PaniMaaj - dziennik treningowy

Najedzona kobieta też jakaś taka nie do końca bo myli ćwiczenia i ciężar

Sprostowanie:
Kamizelka miała 10 kg, i nie situpsy, tylko air squat
Głodna byłam kiedy podsumowanie pisałam

Poza tym zwykle piszę siad, czyli z angielska sit i stąd situp zamiast squat


Zmieniony przez - PaniMaaj w dniu 2020-04-02 19:11:55

Ech.. a już myślałam, że sobie kupię

Mój kumpel ma 30kg :D

Czwartek, 09.04.2020

Joga "na zdrowy kręgosłup" - 30 minut

Od czwartku siędzę na HO, od zwykłego krzesła strasznie boli mnie kręgosłup.
Tydzień bez ćwiczeń, bo okres i przerzuciłam się na painkillery w ramach suplementacji
Staram się nie przeciążać w tym czasie (źle reaguje na treningi), aż mi się wszystko ze zdrowiem nie ustabilizuje.

Brak mi strasznie spacerów i świerzego powietrza. Mam plan aby od wtorku wrócić do biura i dojeżdżać rowerem.


Zmieniony przez - PaniMaaj w dniu 4/9/2020 2:58:18 PM

Oj zdrowia życzę.
Ja spacerami się teraz ratuje.. Nie szło by wytrzymać..

Ja też chodzę na spacery. Sama nie mam obaw, a jak idę z Młodym to zwykle pod pretekstem zakupów, wybieramy najdalej położone sklepy i najbardziej okrężne drogi

A z tym rowerem to świetny pomysł, szkoda że ja teraz nie pracuje

Ja mam w domku full wypas, ale te codzinne ogarnięcie się do pracy dobrze mi na głowę robiło i na kręgosłup

My spacerujemy do paczkomatów i czasem do piekarni, choć ostatnio przyszły drożdże instant, które zamówiłam i będę sama piec bułki, bo mam spory zapas mąki do sklepu chodzę raz na kilka dni i raczej sama, albo mąż jedzie samochodem. Czasem wychodzimy też przewietrzyć się na osiedle, jak jest w miarę pusto..

Tsu my chodzimy głównie do piekarni i do warzywniaka. Inne zakupy robi mąż raz na kilka dni.