historia

to ciekawa historia, kurierowi bym wyplacil, napewno...na jakiej podst taka grzywna , dlaczego zarekwirowali i wogole, bez sensu historia, ktos dal sie wyruchac i teraz probuje ulozyc z tego historie aby jakos wyjsc z morda

[...] zawsze pędzę zgrzana i przepocona do domu, a droga zajmuje mi jakieś 20 minut. Mam nadzieję, że to nic poważnego i minie wkrótce, bo martwię się o przyszłe treningi. Taka historia... 2. Miska Jest ok. nadmiar pracy skutecznie odciąga od głupot, a poza tym w rytmie tango - czyta micha - lubię tańczyć ;-) [...]

Teraz będę się zastanawiać czy zgadłeś czy wiedziałeś, bo internet jest mały. ;) Jak się historia z bieganiem rozkręci, to zapytam dlaczego. A jak nie, to tym bardziej. Także masz czas na stworzenie odpowiedzi. I ja się raczej nie obrażam na internetowe dyskusje czy docinki, jak już to wkurzam - ale to przechodzi. Najwyżej czasem ą szkody w [...]

[...] znam jednego a mianowicie mowa tu o mnie wiadomo ze nie jestem jeszcze nie wiadomo jak duzy bo dluga droga przedamna ale juz cos tam osiaglem i to mi pomoglo, a oto moja historia (mam nadzieje ze was urzeknie ) W podstawowce zawsze bylem slaby, chudy, niski i przez jak chciano sie z kogos posmiac to smiano sie wlasnie ze mnie. Byl nawet [...]

był wielkim humanistą i człowiekiem, ale czy wielkim Polakiem? historia oceni... fakt, że jeszcze bardziej stracimy na znaczeniu w świecie... i o zmarłym się źle nie mówi... ale czy ja mówię źle? staram się być obiektywny z puktu widzenia Polaka - gorliwego patrioty, a nie lewaka czy liberała. swoim pontyfikatem wypełniał dyrektywy masońskie, [...]

"świętością" to może nie... podreślam jeszcze raz: historia oceni naszego papieża! a nie wyroki współczesności. za dużo jest rzeczy, które zrobił źle - które bardziej pasowały na działalność masona... ale powtarzam po raz nie wiem który: HISTORIA OCENI NASZEGO WIELKIEGO HUMANISTĘ.

[...] z glikolizy... Ech Ci inspirowani "optymalną nowomową" biochemicy... Niczym Świadkowie Jehowy niosący Prawdę Objawioną... %-) tanieodzywianie - bardzo przyzwoity bf, ciekawa historia życia oraz duży zapał i pasja - za to plus. Minus za prawie-brak mięśni i pisanie pseudonaukowych wywodów które nijak mają się do fizjologii. Masz wiedzę praktyczną [...]

[...] tygodniowej przerwie, to mi brak odwagi na takie hardkory :-P Mąż próbował odzyskac zawartość mojego palucha, wszystko przepadło }:-(((} :-((( zdjęcia, tabelki, moje wymiary, banery, treningi, wytyczne, diety, motywatory {{:-( i inne takie tam moje niezbędniki, cała historia poszła się }:-(( Zmieniony przez - filonka w dniu 2012-11-07 22:49:13

[...] nie trzeba przytaczać, jest Yip Man 1,2,3, i już wszystko wiesz. :) Już masz sporo wytłumaczone, że styl powstał w ramach zamierzeń jakiś konspiracyjnych, bo tak wyglądała historia tego okresu. To mało? No chyba, że konieczne jest zaznajomienie się z gatunkiem opium, którym Yip Man się wykończył, ale to też jest do sprawdzenia w sumie :). Że [...]

[...] zonie urwalem patyk z zywoplotu pod blokiem na przeprosiny. jednym slowem saa i alko to niedozwolona miesznka. o to dam jeszcze jedna ciekawa historyjke. z bramki to bedzie historia. w przypadku gdy nieodpowiednio zachowywal sie jakis pajac ktormu strach bylo wykrecic reke to dawalem nauczke w inny sposob przy pomocy upokorzenia. i wasnie [...]

A porop rożnych suplo-wynalazków, taka historia. Mój szef jest zapalony siłacz i odżywkowicz, kupa kasy to se żre to i owo. W związku z wyjazdami służbowymi itp, czasami też stosuje różne specyfiki pozatreningowo np. zamiast posilku czy pobudzająco. Raz poczęstował innego współpracownika, zdaje się ze S.A.W'em to chyba od Trecka jest, jakis stack [...]

Haha Czołgu dobre %-) Szkoda mi czasu tracić na opierdziel w nocy ;-) I od razu widać, że historia nieprawdziwa, bo przecież faceci mają jakiś niesamowity dar "niesłyszenia" dzieci w nocy %-) Paatik na przyszły rok mam trochę inne plany niż maraton ;-) Ale na pewno przed tą setką planuje 30km, 50km i 80km %-) (rozłozone raczej na lata ;-) ). [...]

Ja lubię kolekcjonować medale, szczególnie ładne :-D I z każdym, nawet tym wirtualnym biegiem czy wyzwaniem wiąże się jakaś historia. Mam medal z wirtualnego biegu Toaletowy PapieRun %-) To wtedy jak covid zaczął szaleć i w sklepach papieru brakowało |-) W sumie od tej całej akcjiz covidem te wirtualne formy zyskały na popularności.

[...] tak jak zawodowcom. I ma dobre podstawy na które ktoś kto wstaje z kanapy musi dopiero przez lata pracować. Więc jest to trochę oszukiwanie przeciętnych ludzi. Tak jak historia Pam Reed. Wygrała najtrudniejszy ultramaraton na świecie. Gdzie samo ukończenie to sukces a ona jeszcze pokonała wszystkich facetów, w głowie się nie mieści. Ale czy [...]

[...] waty to ekstremalne rozwiązania ale się zdarzają). A tu się okazuje że można być chorym, chudym i jeszcze sławnym i mieć wyniki w sporcie. Dla mnie niestety akurat ta historia i sposób w jaki Pam pisze o swojej chorobie jest nie do zaakceptowania, tam nie ma słowa o cierpieniu czy konsekwencjach dla zdrowia, ot sucha wzmianka o tym że była [...]

[...] nie zrobie siadów choc pewnie duzo wiecej by poszło. Żeby nie było tak jak z MC gdzie bez pasa robiłem serie 250kg, a z pasem 200kg nie dałem rady zrobic 1 ruchu. Ta sama historia z siadami w pasie była. Akcesoria mi widac nie służą. 1. Uginanie na maszynie leżąc: 15x10kg, 12x15kg, 12x20kg , 10x25kg, 8x30kg 2. Martwy ciag na prostych nogach ze [...]

A ja chiałem niesmiało się jeszcze wtrącić..:Crc..cos tam..-fosforan,cytrinian,pirogronian..to nadal ta sama kreatyna..to tyle w kwestii kreatyny. Pozdro. Doradca w dziale Suplementacja Bo to historia,bo to marzenia... To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..

przecierz wiem że by sie nie spotkali ta historia to jest taka parodia rozumiecie

[...] forum. A ktoś tu coś mówił o niedozowlonych suplach czy może sama sobie to dopowiedziałaś? |-) "Żenujące zazdrośnice", hehe... Za tym określeniem kryje się pewna historia, dość pocieszna zresztą. Owa historia była nawet inspiracją tytułu dziennika 4nn. Sądziłam, że zatrybisz, bo w końcu w Ladies pojawiłaś się prawie 1.5 roku temu. [...]

[...] widac było, że nie wie co robic oprócz tych swoich zejsć. dlatego między bajki bym włozył słowa Caviora, o strasznej skuteczności w walce mistrzów aikido. chyba, że - co on stale podkreśla - z niewyszkolonym przeciwnikiem. ale to już zupełnie inna historia, za duzo gdybania i ja na temat szerokopojętej "ulicy" teoretyzował nie będę.