DT DreamEvil - może tym razem się uda

Od ostatniej wrzutki z treningu nic się nie działo, tj wp*****lałem syfy i nie ćwiczyłem. Dzisiaj 1 dzień powrotu do treningów (chyba najwyższy czas przestać przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu i zająć się sobą, bo na siebie akurat wpływ mam )

Post ten piszę, żeby sie pochwalić cukierkami od AL, bo dostałem! Dziękuję wam za wsparcie i motywację, zjem je wszystkie!

W planach jazdy 100km rower + 45 minut basenu wieczorem przez tyle dni ile dam radę, czyli prawdopodobnie do końca tygodnia max

na 100km elektrolity się nadadzą

Jak to jest człowiek prowadzi dziennik codziennie i nic nie wpadnie a Dream wrzuca rozpiske raz na tydzień, a dostaje

No nic zrób z prezentów dobry użytek. No i basen to piękna rzecz plechy bolą jak nic po porządnym pływaniu

Wniosek? Dawaj wypiski co tydzień
Albo co miesiąc - będą Ci dosyłali paczki 2x/week

Dziennika chyba się nie prowadzi dla kilku batoników, tylko dla motywacji, czy porad, które Ty, Qitr, zwyczajnie olewasz

motywacji mi akurat nie brakuje a co do porad to w kwestiach technicznych się słucham a co do diety to staram się pewne zmiany wprowadzac, ale jestem tez w dosc duzej mierze zalezny od rodziców, ale tylko do 1 X

Wrzucam wypiski raz na tydzięń napisałem dlaczego i nie zamierzam się powtarzać. Walkę z rodzicami toczę od 3 lat i nawet już o tym nie wspominam
Dziś zmieniłem nieco plan, pojechałem 50km na rekord (udało się btw), skosiłem pół trawnika i idę na basen wieczorem.
Jutro pojadę trochę dłuższą trasę, bez basenu i skoszę drugie pół trawnika

Qtir: jak prowadzisz dziennik dla batoników to ci mogę kupić i wysłać (nie odeślę ci tych co dostałem, bo prezentów się nei odrzuca )

PawelSzEvc

na 100km elektrolity się nadadzą

Kupiłem kiedyś kilka paczek tych elektrolitów. Na 50-70km rowerem owszem (odpowiednik 20-30km biegania, bo używałem ich biegając), nadadzą się bardzo dobrze, ale jednak przy dłuższych trasach na dużym wysiłku organizm domaga się wody... I niczego innego. Żadnych carbo, elektrolitów, izotoników, czystej wody, w przeciwnym wypadku klucha w ryju

Dream nie prowadze dziennika dla batonów ale jak masz nadmiar kasy to zawsze możesz ją na mnie wydac

Wątpiącym - podjedzcie w górę, sprawdzcie w jakim dziale jest dziennik - później narzekajcie na swoje - wspominałem już nie raz - doceniamy osoby mające wkład w rozwój działu i będące lojalne od czasu I w sumie nie widzę w tym niczego ani dziwnego ani złego