Won z sadłem - Dziennik Lume /Film str.29

Co ty za przeproszeniem pyerdolisz?

Karquaz

mysia-p

no wiesz, z samych nóg Ci nie zniknie, jakoś równomiernie musi złazić, może jakieś bieganko? i nie martw się czepialskich, mnie przeniesiono z działu Ladies do Dzienniki treningowe dla początkujących bo paniom nie podobało się że wyglądam tak jak wyglądam przy tym co jem, co prawda trenuję różne rzeczy tylko jakieś 18 lat, ale jak widać nie mam o tym pojęcia ;)

Ci "czepialscy" robią wszystko żeby pomóc mu w osiągnięciu jego celu. Co w tym dziwnego że czasem ktoś się poirytuje gdy powtarzany kilkakrotnie przekaz nie dociera do niego? Może właśnie dlatego Cię przenieśli bo jak widzę prezentujesz sobą coś w stylu "co oni mi pieprzą że źle ćwiczę jak przecież 10 lat trenowałam jazdę na rowerze!" nie możesz mylić siłowni z innymi sportami, bo przykładowo zwykłe bieganie diametralnie różni się od treningu siłowego nóg. A co do Twojej sylwetki, to polecam właśnie popracować nad nogami (dwugłowe, czworogłowe i pośladki), brzuch wygląda w porządku.

Dzięki za miłe słowa o brzuchu, że wygląda w porządku, ale jest tam jeszcze warstewka tłuszczyku, więc będzie wyglądał lepiej ;) Co do porad jakie mi dajecie hmm przez ostatnie kilka stron kłócicie się o siłownie na którą według was muszę się udać niezwłocznie, a ja staram wam się powiedzieć, że nie mam jak i tak nasza rozmowa wygląda Co do nóg to racja, a szczególnie co do dwójek, bo ich nie ćwiczę, ale muszę zacząć.

Sory za drugi post, ale nie mogę edytować:

co do Tabaty- masz w domyśle umierać po jednej. Skoro robisz od razu drugą, to znaczy, że nie miałeś tabaty tylko 5 minut aerobiku. Nic mi do tego, ale oszukujesz sam siebie (nie mnie).

Pandarek

Co ty za przeproszeniem pyerdolisz?

Ehh, nic...

Karquaz - właśnie pracuję nad nogami, z powodu zwyrodnienia przyczepów (przegięłam z tym karate chyba, a tam dużo przysiadów, jumpingów, kopnięć itd) musiałam na jakiś czas zrezygnować ze sportu, coś tam się ruszałam, ale nie tak wiele, pilnowałam brzucha bo to moja największa obsesja, teraz od 2 miesięcy postawiłam na siłkę, by wzmocnić mięśnie, zwłaszcza rąk które zawsze były u mnie najsłabsze, oraz nóg, liczę na to że mięśnie podtrzymają przyczepy i będzie mi się lepiej żyło :) mimo że nie zamierzam się napakować do przesady to i na nogach coś tam się powoli rysuje gdy je napnę, a i kolana mniej bolą (dziś pierwszy raz od dwóch lat spróbowałam przysiadów i nie bolało!)
a co do mojego podejścia to jest ono spowodowane nieprzyjemnym zajściem w dziale odżywki dla pań, opisałam swój cel, wymieniłam suple, i tyle, a panie na mnie naskoczyły że po co biało, że co ja ćwiczę, że czemu chcę mieć BF 15% itd, zupełnie nie na temat jak na dział w którym się wypowiedziałam, i stąd mój negatywny stosunek do tego całego działu...
Proszę o wybaczenie za spam w tym dzienniku, już zakańczam i idę uzupełnić swój bo noc mnie zastała i zaraz zapomnę co jadłam ;)

Slawod1

Ja bym dodal, ze najwyzszy czas aby w ogole zaczac trenowac, bo na razie to on sie glaszcze i piesci.
Widac brak motywacji, wiecznie jakies wytlumaczenia a pozniej placz i prosba o politowanie.
Lume wez sie w garsc, bo ja nie wierze, ze nie mozna miec czasu jak sie jest w Twoim wieku. Mniej komputera a wiecej aktywnosci fizycznej.

Lume

Serio piszesz mi to pod każdym postem. Przeglądałem twój dziennik i widzę, że serio mocno trenujesz itd. , ale masz pracę stać cię na siłownię i dodatki w postaci jakiegoś białka itd. dla mnie to, co mam w domu na razie wystarczy, ale dla ciebie to pewnie kolejna wymówka...

Chce Cie zmotywowac do dzialania, wiem, ze ciezko zaczac ale pamietaj kazdy od czegos zaczynal, im to zrobisz wczesniej tym szybciej bedziesz sie cieszyl z efektow. Jak chcesz sie bawic jak teraz to szkoda zachodu bo nic z tego fajnego nie bedzie, albo cos robisz na 100% albo w ogole. Przegladaj dzienniki chlopakow i bierz co najlepsze bo sporo mozna sie nauczyc od niekotrych i dodac sobie motywacji do dzialania. Pisanie, ze nie mam czasu to zadna wymowka, tak pisza ludzie slabi i nieudolni, jak sie chce wszystko mozna.

Zmieniony przez - Slawod1 w dniu 2014-03-21 08:13:53

ja osobiście pracuje codziennie 8h + czas na dojazdy (zależy od godzin w jakich pracuję ale w czasie szczytu nawet 1,5h) + mieszkam z narzeczoną więc dodatkowe obowiązki + studiuje weekendami + ćwicę - nnie szukam wymówek.

Zmieniony przez - blocked w dniu 2014-03-21 09:23:41

każdy ma swoje życie i obowiązki, ale jedni znajdują czas na ćwiczenia, inni nie, myślę że po prostu trzeba to kochać by zamiast komputera wybrać ruch :)

Chwilkę mnie nie było, ale teraz wracam i to konkretnie, gdyż:

1. Kupuje Olimp - Thermo Speed Extreme Mega Caps - 120 kap. co starczy na ok 2 miechy. Jest to słaby spalacz, więc dobry na pierwszy raz plus ma on mnie bardziej zmotywować (wydałem własne pieniądze, więc będę go brał i trzymał dietę) a niżeli pomóc spalić, a, jeżeli pomoże to świetnie :)

2. Do tego spalacza muszę mieć w 100% ułożoną dobrze dietę, tą co mam teraz nie wiem czy jest dobrze, ale założyłem temat w dziale dieta i zobaczymy co mi tam zaproponują i pozmieniają, na razie napisali, że nie jest za dobrze...

3. Do treningu fbw dołączyłem trening dwugłowych ud - żuraw oraz łydki - wspięcia na palce, czyli teraz jest to prawdziwy full body workout :)

Kasa jak dla mnie wyrzucona w bloto, ale kazdy robi jak chce, Twoja kasa Twoja sprawa. Po tym spalaczu zostana kosci i tyle. Nie licz na cud, ze ktos Ci ulozy diete za free, dostaniesz wskazowki i to tyle.