niestety jednak bede w Lodzi wiec Bul sie nie spotkamy bedzie na pewno jeszce okazja i impreza ma byc, bo tego dnia jak mam ją w Łodzi mam również zaliczenia z anatomii ...wybieram impreze - bo jej się nie da poprawić, a anatomię zawsze się da
Do najbliższej imprezy planowo zostały 3 dni. Czy odbędą się pokazy bez Ronniego ? Czy impreza została całkowicie zawieszona ? a Ci co nie czytają forum pocałują klamki
Jako, ze do imprezy zostalo niewiele czasu prosze o podanie ostatecznych konkretow. Impreza bedzie czy nie bedzie, a jesli nie to kiedy i w jaki sposob beda zwracane pieniadze. Nie dla kazdego 40zl to maly pieniadz, chce uniknac sytuacji, w ktorej nie przyjde na show, a okaze sie, ze wlasnie tam zwracane byly koszta albo, ze Ronie jednak [...]
Dobra ty mi tu nie pitol co ryjhe a co nie ryje hehe waze że byla dobra impreza hehe Chuck: wyrwałem 929 rr hehe z rana a na imprezie poznałęm kilka fajnych dupek. ale nic nie pukkało sie hehe
[...] czlowiek przez dluszy czas czuje sie nienajedzony, to jak raz sie naje to potem wychodzi ze zrobil w ciagu dnia podwojne zapotrzebowanie i jest dopiero zonk też jak jakaś impreza wypada czy coś-nie trzeba nieraz niewiadomo jakich niezdrowych i slodyczowych rzeczy zjesc aby wpadlo dodatkowe ok 2000kcal (nie mowie tu o cotygodniowych wpadkach, [...]
Super impreza i zarazem zawody się szykują Bardzo dużo gotówki do wygrania Fajnie że wszyscy mogą się stawić ze starych lat bez kwalifikacji... Ron mógłby zgarnąć te zawody Ale nie zapominajmy ze jest Dexter który jako jedyny skubaniec trzyma się na scenie tyle lat. Na pewno liczyli by się Ron ,Dexter ,Gunter ,Lee ... choć nigdy nie wiadomo kto [...]
Jako pokaz będzie niestety Małgosia. Inna opcja nie istnieje. troszkę kasy wsypane, nerwy teraz poszły w górę bo wiadomo debiut miał być i się poszedł je.ac noi fakt że klimatyczna impreza.
[...] białko olimpa, aczkolwiek głównie dlatego że przyszła wiosna i wprost uwielbiam szejki z białkiem i owocami zamiast mięsa ;) poza tym żadnych, diety łeb w łeb też nie trzymałem. Jako że mieszkam w akademiku często podjadałem innym obiady, i dość często sączyłem piwa (2 razy tygodniowo po 2 browarki) i jakaś większa impreza też czasem wyskoczyła.
śmiejecie sie z panny a może ona chciała z kimś porozmawiać ale nie miała z kim. sami pewnie tak robicie przed lustrem, do tego stawiacie flaszkę i jest udana impreza %-)
wogole dzien przyebany... budze sie - patrze - a mi zimno na wardze wyskoczylo... kurva 3 impreza to bedzie w ciagu opol roku na ktorej bylem z zimnem... rozbilem 4 jajka, na teflon, rozbijam nastepne 4 do miseczki... patrze a tu mi sie omlet zrobil... na dodatek przypalil yebac to... Zmieniony przez - Molu86 w dniu 2008-12-30 12:58:07