SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT JustBlackBerry

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 89939

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Dzień 30
03.04.2014 r.



Warzywa: pomidory, kalafior, cebula, marchew, kapary, por, papryka czerwona, fasola szparagowa żółta, brokuł
Płyny: woda, kawa
Suplementacja: olej z wiesiołka, wit. C

DNT - stretching

Byłam u endo-gina po raz pierwszy. Nigdy jeszcze nie miałam wizyty u tak rzetelnego lekarza. Wizyta trwała 1,5h, spytał mnie o wszystko, dosłownie wszystko, o co tylko mógł: dieta, poszczególne produkty, choroby w całej rodzinie, przeszłość chorobowa i hormonalna, styl życia, cały wywiad ok. 45 minut trwał. Jeśli chodzi o dietę, to czasem miałam wrażenie, że rozmawiam z męską wersją ladies Całkowicie podziela stanowisko a'propos soi, nabiału, jajek itd. Jego zalecenia dla mnie odnośnie diety:
- zastąpić olej z wiesiołka olejem lnianym, aby zmienić stosunek omega3 do omega6; dobrze by było gdybym kupiła olej zrobiony wg starych receptur, przewożony i przetrzymywany w lodówkach, aby się nie utlenił itd. oraz abym w miarę możliwości robiła go wg receptury dr Budwig (chodzi o wchłanialność, wytłumaczył mi dokładnie, ale nie powtórzę tak dokładnie jak on ), ewentualnie mielić ziarenka lnu i dodawać do potraw,
- unikać fluoru, aluminium, zaopatrzyć się w filtr do wody, smażyć w temperaturach do 150C na odpowiednim tłuszczu (te zalecenia to tak czepiając się już drobniutkich szczegółów)
- jako, że zauważył opryszczkę i dowiedział się, że jest nawrotowa, zalecił, w celu podkręcenia odporności, przyjmować szczyptę pieprzu cayenne i kurkumy zalanych na łyżeczce olejem oraz zlecił badania wit. D, o czym potem napiszę.

Spytałam, co z tym cholesterolem mam robić. Powiedział, żebym nic nie robiła, bo skoro prowadzę dość aktywny tryb życia, nie jadam cukrów prostych (sacharozy), to nie ma się do czego czepiać z tym cholesterolem. Dodał, żebym nie wierzyła innym, że jajka szkodzą, są wręcz bardzo zdrowe i ilość spożywanych przeze mnie (10-11) jest całkowicie w porządku.

Na podstawie badań krwi, temperatury, objawów oraz badań, które przeprowadził dziś (obadał ciśnienie, tętno, włosy, skórę - dłonie zewnątrz, wewnątrz, ręce, twarz, tarczycę) stwierdził, że mam cechy niedoczynności (i dodał, że ciało nigdy nie kłamie, co bardzo mi się spodobało . Tak więc mam niedoczynność. Zalecił dodatkowe badania do wykonania oraz przepisał leki, o których zaraz napiszę.

Co się tyczy spraw ginekologicznych: zbadał mnie oraz zrobił USG - stwierdził, że "wygląd moich narządów rodnych wskazuje na niedobór estrogenów", co potwierdza wstępną hipotezę Martuccy. Ponadto dodał, że aktualnie zapewne mój profil hormonalny wygląda jak u kobiety w okresie menopauzy (tu się przeraziłam, bo serio prawie jak Martucca). Także tu zalecił dodatkowe badania i zapisał co nie co.

Badania do wykonania, najpewniej jutro:
- wolna tyroksyna (FT4),
- wolna trójjodotyronina (FT3),
- witamina 25(OH)D całkowita,
- estradiol (E2),
- prolaktyna (PRL),
- kortyzol,
- siarczan DHEA (DHEA-S).

Zapisał:
- Vigantelotten,
- Novothyral 75,
- Estreva,
- Luteina.

Dał mi do siebie maila i kazał napisać, jak będę miała wyniki, aby na ich podstawie mógł dobrać odpowiednie dawki. Spytałam, czy długo będzie trwał te leczenie hormonalne... Powiedział, że standardowo 6 miesięcy, żeby sprowadzić moją przysadkę na właściwy tor "bo przecież nie za dobrze, żeby taka młoda niewiasta miała hormony jak pani w okresie menopauzy".

Mam wrażenie, że trafiłam na kompetentnego lekarza. Wszystko potrafił mi wytłumaczyć, był rzeczowy i mam wrażenie, że naprawdę chce mi pomóc. Smutno trochę z powodu tych hormonów, ale chyba nie ma innego wyjścia przy niedoborze estrogenów jednak...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Just będzie dobrze

to jakiś dr House
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
I tutaj ukłony w stronę Martuccy.

Wydaje się, że trafiłaś w dobre ręce

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1458 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15567
O jak dobrze, że trafiłaś na kogoś takiego. No i wiadomość o jajcach mnie też uspokoiła
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Dzień 31
04.04.2014 r.



Warzywa: pomidory, cebula, marchew, kapary, por, papryka czerwona
Płyny: woda, kawa
Suplementacja: olej z wiesiołka

DNT - Miękkie nogi (padnij-powstań + przysiady)


Jako, że w tym tygodniu nie miałam aikido, to w ramach aerobów zrobiłam sobie wytrzymkę. Saida - już wiem o co chodziło Ci, kiedy miałaś wątpliwości, czy sobie poradzę z takim rodzajem treningów. Otóż wydaje mi się, że była to dużo lepiej zrobiona wytrzymka niż te, które robiłam podczas K&M. Niby staż treningowy nie jest dużo większy niż wtedy, a jednak zrobił swoje
No i zupełnie inne przysiady teraz robię - wcześniej nie było z nimi problemu (dość płytkie były), a teraz podnieść dupę z tak niskiego poziomu to już wyczyn na końcu

Zrobiłam dziś badania krwi - wyniki powinny być we wtorek po południu, ew. witamina D może być później.

Jak już będę miała wyniki, to napiszę do Martuccy, jakiś czas temu prosiła mnie w końcu, żeby dać jej znać, jak będę coś wiedziała.

KWOKA - musi być, twardym trza być
Saida - też mam takie wrażenie. Dzięki temu nieco mniej przejmuję się tą terapią hormonalną, niż gdyby leczył mnie lekarz, który chce mnie tylko zbyć.
Vow - a na zdrowie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Dzień 32
05.04.2014 r.



Warzywa: pomidory, cebula, marchew, kapary, por, papryka czerwona
Płyny: woda, kawa
Suplementacja: olej z wiesiołka (+kurkuma i pieprz cayenne), wit. C

Trening


Odbył się z trenerem Zrobione i sprawdzone wszystkie ćwiczenia z nowego planu treningowego, z którym ruszam już w poniedziałek. Niedługo więcej szczegółów

Muszę zaopatrzyć się w ten olej lniany. Niestety polecane przez lekarza miejsce, w którym mogę dobry olej znaleźć sprzedaje go tylko w soboty. Spytacie, czemu nie kupiłam dzisiaj. Otóż z początku wydawało mi się dziwne, jak w wytwórni wódek mogę kupić olej lniany ale okazało się, że w soboty jest tam jarmark. Kupię więc albo tam za tydzień, albo w innym sprawdzonym miejscu w tygodniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 795 Wiek 57 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 18368
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Dzień 33
06.04.2014 r.



Warzywa: pomidory, cebula, marchew, kapary, por, papryka czerwona, brokuł, kalafior
Płyny: woda, kawa
Suplementacja: olej z wiesiołka (+kurkuma i pieprz cayenne)

DNT

Pomiary

Waga 59,7/?/?/60/60,5/?/?/60,2/?/61/?/?
Biust 87/87/87/87/87/87/87/87/@87/87/87/87
Pod biustem 76/77/76/77/77/77/77/77/@77/77/77/77
Talia 68/69/69/69/69/70/69/69/@69/69/70/70
Pępek 73/73/74/73/71/72/73/73/@74/74/74/74
Biodra 83/84/83/84/83/84/84/85/@85/85/85/85
Udo 54/54/54/55/55/55/55/55/@55/55/55/55
Łydka 34/34/34/33/33/34/34/34/@34/34/34/33 (-1)

Nie zamierzam panikować. Priorytetem - zdrowie. Nie mam parcia na chudość, wychodzę z założenia, że jak się trochę hormony ustabilizują, to będzie lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Mądra dziewczyna Ale tragedii z pomiarami nie ma.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Dzień 34
07.04.2014 r.



Warzywa: pomidory, cebula, marchew, kapary, por, papryka czerwona, natka pietruszki
Płyny: woda, kawa
Suplementacja: olej z wiesiołka (+kurkuma i pieprz cayenne), wit. C

Trening


1. Przysiad ze sztangą na karku
22,5kg/22,5kg/22,5kgx12
2. RDL
40kg/45kg/45kgx12
3. Wykroki chodzone z obciążeniem
5kg/7,5kg/7,5kgx12
4. Wspięcia na palce (na suwnicy)
80kg/80kg/80kgx12
5. Wiosłowanie sztangielkami oburącz przodem na ławce
7,5kg/7,5kg/7,5kgx12
6. Wiosłowanie sztangielką jednorącz
10kg/10kg/10kgx12
7. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
7,5kg/7,5kg/7,5kgx12
8. Unoszenie ramion bokiem stojąc
2,5kg/2,5kg/2,5kgx12
9a. Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc
5kg/5kg/5kgx12
9b. Wyciskanie francuskie ze sztangielkami leżąc
3kg/3kg/3kgx12
10. Plank
1m/1m

+ 20 minut aero

Zrobiłam jeszcze dziś stary trening, gdyż nową rozpiskę dostałam później

Co do samopoczucia: pamięć krótkotrwała to u mnie jakaś masakra. 5-produktowej listy zakupów nie mogę zapamiętać Lekarz mówi, że to najpewniej przez estrogeny. Mam nadzieję, że z hormonami trochę się naprostuje. Jutro odbieram wyniki i piszę do lekarza w sprawie dawkowania. Załamywać się nie zamierzam - niech stanie się to jeszcze większym motywatorem. W końcu, jeśli osiągnę to, co chcę przy trudnościach, to da to tym większą satysfakcję

To teraz napiszę coś o nowym planie treningowym

Składa się z dwóch dni treningowych A i B (ćwiczę 3 razy w tygodniu):

Dzień A
MC klasyk
Goblet squat
Uginanie podudzi leżąc lub siedząc
Wiosłowanie sztangielkami leżąc przodem na ławce
Wyciąg górny wąskim chwytem
Przenoszenie sztangielki leżąc
Uginanie na biceps z hantlami
Rotacja ramienia w oparciu o kolano
Brzuch na piłce: but ups

Dzień B
Przysiady ze sztangą na plecach
Wykroki chodzone
Wiosłowanie jednorącz
Face pull
Wyciskanie leżąc ze sztangielkami na ławce skośnej
Power fly na ławce poziomej
Arnoldki
Unoszenie bokiem stojąc + w opadzie tułowia
Wyciskanie francuskie jednorącz siedząc
Planck 2s

Zarówno trening A, jak i B wykonuję ze zmiennym zakresem powtórzeń, wygląda to tak:
A - 15
B - 10
A – 5
B - 15
A – 10
B – 5

Wyjątki:
- rotację ramieniem w oparciu o ławkę robię zawsze w zakresie 15 powtórzeń,
- face pull w dni z zakresem 5 powtórzeń robię w zakresie 10,
- unoszenie bokiem stojąc i w opadzie tułowia oraz wyciskanie francuskie w dni z zakresem 5 powtórzeń wykonuję 8 powtórzeń

Plank zaczynam od robienia dwóch serii po 1 minucie z przerwą 30 sekund, potem dokładam jeszcze jedną serię. Na kolejnych treningach sukcesywnie będę zwiększać czas o stałą liczbę we wszystkich seriach.

Po każdym treningu 15-20 minut aero (raczej 20 )
Dodatkowo do planu dochodzi jeden dzień z treningiem interwałowym. Będzie to bieg w terenie.

Saida - no strasznie nie jest
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Chirurgia bez skalpela ;)

Następny temat

Pomoc z ułożeniem planu żywieniowego i treningów

WHEY premium