volvo93/pods.80/Sztangą Wyciskanie Drogi(e) Panie (s.82)

"i dlatego po redukcji podchodzę do tego na luzie. jakąś dietę sobie złożę, kupię ew. gainera, jabłczan krety i będę sobie machał, żeby poprawić sylwetkę i dlatego, że poprostu to kurvva kocham! " - aaah ! mocne słowa... choć pamiętam jeszcze 2 miechy temu, napisałeś "plany noworoczne - ciężko trenować, 0 alko, 0 imprez itd." i znowu zmiana ! Myślę, że ta będzie pozytywna, po co zajeżdżać sobie psychę ?

gadałem z bliższymi znajomymi, z rodzicami i trochę przemyślałem.

za bardzo niedojrzały jestem, lubię się bawić

ćwiczyć kocham, kurę zjem ale nie wiązałem z tym ogromnych planów bo wiedziałem, że jest 15% szans, że w tym wieku coś osiągnę w BB

ale i tak będę chodził przerzucać żelastwo

ee... tam widocznie, jaj eszcze nie obudzilem sie z tego mojego snu i moja bańka mydlana nie pękła, moz kiedys zrozumiem, że "najlepsze lata swojego zycia spedzilem ja jedzeniu kurczaka z ryzem"

nie zrozumiałeś mnie bartek

chodziło mi o luźne podejście do kształtowania swojego ciała.

diety nie odpuszczę, suple będą, trening przemyślany też.

czasem pójdę na imprezę, czasem zawale jakiś posiłek albo wypije gainera bez wyrzutów sumienia

chodzi o racjonale podeście na spokojnie do tego wszystkiego...

ale nie zdecydowany jesteś
za 2 miechy wrócisz do rezimu pewnie

Nie zwalaj swojego niezdecydowania na wiek - jestem w Twoim wieku i trenuję od 2,5 lat i w tym czasie nigdy nie miałem takiego natłoku różnych pomysłów

pzdr !

e nie za 2 miechy i tak redukcja więc reżim będzie, chodzi mi o to, że po redukcji, chodziażby tylko w wakacje chciałbym parę imprez zaliczyć...

a jak nie wyjdzie to wrócę do reżimu i spędzę kolejny rok na treningu, diecie, suplach i regeneracji

Panowie, ogarnijcie, to jestem ja...
Trening zmieniam co 2 tygodnie i założenia i plany też...
A i tak cały czas mam progres i dalej trzymam tą dietę na 100% i jakoś ciężko inaczej

nie mówcie, że nie przyzwyczailiście się do tego

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2011-03-04 22:22:08

reżim i impreza raz na 2 tygodnie
da się, pewnie, że się da

tylko, że to taki lżejszy reżim, ale nie mocno lżejszy
zabezpieczanie się przed imprezą odpowiednim posiłkiem oraz suplementacją oraz wiadomo patrzenie co się pije na imprezie i to samo, suplementacja i jedzenie po imprezie i picie wody i skutki spadną, psycha odpocznie na imprezie
i wilk syty i owca cała
tak też można

helou.

Poszło 40 minut orbitreka przy 130-140HR.




czytałem rebela to poszło szybko

dieta w 100% 3400 kcal.

Jutro nuki, klatka i bajcepsy
Pozdro

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2011-03-05 15:36:57

jak można na orbiteku coś czytać

na rowerku to rozumiem, ale na orbim?