Zbliża się jesień czyli mój ulubiony okres dla treningów. Po wakacjach (3 tyg przerwy) forma trochę spadła, czas do niej wrócić. Wpadło trochę supli, a że prowadzenie takiego Testu to dodatkowa motywacja toteż niniejszym go zakładam. Ale po kolei…
Krótko o sobie:
- wiek: 26 lat
- staż treningowy:
Będzie kilka lat - wzlotów i upadków (np. 56kg wagi w 2006 roku , kilka dłuuugich przerw w treningach)
Od 1 stycznia 2010 r. próbuję trzymać dietę - udaje się to w 80-90% co jest dużym sukcesem w porównaniu z poprzednim okresem.
- wzrost: 170 cm
- waga: 73,7 kg (rano)
- wymiary: biceps 38,5 / 39cm, pas: 88 cm, udo 56 cm, łydka 38 cm
- WL 115kg, pozostałych maxów nie znam, może sprawdzę w czasie testu
Najsłabsza partia wg mnie: nogi, tylny akton barków
- cel: Przyrost masy mięśniowej z ograniczeniem przyrostu tkanki tłuszczowej
No to
zaczynamy….
Suplementacja podzielona zostaje na 2 etapy:
1. bezkreatynowy mix przedtreningowy + dodatki (5 tygodni)
2. monohydrat + booster przedtreningowy + dodatki (7 tygodni)
a dokładniej:
ad 1.
BCAA TST 500g (Hitec)
Caffeine Booster 250 kaps (XXL Nutrition) (nie ma na foto, dojdzie w najbliższym czasie - w zastępstwie resztka kofeiny Kaizena)
Citrulline Malaat 250g (XXL Nutrition)
Beta - Alanina 100 kaps (Ultimate Nutrition)
L -Tyrozyna 100 kaps (Kaizen)
AAKG Mega Hardcore 120 kaps (Trec)
ad 2.
Kreatyna CreaPure 600g (Fitmax)
Maximize V2 570g (iForce Nutrition)
Dodatki:
Vitamin Olimp
Chela Mag B6 Forte
Zinkas forte
Garlicin
Proszek zasadowy
i jako uzupełnienie diety 2x 2,5kg XXL Whey Delicious
wszystko razem przedstawione na poniższym foto
No i
dawkowanie:
.
.
Tak jak wspomniałem gdzieś na początku, dietę udaje mi się trzymać mniej więcej w 90%. W tygodniu raczej nie ma z tym problemu. W weekendy bywa różnie, co nie znaczy że w sobotę / niedzielę jem śmieci i co tydzień pije alkohol Ogólnie lubię gotować, a że w weekendy mam to więcej czasu, to często wtedy eksperymentuje, czasem zupełnie na oko i nie do końca zgodnie z wyliczeniami BTW, a czasem czerpię przepisy z Kuchni SFD. Zresztą wszystko będzie widać w relacjach i na zdjęciach….
Mięso przeważnie grilluje, od czasu do czasu smażę na oliwie z oliwek lub tłuszczu kokosowym, od święta gotuję na parze z warzywami. Raz w tygodniu kupuję kilka kg mięcha, przyprawiam i zamrażam w porcjach po ~200g.
.
Rozpiska poniżej:
.
Trening to 4 dniowy Split podzielony wg poniższej rozpiski.
Najbardziej preferuje właśnie taki rodzaj treningu.
Co 6-8 tygodni staram się zmieniać niektóre ćwiczenia.
.
Na koniec wklejam kilka aktualnych zdjęć. Wiem, że nie umiem pozować, nie musze umieć, więc komentarze zbędne
To by chyba było na tyle, życzę wszystkim miłego popołudnia i spadam na trening!
Pozdro!