(L)lithium / see you on the dark side of the moon

micha z dzisiaj

i jednak zacznę wykonywać inny trening, wiem że jęczałam o pomoc w wyborze i może to teraz głupio wygląda ale po prostu nie czuję tego treningu

Co rozumiesz przez "nie czuję"? Jeśli wydaje ci się zbyt łatwy, to po postu przyłóż się do niego Po ciężarach widać, że były za małe. Jeśli w ostatniej serii potafisz wykonać zadaną liczbę powtórzeń z tym samym ciężarem jak w pierwszej, to obciążenie jest zbyt małe. Ciężaru dokładamy z serii na serię, nawet kosztem liczby powtórzeń, ciśniemy na maxa

Co do wymiarów bardzo dobrze: pomimo, że podniosłaś kaloryczność, schudłaś. I to całkiem nieźle, bo spadki rzędu 0.5cm u osób szczupłych to bardzo dużo

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-02-13 10:11:19

No właśnie mam ten problem że słusznym ciężarem nie jestem w stanie zrobić całej serii, a z mniejszym nie jestem zbyt zmęczona. Bardzo trudno mi to tutaj wypośrodkować i może jeszcze kwestia przyzwyczajenia bo przywykłam do dużej ilości ćwiczeń, a tu jest mało i po zrobieniu... zonk " to już wszystko?" i rzecz na którą nie da się nic poradzić, kiedy ćwiczenia robi się parami ktoś kradnie sztangę

mam pomysł na to kradzienie sztang, wydrukuj sobie napis "rezerwacja" i przyzepiaj do sztangi którą zostawiasz z wypośrodkowaniem nie powinno byc problemu, zwiększaj ciężary po troszce w serii może, będzie dobrze;)

Nie musisz robić całej serii, możesz skończyć na ośmiu powtórzeniach, byleby była progresja ciężaru.
Dużo ćwiczeń hehe... Wiesz, ile ja mam ćwiczeń w treningu siłowym? Góra DWA

Ech, może to głupie ale ja po prostu lubię siedzieć na siłowni a czy taki dlugi i złożony trening jest z jakiś powodów niewskazany? Pytam bo wiem że kręcenie aero po godzinę, dwie to gwóźdź do trumny a co do treningu siłowego to nie mam pojęcia. Głupio mi wpieprzać się ze swoimi zmianami w plan eksperta którym jest obligues, ale dodałabym tam sobie jeszcze coś....może marudzę, dzisiaj jakaś markotna jestem, tego dnia nie lubimy się z moim ciałem.
trening byl ale stary z racji tego że nawet planu zapomniałam wziąć ehhh....musze sie ogarnąć
nie wyrabiam z białkiem, zastanawiam się nad jakąś odżywką ale trochę martwią mnie wegle w nich, może strączkowymi trochę je podbiję?

oj, ja też na początku myślałem że z białkiem ciężko mi będzie sie wyrobić a teraz te 200g wchodzi elegancko, białko tutaj preparaty czysto białkowe zaczynają sie od 35 złotych, sam mam zamiar zaopatrzyć się w taki, bo zaczynam mieć obrzydzenie do ryby, ale z tym doborem poczekaj na Martucce, ona najlepiej doradzi pod Twoim kątem

Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że dzisiaj mamy podobnie, też mam zły dzień. I też lubie przesiadywać na siłowni Daj five!

yeah! ja to bym chciała własną siłownię, z własną sztangą i hantelkami i piłką....czuje się dzisiaj po prostu galaretowato, dobijają mnie wiotkie rączki i to że nie mogę na klatę unieść nawet tych 20kg ale dosyć *******enia bo trzeba przecież za******lać :) jak nie siłą mięśni, to siłą woli, musi być lepiej

Mi sie kiedyś marzyło otworzyć takie centrum sportu, z siłownią, salami do SW, salą do aerobiku, jakimś spa i restauracją... no co pomarzyć zawsze można

No ba, lithium jedziemy z tym koksem

z tym koksem

Hola, hola Tutaj na czysto jedziemy


Anno
W tym treningu masz ćwiczenia z wolnymi ciężarami, wielostawowe, które angażują duże grupy mięśniowe i z tego powodu są o wiele bardziej efektywne niż ćwiczenia na maszynach, które izolują jedną grupę
Na obrazkach czerwonym kolorem zaznaczone są mięśnie zaangażowane w martwych ciągach. Jak widzisz, jedno ćwiczenie zmusza do pracy praktycznie całe ciało i tym samym zastępuje ci kilka pomniejszych ćwiczonek na maszynach






















A tutaj rysunek bardziej szczegółowy, gdzie wymionione są z nazwy poszczególne mieśnie

http://www.degiorgio-fitness.com/Deadlift01.jpg

No więc wybór należy do Ciebie: albo robisz pożądny i ciężki trening siłowy, gdzie stopniowo zwiększasz obciążenia, walczysz z ciężarem... Albo robisz setki powtórzeń, które mało co Ci dają


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-02-14 02:09:03