dziś udało się znaleźć chwilę i zebrać, wprawdzie późno jak na moje upodobania, ale gdybym nie zrobiła tego treningu, zapewno jutro miałabym kogoś na sumieniu a tak, trochę emocji uszło z kroplami potu i jest mi jakoś lżej
popełniłam dzisiaj deser, myślę, że do przyjęcia, maliny na ciepło (liczyłam wrzucając do kielicha-równe 30 szt.) i bita śmietana (30%)
kwaśne te owoce były ale zaspokoiły pragnienie deseru
Siofor 3x850
Midiana
Omega3
Chela-Cunk
Glucosamine
Vita-Plex
Chela-Min sport formula
Vitrum Calcium + vitamina D3
Vita-femin z Dong Quai
na szczęście te suplementy są na wykończeniu, nie znoszę ich łykać, najwięcej jeszcze mam omega3 i glucosamine
tak mi sie wydaje, że wypadałoby powoli przygotowywać się do "wiosennych porządków", po eksperymencie z poprzedniego roku, obiecałam sobie powtarzać to co roku
Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!