Pit Bull 14:37:25 wrzuc kiedys muche do mikrofali i wlacz Pit Bull 14:37:27 wyuchnie Pit Bull 14:37:31 wybuchnie* Ja 14:37:43 a pozniej mam tam jedzenai wsadzic Pit Bull 14:38:07 no to dlatego Ci wlasnie mowie zebys wrzucil Pit Bull 14:38:09 hahaha Ja 14:38:22 d**** Pit Bull 14:38:44 **** ze ****a Ja 14:39:11 czochraj bobra Pit Bull 14:40:02 nie [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] 7-15 bierzesz głęboki talerz, sypiesz płatki kukurydziane, dodajesz cynamon, słodzik, opcjonalnie dwie kostki gorzkiej czekolady i wiórki kokosowe, zalewasz mlekiem i do mikrofali w tym czasie bierzesz 6 kromek chleba, do środka wkładasz plasterki sera lub wczoraj zrobionego kurczaka (przy okazji np. smażenia potreningowego można za jednym [...]
Stestuj, stesuj :-)) Omlet puszysty i naprawdę zayebisty tylko trzeba się nagimnastykować żeby go przewrócić. Owsiane z jabłkiem i cynamonem z mikrofali ku mojemu zdziwieniu okazały się strzałem w dziesiątkę. Jak jabłecznik babuni tylko wygląda to mniej apetycznie %-)
Właśnie mi się w mikrofali grzeje takie coś: http://i46.tinypic.com/35mod2h.jpg Spaghetti domowej roboty: - Makaron razowy spaghetti - Makaron DURUM - Skrojona w kostkę szynka - Skrojone w kostkę 2 duże pomidory - Starty żółty ser - Oliwa z oliwek EV Nie wiem gdzie to zmieszczę, ale spróbuję.
Podgrzej płatki i zalej jogurtem to się wymiesza, mozesz w mikrofali wszytsko podgrzać tylko nie za bardzo bo ię jogurt/kefir moze zważyć. Jesli chodzi o zdrowe tłuszcze z siemia to jedynie kupuj nie mielone (czyli ziarna) i przed spożyciem zmiel w młynku czy w moździerzu rozgnieć, bo jak dajesz z paczki już zmielone to nie licz na tłuszcze bo [...]
A ja już po 30 min aero na czczo. Zaraz omlet i na 8 do pracy :-) Kurka się smaży. 4 dni delegacji mnie czekają więc żebranie o podgrzanie w mikrofali będzie albo na zimno ;-D
a ja nie skubię wcale, kurcze, ale po co skubać? żeby mniej tlustych farfocli było? Mrożę surowe a potem gotuję dosłownie 5 min, takie po mrożeniu b. szbko robią się miękkie. Fasolę mrożę ugotowaną, zmiksowaną i poporcjowaną, tylko odrzewam w mikrofali, po Oveji zmałpowałam, bardzo wygodne.
Kanapka z zółtym serem, podgrzana do suchej podeszwy, tyle pamiętam z "gotowania" w mikrofali. Ten sprzęt służy mi jedynie do rozmrażania, i to naprawdę sporadycznie.
[...] zwyczajnie ugotowanych. Najlepiej niezwyczajnie %-) Tak jak już ktoś tu napisał zainwestuj w pojemniki termiczne. Ja mam kilka różnej pojemności i noszę w tym różne potrawy do pracy, w tym ziemniaki, zupy, warzywa. Nie lubię zimnych i odgrzewania w mikrofali. Z termosu też nie to samo co świeżo przyrządzone, ale dla mnie najlepsza alternatywa.