A komu się chce jeść ? Mi na ten przykład
O kurde a ja myślałam,że tylko Shinji żre tyle samo cały rok
Na tym waszym drążku mordercy to rzeczywiście póki co lepiej nie szalej, bo jeszcze nie będzie miał kto Shinjemu wzorków na plecach malować
Niestety Shinji dziś ostatecznie zamordował drążek i trzeba kupić nowy.
Może warto by póki nie ma bezpiecznego drążka np zwiększyć zakres do tego jak w C3 ?
Tak robię w zakresie dla C1, na początku robiłam w zakresie dla C3 ale Shinji kazał mi przestać twierdząc, że się zmęczę niepotrzebnie
Może właśnie treść tego jedzenia jest nieodpowiednia i przez to nie udaje Ci się schudnąć
Niby tam obwody troszeczkę lecą. Dział z dietą w tamtym roku przeczytałam od deski do deski i od dwóch tygodni staram się żywic podobnie jak przy mojej pierwszej redukcji
Zobaczymy jak to będzie. Póki co zakładam, że musiałam wyhodować trochę mięcha, żeby miało co wykonywać te wszystkie
pompki , teraz przy dużej ilości powtórzeń powinno zacząć lecieć w dół.
Ty możesz nie być głodna, ale to nie oznacza, że Twoje mięsnie nie są głodne
Wiem ale niestety mam problemy natury psychologicznej z jedzeniem. Trochę to dziwne ale zaraz po zjedzeniu czegokolwiek mam wyrzuty sumienia, że zjadłam , co dziwniejsze po zjedzeniu czuję, że nagle nie mieszczę się we własnych ubraniach
i ostatecznie wypluwam co zjadłam. O posiłku po treningowym niema mowy przynajmniej przez godzinę po zakończeniu , nie dam rady nic wcisnąć.
Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-06-26 00:47:46