Real Madryt vol. 2

To już jest chamstwo... tyle sytuacji Realu, a wynik... 0:2 w dupsko O.o
My z tą Barcą w życiu nie wygramy -.-

Co by Real nie zrobił to i tak w dupe. Jak ten strzał Ozila nie wszedł i jak Higuain nie trafił swoich sytuacji to ja nie wiem. Do 40 min. fajny mecz, a potem tradycyjnie na boisku wielki bajzel.

Szkooooda, że Benzi nie gra :/ Wolę jego od argentyńczyka. Ale raaaany... teraz to jestem mocno wkurzony. Jak tak można?!

Z gry Realu można być zadowolonym bo grają do przodu i okazje mieli naprawdę dobre. Strzał Ozila to było mistrzostwo, ale niestety nie wszedł. Nie dziwię się, że są tacy zdenerwowani. Tyle dają z siebie, a i tak perfidnie nie wpada

No ta, ale jak na złość: strzały Alvesa i Mesuta identiko (trochę inne okoliczności tylko), a Ozil musiał trafić 2 cm za wysoko! xd Noż chamstwo! I Pippa... no jak można?! Nie wierzę w to co widzę po prostu

Dzisiaj Real nie awansował na własne życzenie. Dawno nie widziałem tak bezradnej Barcy z Realem. Najlepsze GD od dłuższego czasu. Real nie ma się czego wstydzić po takim meczu.

Barca była dzisiaj spokojnie do ogrania.

kjurwa jakby higuain to strzelil na poczatku
a sedzia uznal tego gola to pewnie by byl awans

FC Barcelona - Real Madryt 2:2 (2:0)

Pedro 43` C. Ronaldo 68`
D. Alves 48` Karim Benzema 72`


Higuain BEZNADZIEJNIE, sędziowanie b. słabe - tyle na temat tego meczu

O tak, z gry jestem naprawdę zadowolony. I niech tak grają zawsze, a nie, że Mou sobie wymyśli: strzelamy bramkę i cofamy się. Dla mnie to jest kompletnie bezsensu i możecie mi mówić, że to Mourinho jest spec i wgl. ja swojego zdania nie zmienię.
Najbardziej cieszę się z tego, że nasi nie bali się grać. Nie było wybijania piłki na oślep itd. Każdy dał z siebie maxa i to naprawdę cieszy. Oby tak było zawsze.
Mesut mistrz. Najsłabszy... ja bym powiedział, że Alonso (z tych co grali cały mecz). Cała reszta zdecydowanie na plus.
Czuję oczywiście niedosyt, bo można było wygrać ten mecz, ale ogólnie mam pozytywne wrażenia. Należy pogratulować Barcelonie i zacząć grać tak w każdym spotkaniu.

Chociaż było parę incydentów, końcówka bardzo ładna z obydwu stron. Myślę, że Pepe w jakimś stopniu się zrehabilitował, Ramos świetne zachowanie po czerwonej kartce.

No, to Liga i LM czeka

Oby tylko to nie był jednorazowy wyczyn