TEST BIG ZONE & MR.BIG 2! - podsumowanie str. 53 !!! Atleta.pl

Kuba, ja bym się wybrał z chęcią na takie zawody, ale kurde jestem z Katowic, więc może kiedyś i na Śląsk zawitacie

Tak się przyglądam Twojej diecie, czy tak mała ilość węgli daje rade? Nie czujesz się osłabiony, senny, czy masz power na treningu? 70g owsianych, to jest około 40g węgli bodajże + warzywa. Więc nie jest to dużo.

Twaróg tam rozrabiasz z jogurtem naturalnym czy śmietaną?

Ja rozrabiam z porcją izolatu, troche słodziku w proszku + 2 łyżki stołowe jogurtu naturalnego. Wychodzi baja

Nie za dużo białka wtedy wychodzi ?

Akurat mam dwie porcje ilozatu w bilansie między posiłkami, więc wrzucam jedną między posiłkami i jedną na koniec dnia żeby ten twaróg jakoś wszedł. ;>

Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-05-18 12:40:05

Regenat

Kuba, ja bym się wybrał z chęcią na takie zawody, ale kurde jestem z Katowic, więc może kiedyś i na Śląsk zawitacie

Tak się przyglądam Twojej diecie, czy tak mała ilość węgli daje rade? Nie czujesz się osłabiony, senny, czy masz power na treningu? 70g owsianych, to jest około 40g węgli bodajże + warzywa. Więc nie jest to dużo.

Twaróg tam rozrabiasz z jogurtem naturalnym czy śmietaną?

Kto wie gdzie będzie kolejna edycja, póki co dwie pierwsze były w Warszawie, teraz czas na Poznań - co mi pasuje , bo w sumie szybciej tam dojadę , jak znam życie, niż do Warszawy

Taką ilość ww stosuje od niedawna i zauważ, że to dzień wolny od treningu Ogólnie póki co nie czuję się jakiś słaby, ale chyba czasami częściej trochę zamulenie łapie w ciągu dnia. W dni treningowe węgle mam praktycznie cały dzień ale w ograniczonej ilości - na pewno nie w takiej , jaką podałem na 1 stronie Jednak dopisałem tam, że będę ją zmniejszał i tak się dzieje.

Póki wszystko idzie zgodnie z założeniami, tzn: obwody głównych partii mięsniowych nie spadają , prócz pasa - co oczywiście cieszy , póki siła nie spada drastycznie, do tego jest energia i power na treningu, to nie mam co panikować. A na razie co widać po wypiskach z treningu, to pod tym kątem, wszystko jest ok.

W dni wolne od treningów obciąłem ww i od razu widzę poprawę , jeżeli chodzi o spadek bf. Mimo, że aerobów w ostatnim czasie mało - co poprawię od przyszłego tygodnia,to wydaje mi się ,że znowu jest poprawa względem ostatniego tygodnia, trochę płasko wyglądam jak nie ma treningu, no ale to normalne jak ktoś jest na redukcji i nie ma za dużo węgli w diecie. Na samym treningu i po jednak pompa mięśniowa mnie rozsadza i czuję się wtedy świetnie


A co do twarogu, to jadam go raz na jakiś czas ,z reguły 1-2x w tygodniu i jak wspominałem dodaję trochę śmietany lub jogurt naturalny, zależy co mam pod ręką;)

Zmieniony przez - Banan w dniu 2012-05-18 12:57:50

Nie wiem cza akurat wam będzie to odpowiadało, ja twaróg (ser biały) robie tak:
Wrzucam do blendera dolewam wody dodaje wody/mleka cukier waniliowy/słodzik:) Konsystencja to już według własnego uznania:)

Banan właśnie czytałem dziennik rkarpinskiego i już wiem skąd biorą się te Twoje inspiracje na łososia i papryczki :)
Staram się już powoli układać sobie diete jeśli będę miał już gotową to dam znać :)

To była środa, dzień wolny - zero aero, zero treningu.
Wróciłem z dęblina a zwykle czeka na mnie w domu dużo roboty więc na trenowanie czasu zabrakło.

Szama w normie
Niestety fotki brak z tego dnia(nawet o tym nie pomyślałem)




brak




Uczta 17-21.30


1. zupa pomidorowa(makaron 70g + kura 400g)
2. jajecznica 5jaj + razowiec
3. białko 70g + oliwa 50ml
4. twaróg 250g + słodzik + 30ml oliwy





KOKSY

yellow burn - 2kaps rano i 2kaps popoludniu

cla - do posiłków - 3kapsy dziennie

green tea - 2kapsy dziennie też do posiłków

l-ka - 90min przed tr(w ciągu dnia w dnt)

bcaa - 15g przed tr(w dnt nie biore)

arginina - 7g przed tr(w dnt nie biore)

transformator - 80g po treningu(w dnt nie biore)






Czwartek - trening pleców i bicepsów
Trening przyzwoity, domsy też dają o sobie znać na całych plecach.

Testuje z chłopakami w OiS pvl mayhem, wrzuciłem dwie porcje przed treningiem i musze powiedzieć że się zawiodłem produktem. Pompy praktycznie żadnej. 2-3g argi od big zona pompują dużo lepiej (bez sciemy)




plecy

mc - 6x50/70/90/110/130/140
drążek - 12/10/10
wiosło hantlem - 10x43kg/43kg/43kg
przyciaganie wyciagu górnego do klaty - 10x50/50/50

biceps

uginanie stojąc gryfem - 10x38kg/10x38kg/8x38kg
uginanie hantli siedząc - 10x13/13/13
modlitewnik - 10x40/40


Na mc nie przeginałem ponieważ kolano mi szwankuje.






Uczta

17-21

1. 100g makaronu + kurczak z rozna 400g + sałatki
2. 200g kurczaka + warzywa
3. białko 70g + 40ml oliwy
4. twaróg 250g + słodzik + oliwa 30ml









KOKSY

yellow burn - 1kaps rano i 2kaps przed siłka

cla - do posiłków - 3kapsy dziennie

green tea - 2kapsy dziennie też do posiłków

l-ka - 90min pzed tr

bcaa - 15g przed tr

transformator - 80g po tr.





Dzień wolny od siłowni, miałem pobiegać ale nie dałem rady. Co by Banan nie był smutny że sam sie obija przez ten tydzień
Oczywiście zartuje, gdybym mogl to bym chętnie cos porobił ale od samego rana byłem zalatany - mnóstwo misji.

Pierwszy posiłek dopiero o 18.30
A w dnt mam większy problem żeby wytrzymać

Jutro czeka mnie trening nóg, nie zamierzam szaleć z ciężarami aby sobie nie pogorszyć sytuacji.


Ps. Przed chwilą skończyłem oglądać 'nietykalnych' o których już ktoś wspominał. Faktycznie film warty obejrzenia





Uczta

18.30-22.30

1. 100g ziemniaków + 7 pałek z kurczaka + warzywa
2. 5jaj na twardo
3. białko 70g + 40ml lnianego
4. twaróg 250g + słodzik + oliwa 30ml





KOKSY

yellow burn - 2kaps rano i 2kaps popoludniu

cla - do posiłków - 3kapsy dziennie

green tea - 2kapsy dziennie też do posiłków

l-ka - 90min przed tr(w ciągu dnia w dnt)

bcaa - 15g przed tr(w dnt nie biore)

arginina - 7g przed tr(w dnt nie biore)

transformator - 80g po treningu(w dnt nie biore)

Piątek - jak już wspominałem zaraz po pracy , pojechałem do naszego forumowego znanego kolegi Bulla, na małe spotkanie, którego celem było dogranie ostatnich szczegółów przed III Mistrzostwami SFD w wyciskaniu.
Spotaknie , przy dobrym jedzeniu , minęło w szybkim i miłym tempie. Mimo późnej godziny - ok 23:00 udało mi się zrobić krótki, lecz intensywny około 40min trening . Z czego jestem bardzo zadowolony, bo ten tydzień miałem mocno rozpieprzony prze z różnego rodzaju wyjazdy i na pewno forma na tym ucierpiała, jednak już od jutra biorę się ponownie do roboty i nie będzie lipy. Trening , który wykonałem to głównie plecy, ale tez troche triceps, barki, nogi odpuscilem takze byly bez treningu silowego w ostatnim tygodniu , akurat w przypadku tej partii miesniowej moge sobie na to pozwolic;)




1. 70g płatków owsianych + 40g odżywki białkowej + 150ml mleka 0,5% + 150ml wody + 15ml oliwy z oliwek
2. 150g piersi z kurczaka + warzywa + 20ml lnianego
3. 150g piersi z kurczaka + warzywa + 15ml lnianego
4. Sporo jedzenia na bankiecie: mała porcja żurku, kurczak+pieczarki+kapusta, schab
5. 150g tatara







Yellow Burn: 2 kaps rano na czczo, 2 kaps 30 min przed treningiem

CLA: 3 kaps. dziennie, do posiłków

Green Tea: 2 kaps. dziennie, do posiłków

L-Carnitin: 30ml około 1h po śniadaniu

Pure Arginin: 6g przed treningiem

BCAA: 10g 30min przed treningiem

Transformator: 80g po treningu

Dodatkowo: magnez w płynie, omega3, vit.c+cynk , witaminy i minerały, beta alanina

By za dużo nie pisać, bo już późno ,a człowiek zmęczony bardzo po całym weekendzie/tygodniu.

Zawody MEGA UDANE, NAJLEPSZA EDYCJA ! Super miejscówka, największa liczba startujących, największe nagrody. Spotkałem i poznałem parę osób z forum , których do tej pory nie miałem okazji poznać. Relacja live (wyników) na sfd, za pomocą autorskiego oprogramowania - tutaj wyniki: http://zawody.sfd.pl/Zawody/13 . Wyniki niesamowite, np.wyciskanie u babek 1/2 wagi swojego ciała , 1 miejsce ponad 170 powt , sztanga bodajze 27,5kg wazyla...ale jestem ciekaw ilu z nas by sie to udalo z marszu ;) az musze sprawdzic moze jutro
U juniorów np. chłopak , który wygrywał też rok temu , bodajze waga okolo 90kg i wycisniete wszystkie 3 proby z najlepsza 195kg no i 17lat chyba Czy też wyniki w wyciskaniu swojej wagi ciała ,gdzie wygrał zwycięzca kat do 100kg Andrzej Kocyła - wycisnal swoja wage=99kg (wiec na sztandze było równe 100kg) ...47razy...niesamowite i to moze z 40min po wygraniu kategorii do 100kg gdzie wygrał z wynikiem 230kg

Seniorzy tez swietne wyniki. szkoda,ze atak na rekord mistorzostw się nie powiódł (252,5kg) ale za rok na pewno się uda!

Same plusy i warto było spędzić na hali pół dnia od samego poczatku do konca i pomóc w organizacji bo mimo przemęczenia i stresów, to potem jak się czyta same pochlebne komentarze o imprezie - polecam przejrzec temat od tego momentu do konca: https://www.sfd.pl/19.05_Poznań_III_Otwarte_Mistrzostwa_SFD_&_SDW_-t847825-s42.html to się człowiekowi humor poprawia i chce się organizować takie zawody z co raz większym rozmachem co roku


Wszystko w linku powyzej - mnóstwo zdjęć i filmów - a na pewno będzie więcej, bo masti szalał z aparatem.

Ode mnie pare robionych przeze mnie ;)


początek ważenia



na środku stał ekran, odpalona była non stop aplikacja , na której można było sledzic wyniki zawodów, ustalac sobie odpowiednio kolejne powtórzenia itd. Dzięki temu zyskaliśmy na pewno minimum z 1h jak nie więcej, nie było przeliczania, wyliczania, itd wszystko gotowe zaraz po wprowadzeniu ciezaru do programu, super sprawa.



ławka główna , bannerki sponsorów, itp



jak widać widzowie też dopisali, chociaz miejsca na hali było jeszcze sporo - mam nadzieje,ze za rok , zawody też się odbędą w Poznaniu , na tej hali, bo był to strzał w 10 , znacznie lepsza organizacja, wiecej miejsca , zaplecze itd niz w poprzednich latach w Warszawie i 2 różnych salach



na koniec konkurs Mr Biceps na najwiekszy obwód ramienia, moja dziewczyna mierzyła łapska zawodnikom Zwyciężył widoczny na zdjęciu R.Wysocki, ten sam , który próbował pobić rekord imprezy od 1 podejscia (252,5kg) i niestety spalił wszystkie 3 próby, a w kazdej brakowało niewiele, w łapce skromne 53cm



i ja podczas dekoracji i wręczania nagród zawodnikom %) - bony na odzywki/sprzet kelton - taka forma nagrod sprawdza sie od 1 edycji i na pewno przy niej zostaniemy, zawodnicy sami wybieraja sobie jakie chca suple od danego sponsora, nie ma gotowych zestawów itd. pula nagród wyniosła blisko 30000zł kolejny fenomen jak na tego typu zawody, no moze poza zawodami w Złotoryji , gdzie co roku takze są mega nagrody do wygrania





mocno rozwalona przez zawody, wiec moze bez komentarza ratowałem się proteinowymi shotami i batonami




Yellow Burn: 2 kaps rano na czczo

CLA: 2 kaps. dziennie, do posiłków

Green Tea: 2 kaps. dziennie, do posiłków


Zmieniony przez - Banan w dniu 2012-05-20 23:43:04

Fajna, krótka relacja. Takie lubię. A nie rozpisywanie się na 1000 stron :D
30tys zł w puli, to już ładna sumka.

No i oby tak dalej, może na kolejną edycję też się wybiorę :)