T-100 - NAJLEPSZY BOOSTER TESTOSTERONU!

Albo tak: dni treningowe - 10 g, nietreningowe - 5 g.

tak o kreatyne chodzilo.Rozbieznosc w odp kilku gramowa
Czyli biorac pod uwage wage 100kg 5g krety w stalej suplementacji w dnt i dt ma sens?

5g w dnt i 10g w dt to tak jakby caloroczny cykl na krecie byl bez zadnej przerwy od krety?

w ten sposob maksymalizujesz swoej mozliwosci wykorzystania jej przez caly czas

Warto dodać że DAA lepiej działa na osoby starsze, pod 40 i więcej. Na młodzików, którzy mają naturalnie wysoki poziom testosteronu nie podziała aż tak bardzo, dlatego warto by młodzież pohamowała swój entuzjazm co do DAA.
A przy stałem suplementacji to 5/10g krety to zbyteczna ilość. Dawka podtrzymująca 3g mono dziennie jest wystarczająca. Chyba że to jakiś Kre-Alkalyn, wtedy faktycznie warto podbić do 5g.

Teraz raczej odchodzi się od pojęcia - 'cykl na kreatynie'. Bo to tak, jakby robić np. cykle na węglowodanach czy białku. Kreatyna potrzebna jest cały czas do wzrostu muskulatury, tak jak białko i węglowodany.

z tego co czytalem po 12 tyg suplementacji spada poziom nasycenia kreatyny w miesniach mimo podawania caly czas takich samych dawek

poprosze o zrodlo ale w osobnym watku bo to nie temat na T100

Znowu widzę jest wszystko pomieszane. Niedawno czytałem, że 10 g kreatyny dziennie to max i to tylko do ok 10 tyg. Później trzeba zrobić przerwę i znowu można robić cykl. A tutaj widzę, że nawet nie 10 g ale 15 i to bez przerw? To jak to w końcu jest?
Organizm nie będzie się przyzwyczajał do wysokich dawek i non stop wykorzystywał tą kreatynę?

Pewnie za rok będą nowe rewelacje, na podstawie których zostanie stwierdzone jeszcze coś innego..

Nie lepiej się trzymać starych metod, tzn cykl, przerwa, cykl itd.?

10 czy 15g ed napewno nie jest najlepszym pomyslem, mozna tak ciagnac przez miesiac a potem tylko uzupelniac 5g...wedlug badan to bylo 0,03 albo 0,04 na kg masy ciala