Masa bez jesiennej deprechy by PawelSzevc %-) podsumowanie str. 70

****a
wezmę sie za Twoje treningi bo kiepsko to widzę

przeczytałeś to co miałeś?

jak pytanie to w punktach do mnie
wiesz gdzie

ale potem
szykuję się do tabaty

Mi sie ten Twoj trening nie podoba

A to wioslo szeroko to dalbym jak juz na koniec na dobicie

chciałem rpzerobic filmy w jeden, z przejsciami itd w windows movie maker'ze, ale nie dosc, ze robil to ponad 40min to zawiesil mi kompa(za kazdym razem) na 25%... niestety wiec, wszystkie filmy(kazdy z osobna) i bez zadnych efektów-do wmv najpierw, ale jak stary komp i malo ramu to i tak lipa bedzie w wmm


unoszenie w opadzie - po co takie ugiecie? na tyly robisz? to mniej kg, odwrotny uchwyt i prowadz jak sie należy

wiosło coraz gorsze nie podpada już pod żaden typ
i zero rozciągnięcia

z arnoldkami bym sie nie bawił bo imo nie czujesz tego ćwiczenia, coś prostszego bym dał w to miejsce

eee to nie robie

ja czekam na podsumowanie, moze byc ciekawie

bic znowu ma racje
odin blefuje

odin blefuje

ciiiiiiii

bo to wiosło nie na pecy tylko na tylko akton. nie rozciągałem, całyc zas był napięty, z kazdym treningiem próbuje troche inaczej robic cwiczenia i "wyczuc" je, niektóre robie 1 raz w zyciu chocby to wiosło, arnoldki robilem tlyko raz kiedys, swingów nigdy, MC na prostych nigdy

unoszenie w opadzie tak? tak, na tyły, ok kg zdejmę chciałem,z eby non stop byl progress

arnoldki czemu nie paszą?


Następny cykl na HST i podstawach, zeby tylu błędów nie było

ale powiedzcie choc, ze sie uzę

ten trening ogólnie z dupy, takie same kg jak ostatnio chciały mnie zabic, zero energii i mocy. poprawię się.


E: jeszcze nie czytałem, na nicc zasu nie miałem,d zis na urodzinach babci od 15. Nadrobię, androbię


szkoła się zaczyna

Zmieniony przez - PawelSzEvc w dniu 2010-01-03 22:34:47

na tyły jakies jedno podstawowe, nie baw sie

a przy fbw odpuść

na tyły stricte wiosło ningy nie bedzie,
a
jesli sie na mnie zapatrzyles, to u mnie bylo w splicie, jako 3cie przy plecach,
w łączonych z odciąganiem i to bardzo inaczej robione (90st, max szeroko, do dołu klatki, smieszne ciężary, dużo reps)
a rewelacji i tak brak, na przyszlosc takie zabawy to na bombie/ew/4fun tylko

dobra, na bombie będą

tren przed chwilą zrobiony, na skosie sztanga na mnie spadła, jest film

wiosło szeroko, jako propozycja Dory, a jej ufam

niedługo kończę ten plan i polecę FBW opartym tylko i wyłącznie na podstawowych wielowarstwowych ćwiczeniach

Wtedy wszyscy mi pomozecie

najlepiej to by pomogło kilka treningów zrobic pod nadzorem

nie masz mozliwości? z kims obeznanym mozliwie