Skenikwiecień-maj faktycznie najpiękniejsza pora. Ciepło,ale bez upałów, przyroda się budzi do życia i od razu jakoś człowiekowi ładują się akumulatorki. A jajek jem tyle trochę przez odrzucenie mięsa. Coś jeść trzeba
a po drugie, można je jeść na tyle sposobu, że się nigdy nie znudzą
Lady brzuch to raz. Dzisiaj schodziłam po schodach bez uginania nóg
Martucca, 4 dni z niższą
Za jakiś czas ciachnę znowu o 100, bo wiem,że na takiej kaloryczności leciało. No ale na razie chyba sobie poczekam, może mój organizm potrzebuje czasu
Fela, gotuję , jak do bezpośredniej konsumpcji, porcjuję i zamrażam
I takie małe
uzupełnienie do dnia wczorajszego. Zjadłam najistotniejszą informację
w treningu nr II Czas 19:36, 7 obwodów
Zmieniony przez - Oveja w dniu 2011-04-27 09:31:07