SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co dalej z Arturem Szpilką?!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 222932

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8878 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75102
Gdybym dostał propozycję od Kliczków, oczywiście bym ją przyjął. Ale to nie oznacza, że jestem już gotów do takiej walki - powiedział w wywiadzie dla "Polski The Times" Artur Szpilka, polska nadzieja bokserska w wadze ciężkiej.

Gdy pół roku temu wychodził Pan z więzienia, w którym spędził Pan 18 miesięcy za udział w bójce, spodziewał się Pan, że tak szybko nazwisko Szpilka będzie elektryzować kibiców?

- W życiu. To, co się teraz dzieje wokół mnie, to szaleństwo.

Czyli?

- Codziennie udzielam po dwa, trzy wywiady gazetom i portalom internetowym, których nazw już nawet nie pamiętam. Nim odlecę na kolejną walkę do USA, odwiedzić mnie chce kilka stacji telewizyjnych.

Sodówka nie bije do głowy?

- Szczerze mówiąc, to wkur... mnie już to pytanie. Tfu, przepraszam za bluzga, ale ciągle ktoś mnie pyta, czy mi nie odbija.

A odbija?

- Pewnie, że nie. Jestem tym, kim byłem. Odbieram telefony, nikomu nie odmawiam, nie zadzieram nosa. Ciężko pracuję każdego dnia.


Słowem - aniołek z Pana...

- Kiedyś byłem chuliganem. Ale dziś jestem grzecznym dzieciakiem. Na głupoty, nawet gdyby przyszły mi do głowy, nie mam ani czasu, ani siły. Jak wracam do domu po treningu, to nawet na baraszkowanie z moją dziewczyną nie mam czasem siły.

Więzienie Pana zmieniło?

- Zmądrzałem jeszcze przed odsiadką. Postawiłem na boks. A siedzieć poszedłem, bo miałem wyrok.


Gdyby nie boks...

- To pewnie dalej byłbym chuliganem. Ja po prostu uwielbiam się bić. Jak byłem chuliganem, mogłem się bić non stop.

Był Pan dobrym dzieciakiem, który wpadł w nieodpowiednie towarzystwo. Czy miał Pan zły charakter i inklinacje do prawdziwej bandziorki?



- Od chuliganki do bandziorki bardzo niedaleko. Łatwo przejść na drugą stronę. Gdyby nie boks, mógłbym zostać gangsterem. Całe szczęście - to już za mną. Dziś już nawet nie mam takich myśli i ciągot. Jak bym musiał skończyć z boksem, szukałbym innej drogi. Może w biznesie.

A szkołę Pan jakąś skończył?

- Jak byłem w kadrze olimpijskiej, chodziłem do liceum. Ale nie dało się pogodzić nauki ze sportem. Za dużo miałem nieobecności. Teraz chodzę do pierwszej klasy liceum zaocznego.

W więzieniu odwiedził Pana Andrzej Gołota. Ponoć doszło do spięcia. O co poszło?

- Szkoda do tego wracać. Powiedziałem panu Andrzejowi, że ja bym z ringu nigdy nie uciekł. No i żeśmy się poróżnili.

Andrzej Gołota już nie jest Pańskim największym idolem?

- Moim idolem bokserskim jest Roy Jones junior. Jako człowiek imponuje mi mój kolega z sali treningowej, mistrz Europy Grzesiek Proksa. A pana Andrzeja szanuję, ale jestem pewien, że ja osiągnę więcej.

I to nie sodówka?

- Nie. Po prostu wierzę w siebie. Czuję, że stać mnie na mistrzostwo świata.

Niedawno powiedział to ostatni bezdyskusyjny mistrz świata wagi ciężkiej Lennox Lewis.

- Cieszę się, że to powiedział. Tylko potwierdził to, co czułem.

Czuje się Pan już gotów do walki o mistrzostwo świata?

- Gdybym dostał propozycję od Kliczków, oczywiście bym ją przyjął. Ale to nie oznacza, że jestem już gotów do takiej walki. Na razie w wadze ciężkiej to ja jestem dzieciakiem, który ma niezły cios, serce i parę walk za sobą. To zdecydowanie za mało. Ale bać to bym się nie bał.

W ogóle się Pan nie boi?

- Nie. Mówią, że tylko głupi się nie boi, ale ja nie czuję strachu.

A co?

- Taką pozytywną adrenalinę. Chęć pokonania rywala. Czasem aż za mocną.

Jak podczas ostatniej walki z Owenem Beckiem?

- Właśnie. Wyszedłem na ring i chciałem mu urwać głowę, a w boksie nie o to chodzi.

Po pierwszej walce od wyjścia z więzienia powiedział Pan, że nie chce bić kelnerów. I tego będzie wymagał od promotora. Jest Pan zadowolony z rywali?

- Tak. Owen Beck to przecież zawodnik, który walczył o mistrzostwo świata z Wałujewem.

Już Pan wie, z kim będzie się bił 4 listopada w USA?

- Nie. Ponoć nikt nie chce ze mną walczyć za normalne pieniądze. Wszyscy chcą wielkiej kasy. Na szczęście to nie moje zmartwienie. Ja robię swoje, trenuję ciężko i za parę dni lecę do USA.

Lubi Pan walczyć w Ameryce?

- Tak. Mam tam swoich kibiców. Jak w Polsce. Cieszę się, że bilety na tę galę rozeszły się w parę dni.

Do Spodka na galę z Pańskim udziałem przyszło osiem tysięcy widzów. Większość z nich na Pana. Rajcuje to Pana?

- Pewnie. To dla kibiców walczę. Cieszę się, że jest o mnie głośno.

Nad czym musi Pan najmocniej pracować?

- Na razie to nad wszystkim. Mam cios i talent. Muszę się nauczyć bronić, schodzić linii ciosu i takie tam. Mój trener Fiodor Łapin ciągle mi mówi, że na razie o boksie to ja nie wiem nic.

Nie chciałby się Pan przeprowadzić do USA?

- Nie. Lubię walczyć w Ameryce. Fajnie jest pojechać na dwa tygodnie na Florydę, ale mieszkać chcę w Polsce. Jestem chłopak stąd. Patriota. Lubię po treningu pójść na zakupy do Żabki.

Z Arturem Szpilką, bokserem wagi ciężkiej, rozmawiał Robert Małolepszy

boxingnews.pl

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2011-10-31 12:25:24

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 345 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13861
Dobrze Cezi napisałeś,że Szpila jest lepszy od Wildera,bo ten walczy cały czas z bumami,no ale w ostatniej walce Wilder pokonał Reeda przez KO w 2 rundzie,gdzie Toney walczył z nim 10 rund,a Rahman znokautował go w 6 rundzie.Wilder wygrał z Alexandrem przez TKO w 2 tak samo jak Boswell,który teraz walczy o tytuł WBA,więc obija tych bumów,ale w dobrym stylu nawet lepszym niż bokserzy z lepszymi skillami,a Szpila zawalczył z Beckiem,który wyglądał jakby nawet nie zajrzał na sale treningowe,do tego wpakował mu tyle czystych ciosów,a ten nawet desek nie zaliczył.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1065 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15416




Już niedługo

Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 1892 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11152
juz wygral na samym wazeniu , roznica +30kg lol
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 126 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2931
Murzyn wyglada jakby w zyciu na silowni nie byl, genetyka łape lepsza niz Szpila , ciekawie bedzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 378 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3390
No i można się jarać żę wygrał przez "tko-kondycyjne" . Szpila - mocno przereklamowany póki co. Słaby cios 10 czystych i nawet nie zachwial gościem który ledwo zipał i się nadstawiał, zerowe uniki, zero pomyślunku. Myśle że niektórzy ludzie nie co teraz ochłoną porównując go z dużo lepszymi zawodnikami również z tymi co walą bumów i mają tylko nazwisko. Promotorzy powinni zrozumieć że pewność u zawodnika powinna wzrastać wraz ze wzrostem doswiadczenia a nie wraz z zainteresowaniem medialnym. Saulsbery z kondycją na 6 rund mógłby mu zrobić kuku no i 1 runda na punkty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 464 Napisanych postów 9051 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 91260
Śmieszne były te odzewy typu Adamek vs Szpilka. Sondy użytkowników na bokser.org i inne takie. Ta walka pokazała co i jak. Tomasz jest najlepszym polskim bokserem i pokonał by każdego naszego z wagi ciężkiej bez jakiegokolwiek problemu.

Zmieniony przez - Eltoro_KrK w dniu 2011-11-06 01:57:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
No, ale Ameryki tym nie odkrywasz niestety


Wiadomo, że Adamek inna klasa. Każdy kto ma minimalne pojęcie o boksie wie to.

W sumie dobry, zimny prysznic dla Szpili. Cezi ujął to najlepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 721 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6486




Gdyby ktoś szukał.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2019
czyje walki chce sie ogladac? adamka który spie...la cały czas od przeciwnika bo boi sie dostac po ryju, czy szpili który nie boi sie przyjac ciosu!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

plan na rozciaganie

Następny temat

pomoc dla poczatkujacego, ale zawzietego

WHEY premium