miejscu

to jest dział IF i umoralnianie kogoś kto wybrał taką drogę jest nie na miejscu - i tyle o tym sądzę

bez otwartej głowy stalibyśmy w miejscu - właśnie takie próbowanie nowego nietypowego czy dla niektórych zakazanego pcha świat do przodu. Ale nie - tak nie można bo NIE i już.

Ja bym polemizowała - jak wieje tak, że mnie w miejscu zatrzymuje (a ja na razie jednak wagę odpowiednią mam), to już trochę za mocno. ;) Nawet w komplecie ze słońcem.

Ja aneks połączony z salonem. Teraz się mieszczę bez problemu. Nawet jeszcze trochę miejsca jest. Ale nie lubię jak dużo rzeczy na miejscu stoi. I jakoś coraz ciaśniej się robi w szafkach- coraz więcej kasz, mąk różniastych itp. :P

znowu gdzieś w dzienniku zobaczyłam tatara i mi ślinka leci. A w żadnym sklepie woła nie chcą mi zmielić na miejscu grrr

Cziki tam pociągi nawet jeżdżą. :-D Niecała godzina z Kolejami Mazowieckimi i jesteś na miejscu.

branoc:-) a na siłce to na pewno nabiję ładnego siniaka. całe nogi mam w takich pamiatkach. ale na miejscu zaopiekuje się mna Kaszka to się nie boję %-)

Ja też odpuszczam - dojazd to jeszcze pół biedy, ale i nocleg i bilety też trzeba ogarnąć (a jak już jechać, to Levrone pro warto zobaczyć). Może za rok. Na szczęście FIWE jesienią będzie na miejscu. :-)

[...] która jest dodawana odłóż a kup sobie wałeczek mały do malowania (w castoramie czy czymś podobnym). Możesz też (ale to droższa opcja) zrobić natryskowe w gabinecie kosmetycznym (najciemniejszy i tak jest za jasny, ale chodzi o to, że dobry podkład się robi) a później natryskowe, które na miejscu robią - tyle że to podwójny koszt niestety

Akurat z francuskim nie mam doświadczenia bo uczyłam się tylko na studiach ale wiem jaka jest różnica w angielskim. Można przy dobrym nauczycielu bardzo podskoczyć z levelem. Popytałabym na Twoim miejscu, skoro masz takie obawy :)

Akurat z francuskim nie mam doświadczenia bo uczyłam się tylko na studiach ale wiem jaka jest różnica w angielskim. Można przy dobrym nauczycielu bardzo podskoczyć z levelem. Popytałabym na Twoim miejscu, skoro masz takie obawy :) trudny jest skubany. ale i tak go lubię, chociaz mam z nim kłoppoty

Większość dziewczyn by się cieszyła na Twoim miejscu.

dużo bym dała by się móc oderwać :-) najlepiej w jakimś rajskim miejscu :P

Idę idę :) Jestem za tym, żeby się zgadać na miejscu :)

Paula - bedziemy miec na miejscu FIWE jesienia. A bycie pesymista nie wyklucza posiadania dobrej opinii o sobie, wiec tego... Nie marudzic, zapie...c. ;-) Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-02-29 13:30:32

Fejs to tylko narzedzie do komunikacji i przekazu informacji - od nas zalezy jak go uzywamy. Ja generalnie olewam duza czesc stron stamtad i traktuje fejsa jako zebrane w jednym miejscu info co u znajomych i gdzie w poblizu koncert/wystawa itp. Taki slup ogloszeniowy - kazdy moze powiesic tam glupoty, ale na szczescie ja nie musze ich czytac. :-D

https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfl1/v/t1.0-9/12804752_1019523971419946_4349915651993681741_n.jpg?oh=a4d8229843dd22d5bc4ed66f4b803753&oe=576D3731 prysznic damski w jednym nowym miejscu siłowniano "krosfitowskim" z atmosferą, mimo, że lubię wystrój siłowni to prysznic mnie trochę przeraża :-D

https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfl1/v/t1.0-9/12804752_1019523971419946_4349915651993681741_n.jpg?oh=a4d8229843dd22d5bc4ed66f4b803753&oe=576D3731 prysznic damski w jednym nowym miejscu siłowniano "krosfitowskim" z atmosferą, mimo, że lubię wystrój siłowni to prysznic mnie trochę przeraża :-D dobre - jest klimat więzienny

aa no to wszytsko na swoim miejscu

Heja. Pozdrowienia z PEI. Wyklad Fafa super. Hexa jak jestes gdzies na miejscu to daj znac gdzie Cie szukac. ;-)