TEST - ActivLab (masa + siła) / by debee / podsumowanie s. 85

cyferki mówią same za siebie

widać, że masy przybyło ale moim zdaniem dalej możesz śmiało masować ale dobrym mięsem bez szaleńczej pogoni za Bóg wie jaką masą. Z głową ale stopniowo do góry.

Suple weszły tam gdzie powinny

Rośnij dalej

kawal dobrej roboty
SOG

no test fajowy

efekty - zerkajac na cyferki bylem w szoku

plecy ladnie ,barki

pozdro !

jeden z lepszych testów jakie miałem przyjemność śledzić. Widać że dieta trzymana na 100% daje przełożenie na efekty,

Uważam tak samo jak Wuchta, dalej można śmiało masować.

efekty bardzo dobre, prowadzenie wzorowe, dieta i cały reżim trzymany na wysokim poziomie, niewielu dałoby rade, powodzenia w dalszych treningach SOG

hej ! ja również gratuluje imponujących wyników i świetnie przeprowadzonego testu ! Mam nadzieje że nadal zamierzasz prowadzić dziennik ?! bo przyznaje że nie raz mnie motywował do pracy, trzymania diety itd. no i poza tym oczywiście niezłe źródło wiedzy ! pozdro

Dzięki za kolejne wpisy i oceny.

bipuk Nie planuję prowadzenia dziennika na razie.

pzdr

liczby zayebiste, właściwie mówią wszystko, pogrom w klacie, plecach, nogach, test bardzo mi się podobał, rzetelny i konkretny bez zbędnego dziadostwa, chciałbym sam mieć tyle siły i czasu aby prowadzić tak konkretnie swój test, czekam na kolejne i powodzenia w masowaniu byku, nagroda jak najbardziej się należy

jesteś wielki !

Co do czasu wolnego to na prawdę nie miałem go dużo i w tym momencie mam go coraz mniej. Często nie miałem ochoty na nic, ale zobowiązałem się przeprowadzić test i starałem się. Wiem, że gdyby nie goniący licencjat i egzaminy test prowadzony by był zdecydowanie ciekawiej.

Co do supli zapomniałem dodać ogólną opinię: Moim zdaniem ActivLab posiada wiele wartościowych supli, które na prawdę działają i polecam je wszystkim. Ale zawsze jest druga stona medalu i zdarzają się produkty IMO gorsze. Podsumowując na pewno w przyszłości będę korzystał z niektórych suplementów produkowanych przez firmę ActivLab

pzdr

Debee gratuluję zdobycia sporej MASY, o czym świadczą przede wszystkim cyfry. To były 3 miesiące ciężkiej pracy, o czym świadczyły Twoje rzetelne i wzorowo prowadzone wypiski.
Odnośnie zdjęć na pierwszy rzut oka (mojego niedoświadczonego oka) to dużej różnicy nie zauważyłam, no oprócz delikatnego zalania, co jest jak widać nieuniknione przy masowanku (zgodnie z wypiskami micha przez cały czas była czyściutka), natomiast po dłuższym przyjrzeniu i analizie widzę, że jest Ciebie więcej po trochu wszędzie, poszerzyłeś górę, przy zachowaniu wąskiego pasa - utrzymałeś proporcje i wszystko wygląda bardzo dobrze, i z każdym miesiącem, przy takim zaangażowaniu będzie jeszcze lepiej. Życzę kolejnych udanych cykli, pozdrawiam!