Nie mogę się doczekać powrotu do treningu. Plecy smaruję od 2 dni maścią "ketonal lek 2,5%" chyba coś zaczyna pomagać. Ból się trochę zmienił, inaczej go odczuwam. Jedną rzecz mam już z głowy, a konkretnie trening, który ustaliłem z pomocą Adzika. Wczoraj złapało mnie lekkie przeziębienie, temperaturę mam dobrą, ale gardło jakoś pobolewa i średnio się czuję. Diety póki co nie trzymam, mam nadzieję, że od powrotu do treningu będzie z nią lepiej. Mam nadzieję, że ból ustąpi i w następnym tygodniu wrócę w pełni dysponowany do treningów.
Ostatnio sobie uświadomiłem, że zawsze wykonywałem trening dzielony nie tak jak trzeba. Podam na przykładzie klatki, robiłem tak:
WL, skos, rozpiętki, wl, skos, rozpietki, wl skos rozpietki,
zamiast wl, wl, wl, skos, skos, skos, rozpietki, rozpietki, rozpiętki
Wklejam ostateczny plan:
A1: klatka (ciężko) barki (lekko), tricepsy (ciężko) .
WL 10/8/6/4
wyciskanie sztangielek skos + 12/10/8
wyciskanie hantli 12/10/8
unoszenie sztangielek w opadzie 10/10/10
WL wąsko 12/10/8/6
wyciskanie francuskie hantlem jednorącz 12/10/8/6
B1: nogi(lekko), plecy(ciężko), bicepsy (lekko).
Przysiad przedni 12/10/8/6
wspięcia na palce 30/30
MC 12/10/8/6/4
Podciąganie szerokim nachwytem z pomocą nóg 6/6/6/6
wiosło półsztangą 12/10/8/6
młotki 12/10/8
uginanie w oparciu o kolano 10/8/6
A2: barki(ciężko), klatka(lekko), tricepsy (lekko).
Push press 12/10/8/6
High pull szeroko do mostka 12/10/8/6
WL 10/8/6
WL skos + 10/8
rozpiętki ze sztangielkami płasko 12/12/12
wyciskanie francuskie sztangi leżąc 12/10/8/6
pompki tyłem 15/15/15
B2: nogi(ciężko), plecy(lekko), bicepsy(ciężko).
Box przysiad 12/10/8/6/4
MC na prostych nogach 12/10/8/6
wspięcia siedząc 30/30/30
wiosło sztangą 12/10/8/6
wiosło hantlem 12/10/8/6
szrugsy 30/30/30
uginanie ramion ze sztangą łamaną 12/10/8/6
uginanie ramion ze sztangielką z supinacją nadgarstka stojąc 12/10/8
Zmieniony przez - easyriderr w dniu 2011-03-06 22:11:17