłem na kółkach hehe .
Trening:
Rozgrzewka 15 min +
4x stanie na poręczach
Statyki:
Planche 4x10
Stanie na RR poręcze 8x 30-35 sek
L-sit 4x10-15 sek
Ćwieczenia na sprzęcie :
Kółka: tutaj sporo tego było głównie bazujące na wejściach i przytrzymaniach , zamachy itd.
Poręcze : tutaj już mało sił także tylko trochę kombinacji i doskonalenie jednego wejścia , wymachy itp.
Dynamiki :
Pompki na RR 1x6
Podciąganie na linie do sufitu : 2x
Unoszenie nóg w staniu na głowie : 1x10
Unoszenie prostych nóg do głowy na drabinkach : 1x max
To wszytko . Pod koniec musiałem się uwijać , także przerwy króciutkie. Do tego było pare min wyciszenia tak na szybko.
Stanie na RR - tu elegancko , prawie każde 30 sek swobodnie bez opierania o ścianę. W tym ćwiczeniu jest super progres.
Planche - też nie narzekam , dziś robiłem tak , że zaczynałem od advanced przechodziłem do strandle i z tego do normalnego planche . Z tym , że na normalne łapy mi się gieły i średnio to pewnie wygląda.
L-sit - chyba najgorzej ze wszystkich ćwiczeń , ale wiadomo nie mogę dobrze nogi sprostować przy napięciu . Ale myślę , że jeszcze kilka tygodni i bedzie całkiem niezła wysoka poziomka.
Sprzęt - jest dobrze
Dynamiki - też jest moc , najlepiej czuję progres w pompkach na RR , myślę , że z 15 bym pociągną :) Zobaczymy po kilku tygodniach , zrobię jakieś pomiary.
Jutro w planach domowy trening gimnastyczny , będzie więcej dynamicznych niż statyków.
Nutka na dziś :
Pozdro
W pogoni za lepszej jakości życiem...