[DT] tomekkurek

J/w i nie patrz na żadnych warszawskich koksów , burenike ani innych patrz na siebie i sie tak nie p****** z tą dietą , weź sie w garśc!

Masz blender w domu? Jak mi sporo kalorii brakuje a nie chcę obiadków robić następnych, to robię szejka:
mleko
jogurt
siemie lniane
kakao gorzkie
wiórka kokosowe
czasem do tego otręby owsiane

kalorii nawet do 1000kcal dobijam.
Wedle uznania możesz tam wrzucić banan/inny owoc, miód, orzechy, słonecznik i inne nasiona (pestki z dyni?:>) i dużo dużo innych ).

Zmieniony przez - RunForest w dniu 2014-01-11 12:34:49

Zmieniony przez - RunForest w dniu 2014-01-11 12:36:12

Ja nie wiem czego marudzić z tym jedzeniem. Kalorie się tak przyjemnie podbija. Ja wcinam sobie mleko z wiórkami kokosowymi i słodzikiem (tobie radziłbym miód będzie kcal więcej). Tak sobie podbijam 500kcal wieczorami tyle że ja na razie wieczna redukcja :D. Popatrz w dzienniki masa activlabu jak tam chłopaki pod 5k kcal podchodzili i było czyściutko. Najlepsze pomysły znaleźć można w dziennikach różnych :). Powodzenia.

Run Forest dzięki za przepis na szejka :) od poniedziałku wezme tą dietę ogarne, bo jutro mnie nie ma pół dnia w domu. Dzięki za motywacje !

Jak nie ma cie w domu to rano wstajesz wcześniej i przygotowujesz jedzenie na pół dnia :)

Dzień 48

Samopoczucie:

Dziś leje na WK i staram się jeść normalniej. Syfu raczej nie ma (no może poza tą delmą). Od jutra chodzę na siłownie (z trzema kumplami) i zobaczę jak będzie wyglądała sytuacja.

Regeneracja:

8 godzin


Suplementacja:

-------


Trening:

---------------


Dieta:

znalazłem na necie fajne udogodnienia typu:
-dodanie do wody pewną ilość miodu [zaj**isty smak a przy okazji troche węgli wpadnie]

-koktajl woda + twaróg (zmiksowane), smakuje jak maślanka, łatwy sposób na białko, szkoda że wcześniej tego nie znalazłem




Zmieniony przez - tomekkurek w dniu 2014-01-13 21:45:09

Lej na WK ! Dżem jak już to niskosłodzony , napojów to nie ma co wliczać ( chyba że mleko ) do bilansu.. to dobrze że zapisałeś sie na siłke będziesz mniej sie op*****lał w domu z małym obciążeniem , kumple mają jakiekolwiek pojęcie o siłce?

jeden ćwiczył z 4 miesiące, a pozostali to świeżaki, ale nie będę z nimi ćwiczył, tylko im potowarzysze :) a wode dodałem po to, by pokazać jak zrobiłem prostego szejka ! Nie wiem jak z dżemem, domowej roboty to wysoko czy nisko słodzony ?

tomekkurek

jeden ćwiczył z 4 miesiące, a pozostali to świeżaki, ale nie będę z nimi ćwiczył, tylko im potowarzysze :) a wode dodałem po to, by pokazać jak zrobiłem prostego szejka ! Nie wiem jak z dżemem, domowej roboty to wysoko czy nisko słodzony ?

Domowej roboty, czyli babcinej roboty? Jeśli tak, to jest podwójnie wysokosłodzony. Z doświadczenia wiem, że babcine przepisy zawierają np. 1,5 kg cukru na kilka słoików dżemów. Policz to sobie

Zmieniony przez - KUREKski w dniu 2014-01-13 22:51:17

Nie babciny, a maminy ? :D pytałem teraz mamy, to mi powiedziała że średniosłodzony haha :P