BLOG: bic44&TREC-90dni budowania formy,pods.str.97

dzień 66

ostatni standardowo, twaróg z oliwą (taki okrągły smieszny miałem), później ultimate z oliwą

heh ale nie wciągnąłeś okrągłego na raz

trening z dziś:

1) bieg ok15min, stałe tempo
2) podciąganie na drążku, neutralnym 18; 10; 8 (ostatnia podchwyt)
film:



pod koniec poprawiany chwyt, bo mokre szczebelki
3) powrót na zmiane bieg/trucht/chód tu już ciężko, nie dawałem rady, ale na 2odcinkach zebrałem sie na sprint na krótkim dystansie, jakoś koło 20min ta faza

przed lipo pack+clenbur
po izolite, pozniej jabłco, teraz tune z warzywami szamie

btw

ciezko sie biega jak łapy na pompie, ciezko utrzymac zgiete az

ja ostatnio przy takim stalym dosyc szybkim tempie biegu mam tak spompowane lydy ze masakra

oblesne chalufki masz!

pozdro




ps

rozmiar 47?

Zmieniony przez - Siodema w dniu 2009-05-30 15:43:08

te 48

ale generalnie 47 nosze

w ogole co za tematy masz łejeny

popoludniami segreguje w lumpeksie buty wiec gadasz z fachowcem uwazaj

bic tez nosze 47

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2009-05-30 22:33:14

dzień 67

dziś trening zrobie coś podbnego jak wczoraj, tylko w uwzglednieniem klatki/barkow

kierwać pisałem dłuższą wypowiedź i mi skasowało

wiec strzeszczając się tym razem:

trening:
tabata: 5x25
+ pompki: wąsko przy ciele 20,10,10, średnim 10,10

micha: tak jak generalnie jest ok, tak dzisiaj spore ustepstwa, wiec zeby bez oszustw bylo przedstawiam 'dowody zbrodni'









ale za to wczesniej:







wieczorem też już sumienie czyste

pozdro