Trenujący KM i ich doświadczenia

Knife skąd wziłem te inormacje ze swojej praktyki sadowej. Co do twojego pierszego teksktu to poprostu albo nic mu nie zrobiłeś albo zmyślasz. NIe pracuje na uczelini tylko porwadze sprawy, takie też. Wątpie też w twój tekst na stronie skracając jak was zaczepiają gnojki na ulicy to idzie na policie a jak wam tam powiedzą że możecie im samym wlać to będziecie usprawiedliwieni. Możesz powiedzieć na jakim komisarjacie Ci to powiedzieli. Knif ty myślilsz że robota policyjna to prywatny folwark. Jeżeli coś się stało nawet po niżej dni 7 to musi być sporządzony protokół zdarzenia. I raport z interwencji. Przestępsto to nie tylko uszkodzenie ciała. Nadto jest 23 i24 kc naruszenie dóbr osobistych a policja będzie musiała w tej sprawie zeznawać i jej potokół zwykle ma znaczenie decydujące. Gdybyś miał kiedyś taką sprawę wiedziałbyś. Co do tego że menty nie ściagją się po sądach. Chyba to dowcip. Pierwsze oskaży Ciebie o napaść aby samemu uniknąć oskażenie to praktyka.Sam spotkałem się conamniej z osiem razy z takim zagraniem. Drugie w Gdańsku była nawet taka wesoła grupka kasowała w ten sposób leszczy. Pijana kobieta rzuca się na Ciebie i drze się, że ją napastowałeś. Przyjeżdza policja protokół świadkowie a jakże w komplecie. Knif wątpie czy rzeczywiście naprawde kogoś skasowałeś i pprzyjechałą policja i nic nie zrobiła tylko pojechałą spowrotem. Chyba że nie wiem co niebyło śladów albo usuneliście trupa, albo poprostu nic się niestało. Knif tych sprawach ty jesteś teoretykiem i to do tego prasowym. Niestety Knif coś w twojej opowieści nie gra.

Sowidżał: Knife skąd wziłem te inormacje ze swojej praktyki sadowej

I dlatego BUJASZ W OBŁOKACH i umyka Ci ileś % spraw. MENELE, męty i przestępcy nie LUBIĄ policji. Dotarło? Goście co zabierają telefony komórkowe i mają ileś wymuszeń na koncie NIE LUBIĄ policji. Nie zobaczysz ich w sądzie - chyba, że jako oskarżonych NIE pokrzywdzonych.

Sowidżał:Co do twojego pierszego teksktu to poprostu albo nic mu nie zrobiłeś albo zmyślasz

Zmyślam, jak zwykle. Gościowi niewiele się stało - był tylko przez pewien czas duszony.

Paru połamałem nosy, wybiłem zęby, mieli wieeele obrażeń - i co? I NIC. Nawet nie było policji.

Sowidżał: NIe pracuje na uczelini tylko porwadze sprawy, takie też. Wątpie też w twój tekst na stronie skracając jak was zaczepiają gnojki na ulicy to idzie na policie a jak wam tam powiedzą że możecie im samym wlać to będziecie usprawiedliwieni

Buahaha.

Sowidżał:Możesz powiedzieć na jakim komisarjacie Ci to powiedzieli

Na pogodnie, w Szczecinie, dawno temu zasugerowali, że można się uczyć sztuk walki i wlać jak ktoś zaczepia. Poza tym znam paru policjantów - no i z jednym pogadałem, to mniej więcej coś takiego powiedział. Był to Andrzej L. ze szczecińskiej policji.


Sowidżał: Knif ty myślilsz że robota policyjna to prywatny folwark. Jeżeli coś się stało nawet po niżej dni 7 to musi być sporządzony protokół zdarzenia. I raport z interwencji. Przestępsto to nie tylko uszkodzenie ciała. Nadto jest 23 i24 kc naruszenie dóbr osobistych a policja będzie musiała w tej sprawie zeznawać i jej potokół zwykle ma znaczenie decydujące

W TEORII, W TEORII. Myślisz, że komuś się chce pisać? Myślisz, że ktoś przejmuje się menelami i mętami? Idealizm jest piękny - jednak to nie rzeczywistość.

Sowidżał: Gdybyś miał kiedyś taką sprawę wiedziałbyś. Co do tego że menty nie ściagją się po sądach. Chyba to dowcip. Pierwsze oskaży Ciebie o napaść aby samemu uniknąć oskażenie to praktyka

Nie widzę tego i ani razu mi się to nie zdarzyło. Jak ktoś ma na koncie przestępstwa - to UWIERZ nie pcha się ani do sądów, ani do policji. A nuż przy okazji go sprawdzą?

Sowidżał: Sam spotkałem się conamniej z osiem razy z takim zagraniem. Drugie w Gdańsku była nawet taka wesoła grupka kasowała w ten sposób leszczy. Pijana kobieta rzuca się na Ciebie i drze się, że ją napastowałeś. Przyjeżdza policja protokół świadkowie a jakże w komplecie

PISZESZ O CWANIAKACH, nie o normalnych leszczach.


Sowidżał: Knif wątpie czy rzeczywiście naprawde kogoś skasowałeś i pprzyjechałą policja i nic nie zrobiła tylko pojechałą spowrotem. Chyba że nie wiem co niebyło śladów albo usuneliście trupa, albo poprostu nic się niestało. Knif tych sprawach ty jesteś teoretykiem i to do tego prasowym. Niestety Knif coś w twojej opowieści nie gra

Zaraz bana wyłapiesz. Jakiego kurva trupa. Gość był pobity i to bez widocznych obrażeń. Tyle.

Cześć - polecam spacer wieczorem. Ciekawe jak będziesz ścigał kogoś od kogo dostaniesz cztery szybkie strzały w ciemnej uliczce, a potem ucieka w długą.

Knif aż musze dodać- do pozwolenia na broń też robią wywiad. POprostu ekstra. I sądzisz że te wywiady się nie różnią zapewne. Knif zapytają przedeszykim czy jesteś spokojnym statecznym obywatelem i nie masz wiadomych objawów choroby prsychiczej i ewentualne jak jest w twoim otoczeniu . Ty zapytają czy bijesz żonę jesli ja masz. Czy masz kobietę. Czy masz miałeś jakieś dziwne zachowania w tym względzie. Czy jesteś agresywny w stosunku do kobiet itp.

Wiem, że się różnią. Ale nie o to chodzi, chodzi o to, że sam fakt takiego wywiadu, to co? Sąsiadami będę się przejmował? Straszne mi rzeczy. Naprawdę zejdź na ziemię. Znam dziesiątki spraw - które są umorzone. Zgadnij czemu? Brak świadków, brak tego, brak tamtego. Właśnie takie ******ły, pobicie, ukradziona komórka, wyrwane radio z samochodu itp. Witaj w Polsce. W teorii jest super, w praktyce jest ciężko.

NIestety naprawdę musze wychodzić. POwiem jedno Knif to co piszesz o mentach to nie prawda. To co Ci powiedział Andrzej L niech to powtórzy przed sądem jak będziesz miał sprawe o pobicie ciekawę czy cie uniewinnią . Menele dużo częściej i chętniej chodzą na policje niż to sobie wyobrażasz. PO trzecie nie jest prawdą że policje menty i menele nie obchodzą. Obchodza i to owielie bardziej niż normalini obywatele. Większość znich jest notowana i całkiem dobrze znana policji. I ty prawdopodobie choć nie jesteś menelem jest policji całkiem też dobrze znany z tz ogólnego wywiadu środowikowego. Ja wiem że to fajnie brzmi Szczecin miastem bezprawia. Tylko to bujda. Fakt, że jeszcze nie miałeś przepraw przed Sądem i z policją to albo wyjątkowe szczęście albo .......

Zapytaj przyjaciela Andrzeja L, a bardzo zmienisz zdanie.Złaszcza że jesteś instuktorem.

Jakbyś choć przeżył kilka z tych sytuacji co miałem, to byś zmienił zdanie. Cześć. Bujaj dalej w obłokach marzycielu. Nawet nie jestem notowany.

TO NIE ŻADNE SZCZĘŚCIE - a praktyka.

CZłOWIEKU czy próbujesz mi wmówić, że jak tylko dotknę W OBRONIE WŁASNEJ agresywną babę - to będę mieć w sądzie proces?! GDZIE TY ŻYJESZ?!

TEKST ROKU. Ja się BRONIĘ, zgodnie z polskim prawem, jestem w końcu obywatelem, NIE ROBIĘ JEJ KRZYWDY, nawet nie ma obrażeń, a tu nagle łup - proces? ZA CO? Prędzej ja to wygram, jak coś.

Nie, proszę skończ już...

Uwierz, że im poważniejsze przestępstwo - tym policja gorliwiej się nim zajmuje. No ba, ale najpierw policja musi być wezwana. W moim przypadku nie zjawiali się nawet funkcjonariusze (poza tym jednym przypadkiem). Widziałem pobicie w autobusie, gość był mocno rozklepany i dostał też gazem. I co? I NIC. Poszedł do domu, nie było NAWET POLICJI. Takich spraw są setki. Uwierz. I co? Agresorzy trafili pewnie za kratki, powstały protokoły zdarzenia i wszczęto śledztwo? OJ

Zajmij się lepiej przekrętami na allegro. Goście sprzedają syf pakowany jako białko po 9 zł za kilo na TONY, TAK NA TONY. I co? I NIC. Bohaterska policja i prokuratura nic nie robią. Poszkodowanych są setki. Dalej, do boju. Zobaczysz jak to w Polsce jest.

SZCZECIN MIASTEM BEZPRAWIA Mieszkałem w różnych miejscach. Widziałem różne rzeczy.

PS. A ten policjant to kiedyś gościowi walnął na skrzyżowaniu. I co? I nic.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-09-01 13:38:15

Ps w brew pozorom lubię Cie Knif więc wróce do tematu we wtorek. W sumie to zrobisz co zechesz i żyjesz jak chcesz. Przynajnej nie zrób czegoś byśmym mogli wrócić z góry dziękuje

Ja tu już nie będę pisać, bo kompletnie nie masz racji i żadnych sensownych agrgumentów.

Przytoczyłem dziesiątki przykładów i mógłbym tu sypać jak z rękawa przypadkami:

- wybryków kibiców Motoru Lublin, Wisły i Cracovii,
- zadymiarzy, z klubów sportów walki,
- bramkarzy, co zdrowo biją klientów na dyskotekach,
- scen z walk ulicznych
- przypadkami kradzieży i wymuszeń,
- przypadkami pobić w ramach rodziny,

Żyj dalej w świecie ułudy. Nic więcej tu nie napiszę. Cześć.

PS. Teraz jestem spokojnym człowiekiem, biję w pełni legalnie ludzi w sportach walki (lub sam tam dostaję).

POGADAJ Z X-RAYEM on podobno co nieco w życiu widział. Poczytaj też przypadki ludzi, co dostali łomot na ulicy i pies z kulawą łapą się tym nie zainteresował.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-09-01 13:45:20