[...] sporo ich zrobiłam, to dziś trzeba zjeść ) Warzyw wiem, że mam nie wliczać, ale piszę, żeby się przekonać, ile rzeczywiście tej zieleniny zjadam. Wieczorem szykuje się grill, więc dzisiejszy dzień upłynie pod znakiem świni. Kurka siedzi w lodówce i czeka na swoją kolej . Staram się stosować do tego, co pisze Morales_37 w art. o podstawach [...]
aha nie moje %-) a pewnie wskoczyły ze 3 :-)) A poważnie to dobry grill nie jest zły nie trzeba jeść paściarskiej kiełbasy tylko coś fajnego w makro wliczyć
Widzę, że pomimo DNT weekendzik dość aktywny i przyjemnie spędzony w plenerze :) No ale pogoda tego wymagała! Co by ją dobrze wykorzystać x)) Grill też spoko opcja można się odciąć od tej codzienności przy komputerze itp itd Zazdroszczę bo u siebie nie za bardzo jest gdzie zorganizować sobie taki wypadzik ale muszę rozejrzeć się w okolicy x) Co do [...]
[...] -------------------------------------------- 12.07.2017 - DT Roztrenowanie Dieta: Wyszło słońce więc grill wraca do łask! Potreningowo kiełbaski z morlin, dość dobre makro o ile wierzyć producentowi- 2 kiełbasy to B30 i T34 (z czego połowa wypali się na grillu). [...]
[...] na 100% to on nie będzie;-) Jutro również z rana lecimy do ciotki Asi zaprosić ją na wesele. W drodze powrotnej zaplanowałem KFC przed-treningowo%-) Po-treningowo wleci grill na działce u rodziców- już mam steka zakupionego;-D Będzie na oko w bilansie, raczej nie będę przesadzał;-) Chociaż tu nogi, na kolejny dzień klatka z plecami... no [...]
[...] powinno udać się zrobić nogi i rzutem na taśmę zamknąć tydzień treningowy. Najpierw jednak wizyta na Śląsku z zaproszeniami. Potem w planie dość szybki trening i wieczorem grill u rodziców:-) https://i.imgur.com/mdFHhCL.jpg Przed treningiem, a jednocześnie w trasie z Gliwic wpadł Grander i frytki w KFC. Mieliśmy z Asią smaka, kalorie wliczyłem [...]
[...] i okazało się, że mój motocykl, który zaparkowany jest na froncie msca parkingowego, przed jej autem, leży wywrócony i oparty na zderzaku przodzie maski, wbity kierownicą w grill... Musiał to zrobić mocny wiatr (mam duży pokrowiec na moto, może zadziałał jak żagiel), albo komuś się nudziło. Super. Za chwilę zadzwoniła babcia, że była u lekarza i [...]
Przemek, dzięki! Nie będę nudny i znów chwalił Twoich nóg...ale...no masakra;-D Kwachor, cieszę się, że Ci się podobało! Byłeś tam z nami, bo mogę nie kojarzyć:-) Restauracja to Pini Grill & Delikatesy:-) Damian, dziękuję bardzo! Ja nawet nie przybiłem z Tobą piony konkretniej, bo nie wiedziałem, że Ty to Ty...wstyd;-D Mocna i nabita sylwetka- [...]
[...] ostro popaliło, jeszcze zakwasy z rana po wczorajszych nogach ale dało radę %-) W związku z tym podbije sobie dziś węgle o 100, czyli będzie 400w/80t i tyle, jutro wpada grill u znajomego to tam sobie podjem tłusto i od poniedziałku nowe makro i dalej ogień :-) Miska: 1) Omlet z mąki kokosowej i marchewki z owocami i masłem orzechowym [...]
[...] za dużo soli ogólnie sypnąłem do przedtreningowego i wcześniej to nie dość, że jadłem z grymasem to mnie od ruszania ręką puchło wszystko @-| Wieczorkiem resecik był - grill, ognisko, jedzonko, alko :-} Teraz dospać tylko i zrobić pull. Miska: 1) Jaglanka z wiórkami, szynka drobiowa 2) Tortille z kurczakiem i żurawiną 3) Ryż z kurczakiem, [...]
[...] dopięcie 13) Prostowanie z V 47,5kg x20, 40kg x21 // dopięcie 14) Spider curl 25kg x15 x15 // dopięcie Cardio 20min rowerek rano 15min rowerek postwo Wczoraj super wieczór, grill u znajomego, a dzisiaj od rana wku*wiomy chodzę ot tak (no prawie ot tak %-) ). Jednak trening super, wszędzie dołożone, siła w górę, czucie niezłe. Od kolejnego [...]
22.08.2020 Off całkowity. Nawet ruchu mniej ogólnego. Pospałem trochę więcej. Wieczorem miała być zabawa ale deszcz popsuł plany więc wpadł grill siedzeniowy. 23.08.2020 Cardio: 2:30h szosa Z początku miałem odpuścić bo od wczoraj w sumie jakoś nie ten tego się czułem ale się "polepszyło" i ruszyłem. Marne 70km dziś tylko :-P Z początku zupełnie [...]
mialem wielokrotnie ten szpinak, teraz glownie mroznej krainy uzywalem i robilem grillowane bez tluszczu kotlety z mielonej piersi kurczaka i szpinaku przyprawione solą(wszystko razem wymieszane i na grill) polecam - sprobuj sobie :)
weekendowe podsumowanie: duzo przebywalam na swiezym powietrzu: w sobote grill nad jeziorem, w niedziele dlugi spacer po parkocmetarzu. Miche trzymalam dzielnie poza niedzielnym wieczorem kiedy to zjadlam 3-4 malutkie rogaliki drozdzowe wlasnorecznie upieczone a M zjadl reszte czyli 20 zakwasy juz minely wiec mozna znow zaczac cwiczyc wtorek -- [...]