dziennik DONTKNOW

hej, super sylwetka,Twoje foty są moją motywacją :*

pozytywna8 dzięki wielkie. cieszę się, że mogę się na coś przydać

MISKA
1. owsiane, pół banana, jajko -> placuszki owsiane ; masło orzechowe, nerkowce
TRENING
2. makaron Lubella świderki pełne ziarno, tuna, kukurydza, rodzynki, trochę majonezu -> sałatka
3. bitka wieprzowa (bez sosu), ryż parbooiled, sałata, rzodkiewki, jogurt naturalny
4. udko kurczaka ze skórą, fasolka szparagowa (zielona & żółta), orzechy włoskie
5. dwa kiwi, brzoskwinia, orzechy włoskie
6. serek wiejski

kcal: 1950
B/T/W : 115/80/180
trochę za dużo węgli dzsiaj wskoczyło, ale i tak jakoś nie mogę dobić do 2000kcal nigdy.
problem w tym, że wymiary podaję na oko i nie jestem np. pewna, ile może warzyć taka bitka naprawdę dlatego się nie przejmuję, najwyżej będzie więcej/mniej. głodna nie chodzę

ale mam obolałe plecy i nogi dzisiaj
te MC mnie wykończą kiedyś. dopiero teraz czuję, jak słabe miałam te mięśnie...

dzisiejszy trening - rekreacyjny bieganie z koleżanką średnim tempem przez 30 minut (zrobiłyśmy chyba 4km, bo ona nie chciała więcej )
miska :
1. płatki owsiane, jajko, pół banana, wiórki kokosowe, nerkowce
2. dwie kromki razowca *, pół jabłka startego z cynamonem **, orzechy włoskie; Inka- smak dzieciństwa
3. żołądki kurczaka, ryż parboiled, surówka z młodej kapusty (olej, ocet i przyprawy)
4. kurczak duszony ***, dwie kromki razowca, surówka j/w, pół awokado
5. dwa jajka, szpinak, boczek ****
6. serek wiejski
+ papryka, brokuły, marchewki, kilka truskawek
kcal: 1990
B/T/W: 110/100/165


* pokochałam razowca z pobliskiej piekarni mam tylko nadzieję, że ma czysty skład
** przepis Zuzany: http://www.bodyrock.tv/2010/08/01/tasty-snack-attack/
*** przepis grrubasa: https://www.sfd.pl/Codzienna_pierś_z_kurczaka_by_grrubas-t691204.html
**** położyłam boczek na teflon i tłuszcz się trochę wypalił, na to wyłożyłam masę jajeczną. później przy przekładaniu na drugą stronę wytarłam ściereczką, więc trochę tego tłuszczu ubyło

Obli , i co o tym sądzisz? żarcia nie mam jakoś strasznie chudego. na pewno jem więcej nasyconych niż dotychczas, może w końcu coś ruszy...


Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-06-20 19:22:03

zielenine jesz?
ryz zamien na pelnoziarnisty
aga nie wycieraj tluszczu od neigo sienei tyje jak juz to od nadmiaru ww jezeli si okaze to za wiele dla ciebie będziesz musiała obciąć

omega3
jak bedziesz miala kieszonkowe kup olej z wiesiołka jeszcze lepszy on dla ciebie niz odzywka bialkowa jak musisz wybrać
a ziolka to potrzebny ci przywrotnik +pokrzywa+ dziurawiec, ta mieszanka przede wszystkim, mieta ok,
tak samo wole bys kupila tran i pila lyzke dziennie niz ta multiwitamine bo tam malo tego i nie wszytsko ci potrzebne

jasne, że jem. sałaty, brokuł, fasolka zielona..
ja wiem, że się nie tyje, ale nie lubię aż tak tłustego. nie mogłam się powstrzymać po prostu

nie rozumiem za bardzo drugiej części..
ogólnie mam kupić: olej z wiesiołka, odżywkę białkową, przywrotnik, pokrzywę i dziurawca + tran?

jasne, że jem. sałaty, brokuł, fasolka zielona..
ja wiem, że się nie tyje, ale nie lubię aż tak tłustego. nie mogłam się powstrzymać po prostu

nie rozumiem za bardzo drugiej części..
ogólnie mam kupić: olej z wiesiołka, odżywkę białkową, przywrotnik, pokrzywę i dziurawca + tran?

co do ryzu: nie oplaca mi sie na razie gotowac brazowego przez pol godziny, bo moj brat teraz duzo tego je i bym musiala co dwa dni cztery woreczki gotowac.
moze i jest troche wiecej skladnikow odzywczych w brazowym, ale ryzu nie jem az tak duzo, zeby mi to wielka roznice zrobilo...

a tam brat, on w ciazy nigdy nie bedzie nie miesiaczkuje i statystycznie bedzie zyl krocej niz ty

Co za problem z gotowaniem ryzu, gotujesz raz i masz na trzy dni , nawet zamrozic mozna, nie szukaj problemow

Kazda rzecz co jesz robi roznice, ryz w ogole mało wnosi do diety, a nawet 50kcal z wartoscia jest lepsze niz puste jedynie podnoszace poziom insuliny


Masz kupic ziola, olej z wiesiolka a jezli pieniążków nie starcza to odzywke mozesz sobei odpuscic ona nie jest najistotniejsza w temacie

Co za problem z gotowaniem ryzu, gotujesz raz i masz na trzy dni , nawet zamrozic mozna, nie szukaj problemow
tak by było, gdybym jadła sama. ale on szama jedną paczkę na raz prawie.
zobaczę. na razie chcę w ogóle odpocząć od ryżu, jem go tylko raz dziennie, czasami w ogóle, bo już zbrzydł mi teraz napalam się na makaron owsiany.

dobra, to ja jutro lecę do apteki i bawię się w małego zielarza.
tych trzech ziół chyba nie sprzedają razem, prawda?


---
dzięki za pomoc ;*

Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-06-20 22:15:18

Trzymaj się z daleka od kurzych cyców, bo Ci się pryszcze zrobią i jeszcze bardziej się pomiesza z okresem
No chyba, że masz kuraki, które sobie radośnie biegały po jakimś wiejskim podwórku

I na Jowisza, nie mów mi, ż euzywasz takich syfiatych przypraw, jak te coś do kurczaka z przepisu grrubasa

ja bazowalam tylko na pomysle z przypraw to dodalam suszone ziola prowansalskie, papryki, sol, pieprz i koniec co, zle jest?

pryszcze to ja i bez cycków mam
chociaż nigdy nie zastanawiałam się, czy mięso może mieć jakiś wpływ na to.. to co ja będę jeść?