Trening 18
Rozgrzewka 50", 55", 60" skakanka + 3x10 pompek damskich
Trochę źle poszło bo skakanka chyba zmówiła się z drążkiem i nie dała mi poskakać
wiecznie plątała się między nogami.
A24/4/4
D11/11/11
C410/10/10
E12/12/12
F13/13/13
W13/13/13
G30/30/14
K211/11/11
Dzisiejsze osiągi mnie bardzo zaskoczyły bo myślałam, że nie uda mi się dokonać tego co sobie założyłam ( w papierowym dzienniku, który towarzyszy mi przy treningu mam rozpiskę z założonymi celami na następne kilka powtórzeń na kilka
treningów do przodu) jednak się udało, pomimo, że cały dzień boli mnie głowa i brzuch.
Co do ćwiczenia
A1 i
D ostatnie powtórzenie w 3 serii wykonałam raczej siłą woli niż siłą mięśni
W ćwiczeniu
G trochę odpuściłam (właściwie to Shinji kazał mi już przestać , chyba w obawie, że zarzygam nam całą cudowną salę do treningu
, sama z siebie nie przestałabym nigdy
).
Ogólnie dzisiaj pełna demotywacja do treningu. Sobota to dzień mierzenia, ważenia, podliczania ile ubyło a ile przybyło. Ćwiczę 1,5 miesiąca i wszystko właściwie stoi w miejscu. Miałam ochotę nawet porzucić trening ale po dłuższym namyśle doszłam do wniosku, że w sumie co mi szkodzi, właściwie w każdym ćwiczeniu przekroczyłam magiczną granicę 10-ciu powtórzeń i regularnie biegam też dopiero od tygodnia i myślę ,że powinno coś się ruszyć w sprawie redukcji. Mój cel na ten poziom to po 20 powtórzeń w serii
jak nic się do tej pory nie ruszy to niestety będę musiała zrezygnować. Ciągle poszukuję motywacji do treningu jednak nie mogę znaleźć nic co kopnęłoby mnie do tego bardziej
Może jakieś rady gdzie szukać motywacji ?
Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-06-25 23:48:56