SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TREC sponsoruje: yosis, podsumowanie str. 34

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 40599

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
21/84 DNT

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 1/3


+warzywa (już nie pamiętam)

_______________________________________________________

22/84 DT

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 1/3

-owsiane, migdały, whey, jabłko
-jw
-serca, ryż, masło klarowane, olej lniany
-pasztet pieczony domowy
-wątróbka, masło klarowane, jabłko

+cykoria, sałata, pół pomidora, ogórki, trochę kalafiora, cebula, marchewka

TRENING
Rozgrzewka + HIM HAM


ad:
- obwody: krócej niz poprzednio
1. progres w każdej serii, 16 kg sztangielki urywaja mi już ręce, nie zwiększałam od 4 serii
2. progres ilosci powt.
3. robiłam stałą ilość, choć z przerwami
4. bez progresu, każdą serię na 2 razy
5 i 6 nie wiem dlaczego, zrobiłam po 3 serie.. bez progresu
-zainspirowana Gruszką, mimo „mokrej plamy” postanowiłam pomarszobiegać po tych obwodach (chociaż w porówananiu do Grusi leszczarskie to moje marszobieganie). Przy życiu trzymał mnie program kulinarny lecący na bieżni

-spuchalm, chyba od ilości soli wczoraj (ryby wędzone i solone), waga mnie przeraziła dnia 22. rano

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-23 21:28:46

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
KONKURS TRECA: PODSUMOWANIE III. TYGODNIA

P O M I A R Y



tradycyjnie, waga w górę, wymiary ledwo ledwo w dół

T R E N I N G

W tym tygodniu oprócz 3x treningów siłowych dodałam 1x GPP w domu (na drugie nie wystarczyło czasu).
Dodatkowo "progres" w cardio potreningowym,
1. dnia interwały na wiośle idą lepiej,
2. dnia zamiast bieżni obwody wytrzymałościowe,
3. dnia w ogóle dodałam przyzwoite aero

D I E T A - I - S U P L E M E N T A C J A


W tym tygodniu nastąpiła rotacja węglami, BTW 130/100 - 3 dni niższe 75 WW (1700 kcal), jeden dzień bez zmian 100 WW (1800 kcal). Odstawiłam nabiał. Do źródeł węgli oprócz ryżu, strączków i jabłek doszły owsiane.
Tłuscze roślinne w postawi oliwy z oliwek, czasem olej lniany oraz laskowe.
Bezalkoholowo w tym tygodniu.
Wprowadziłam posiłek zaraz po siłowym (w szatni), bo przedtem myślałam, że serca mają być pierwszym posiłkiem po wysiłku, a to wiadomo, możliwe było dopiero w domu i wychodziło ok 1,5 godziny po treningu.

Suple od TRECa. L-karnityna, CLA, vit C oraz enzymy trawienne. Grzecznie zażywam.
+Tran, wiesiołek, zioła na PCOS, progesteron.


Uwagi:

Myślę, że opornie idzie, chociaż luby stwierdza, że czuje zmiany konsystencji ciała, podobno twardszy mam tyłek i chociaż obwody prawie o tym nie mówią to wydaje się mniejszy.
Nie wiem.. może za mało czystej wody piję i to jakoś hamuje redukcję? Pijam głownie herbaty, zioła, wodę tylko na treningu i po nim w zasadzie. Żuję też gumę do żucia, na pewno z 5-6 dziennie

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-23 22:36:55

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
23/84 DNT

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 3/3



+2 buraki, 1 marchewka na parze, 1/2 pomidora, ogórki, cebula

wieczorem zapomniałam o tym tranie
______________________________________________________________________

24/84 DT

MISKA
1800 BTW 130/100/100 dzień wysoki 1/1



+buraki, kapusta kiszona, pomidor, zielony kalafior
-oprócz herbaty, ziół, kawy - letnia woda z cytryną.

TRENING

rozgrzewka, HIM HAM



ad:
1. +2,5 kg, zawsze się obawiam wychodzenia ponad 50 kg, mój strach, że nie wstanę, bo sztanga wbija mnie w ziemię
2. bez progresu, skupienie na technice
3. +2 kg w każdej serii - na 2-3 tury
4. bz
5. bz - na 3 tury
6. tempo 2220
wioślarz + 1 interwał, mniej przerw.

uwagi:

-nadal nazwa tego treningu powinna być "miękkie nogi", przez niego poniedziałek napawa mnie obawą jak dam radę, ale po tym tydzień leci juz z górki
-chyba muszę pójść na zarzucona yogę, mocno sie porozciągać. jak tylko znajdę czas

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-24 22:01:33

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Ale przyłóż się do tego opuszczania na drążku Nie chcę mi się wierzyć, że opadasz od razu jak kamień i nie przytrzymasz się nawet na dłużej. Wyczuj plecy, zepnij brzuch i ciśnnnij

Obwody dobrze by było, gdybyś w konkretnej serii nie robiła przerw w trakcie. Zmniejsz ciężar, ale zrób w jednym ciągu.
To samo w ćwiczeniach dynamicznych - ma być całość za 1 podejściem.

Wrrr guma do żucia out

Filmik poproszę ze split squat

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
25/84 DNT

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 1/3


+burak, marchewki 2, szpinak, kapusta kiszona,

4nn,
-jak pisalam przy "spadaniu" ładnie kontroluję pierwsze opuszczanie w serii, potem udaje mi sie zatrzymać ruch jak już jestem w 2/3 opuszczenia i kontroluję resztę. Muszę podskoczyć do drążka, nie mam jka stanąc z broda nad nim, wiec to jest ruch dynamiczny, który trudno mi okiełznać

-ok, zmniejsze ciężar i pocisnę by na raz ćwiczenia w obwodach i dynamicznych robić, ale to booooli

-ok, guma out......

-dzisiaj mialam rozwalony dzień, dlatego ani siłki, ani gpp bylam u gin, która na mnie naburczała. ręce opadają.

edit:
-i boli mnie dupka juz drugi dzień po treningu nóg/tyłka: lubie to!

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-26 09:00:39

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Nie możesz sobie podstawić jakiejś ławeczki pod drążek?
Przyzwyczajaj się do bólu, a wręcz go polub

Co z tą lekarką? Byłaś po jakieś skierowanie? To się wyrównały nastroje, bo ja wczoraj wrzeszczałam na lekarza

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
26/84 DNT

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 2/3




posiłki:

7:30 mięso indycze
10:30 jajka, majonez, jabłko
13:00 pasztet
15:00 mięso indycze, masło, groch
17:00 plaster szynki, jabłko
20:00 mięso indycze, masło, groch
23:30 jajko, whey

+kapusta kiszona, pomidor, ogórek kons, troche kalafiora, szpinak
+2 gż

GPP:
obwody w 30 min:

10x SDLHP 5 kg
9x pompka
8x swing 5 kg
7x przysiad
6x burpee

9,5 obwodów (9x pełne + do 2 swingów)

- wszystkie pompki męskie, burpee: wszystkie pompki męskie, zamienie wyrzut nóg do tyłu lub odstawianie nóg, skok z powrotem, wyskok
-5kg - jedyne obciążenie jakie w domu posiadam: butla wody
bóóóóół w udach, nie wiem dlaczego az tak mnie boli, przy burpee odmawialy posłuszeństwa

4nn
-niestety nie podstawię wyższej ławki pod drążek. za wysoko. jeden jest przy stojaku do sztangi, drugi na tej maszynie do podciągnia, w obu przypdakach jak stoję na podwyższeniu i zaczynam, to dłonie mam zaraz nad głową, także podskoczyć muszę..

- a dziś rano 68.1 to już dwa kg więcej niż na początku zabawy

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-27 07:39:26

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
- a dziś rano 68.1 to już dwa kg więcej niż na początku zabawy

Przecież wiesz, że o niczym to nie świadczy

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
A możesz sobie kupić taśmy do podciągania?
I przestaniesz się wreszcie ważyć co chwilę? Dziwne, że waga rośnie, a obwody spadają, co? Tylko z nią już jest tak, że mogą być wahania przez hormony, a wzrost, bo robisz wreszcie jakieś mięśnie.
Spokojnie, redukcja to nie jest "już i teraz", zrób sobie mięśnie, które spalą tłuszcz. Bez stresu

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
27/84

MISKA
1700 BTW 130/100/75 dzień niski 3/3


+kapusta kiszona, papryka, pomidor, ogórek kons,

-wpadł twaróg, wyjedzony z kanapki na szkoleniu, w ciemno taką kanapkę chwyciłam

TRENING
rozgrzewka



+ w ramach aero/gpp potreningowego poszłam na PUMPa

Power pump 50 min:
ze sztangą, x razy zmienne tempo 11, 22, 44, 13 i 31 + zatrzymania:
-przysiad 10 kg
-RDL + wiosło 10 kg
-WL 5 kg
-francuskie oburącz 5 kg
-pompki tyłem
-wznosy bokiem 1,25
-uginanie sztangi podchwytem 5 kg
-podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 5 kg
-wypady + split squat 10 kg

ad:
1 i 2. po konsultacji techniki u 4nn, postanowiłam nie przeć na ciężary tylko skupić się na poprawności.
1. -2,5 kg w WL chyba tym razem przesadziłam w druga stronę i za bardzo odpychałam sztangę w kierunku brzucha - szło cięzko
2. bz
3. opuszczanie! znalazłam patent by zaczynać z brodą nad drążkiem, no i tak to ja mogę się opuszczać. bez podskoku o wiele łatwiej zapanować nad własnymi kilogramami vs siła grawitacji.
4. w pierwszej serii też 6 kg, a tak to bez progresu
5. pompki - gorzej niż ostatnio 2 i 3 seria chyba po tym opuszczaniu
PUMP w dwóch ćw, dałam mniej niż ostatnio bo wiedzialam ze po treningu nie bede śmigać. nie wyrabiam z udami, kilka banalnych przysiadów i wymiękam, tak palą udziszcza. to samo czułam podczas GPP dzień wcześniej. czuję zmęczenie w nogach.


Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-28 16:29:09

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

TREC sponsoruje: Jagoda__ podsumowanie str. 35

Następny temat

Test NOWE DZIENNIKI ( planowanie DIET ważne!!!!!!!!!!!!) Pomocy!

WHEY premium