Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Smutno mi wiedziałam, że nie powinnam ćwiczyć ale żeby aż tak źle

Bądź pocieszona!
A kto Ci powiedział, że jest źle ?
Samym tym, że w ogóle trenujesz deklasujesz 90% dziewcząt w +/- naszym wieku. A że są niedociągnięcia techniczne ? Człowiek uczy się przez całe życie

Ale ja nie lubię jak ktoś ma mi coś do wytknięcia Shinji ostatnio stwierdził ze najchętniej nie pokazywałabym światu żadnych ze swoich umiejętności dopóki nie będę w tym mistrzem świata lub nie poczuję, że robię to perfekcyjnie I miał rację

Samym tym, że w ogóle trenujesz deklasujesz 90% dziewcząt w +/- naszym wieku

oj tam, ale takie ćwiczenie do ćwiczenia to do dupy jest

Jedzie kompleksami

oj tam, ale takie ćwiczenie do ćwiczenia to do dupy jest

To pomyśl co by było, jakbyś w ogóle nie trenowała, musiałabyś zostać mniszką i się zaszyć w klasztorze

To pomyśl co by było, jakbyś w ogóle nie trenowała, musiałabyś zostać mniszką i się zaszyć w klasztorze

A właśnie rozważam to Zresztą to nie możliwe bo ja praktycznie całe życie coś trenowałam

To do Shaolinu

Rzucę to chyba w cholerę

Ale co, trening czy mniszkowanie ?

Trening tylko czas tracę a i tak jest z tego całe nic

Teraz to Shinji powinien zdzielić Cię drążkiem za gadanie bzdur
Szklanka nie jest od połowy pusta, ona jest do połowy pełna, pamiętaj