Widzę i czuję że równowaga i koordynacja jeszcze do dopracowania, i kilka razy chyba za mocno wychyliłam się tułowiem do przodu, czy mimo tego jest na poziomie wystarczającym żeby dalej nad tym pracować?
Widzę i czuję że równowaga i koordynacja jeszcze do dopracowania, i kilka razy chyba za mocno wychyliłam się tułowiem do przodu, czy mimo tego jest na poziomie wystarczającym żeby dalej nad tym pracować?
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Skoro Ty we mnie wierzysz I wiesz ze dam rade to nie moge Cie zawieść obiecuje ze sie postaram
blue_hopeNight, zerkniesz?
Juryś napisała, że zbyt prosto opuszczam, wcześniej pisałeś, że mam opuszczać na klatkę piersiową, czy źle pamiętam?
Opuszczać nisko ramiona, czy do któregoś momentu?
Tutaj, w tej prawej ręcej łokieć nieco latał, ale miałam jakiś dziwny atak nerwu w przedramieniu i promieniował do nadgarstka, każe 3 podejścia aby nagrać filmik kończyły się tym samym, bólem nerwu. Lewa strona chyba lepiej?
Zamieniłam siad ze sztangą z tyłu na Gobleta (pamiętasz miałam z nim problem i mimo rozciągania nadal mam więc zaciągnęłam pomysł Push i zamieniłam siad z tyłu ze sztangą na siad Goblet) Może wydawać się, że dolna część sztangielki odsuwa się od żeber, ale tak nie było, ogólnie technika jak?
Czy ten siad może zostać?
Dziękuję z góry :) Pozdrawiam.
dobra to po kolei:
1. w dzienniku pytałaś jak i gdzie opuszczać sztangę - więc odpowiem już tu przy okazji całości. Wydaje mi się, że tak jak teraz jest nieźle - ale dla pewności nagraj jeszcze filmik z boku jak wyciskasz na ławie. Wtedy sprawa będzie jasna - i ewentualnie wprowadzimy jakieś zmiany.
2. Biceps. Tu jest w miarę ok. A w miarę bo niepotrzebnie wjeżdżasz w górnej fazie sztangielkami aż na bark - wtedy biceps już nie pracuje. Sama zresztą to stwierdzisz najlepiej - w tym momencie na pewno odczuwasz spadek napięcia mięśniowego i biceps odpoczywa.
3. Tric. Też w miarę ok - ale mam jedno "ale". Jak schodzisz z ciężarem w dół to nie musisz aż tak mocno zginać ramienia. W tym ruchu najważniejsze jest dopięcie w fazie koncentrycznej - bo ekscentrycznie i tak nie rozciągniesz w tym ćwiczeniu tricepsa na maxa.
4.Goblet. Wygląda nieźle. Trochę z tą sztangielką będzie Ci nie wygodnie bo ona dość długa jest. Ale tak na marginesie - spróbuj przysiadu przedniego i zobacz jak Ci będzie wychodził.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-11-25 08:05:00
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Tak jak prosiłeś wyciskanie zrobiłam też bokiem, no i siad przedni oceń - jak będzie ok to go zostawiam, bardzo mi przypasował i bardzo czuję pracujące mięśnie, zdecydowanie w kg mam zapas.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
insulinooporność a zbilansowana dieta
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- ...
- 99