TEST ACTIVLAB - "Po prostu walcz.."/ Saida - Podsumowanie str 71 !!

Również życzę powodzenia!

Miałem tez być na tych zawodach, ale niestety praca ważniejsza

wszystko ladnie spakowane , poukladane , widac ze to test kobiecy hehe

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-03-21 17:22:17

Siostra, jak zawody??

No racja fotki juz są super.Sie zastanawiam która to ty? Chyba ta w niebieskim bo ostatnie zdjecie to niebieskie to spakowane niebieskie kimono .Powodzenia na zawodach..

Zmieniony przez - LIONS w dniu 2010-03-22 10:45:20

Wpadłem się przywitać MartaTak w ogóle to z czego chesz się redukować?

Ja muszę 5 kg z w dół zjechać jeszcze,ale ciepło się robi,więc rowerek pomoże.

Jak tam po zawodach?

DZIEŃ 7– 21.03.2010 - zawody
Dziękuję wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki i życzyli powodzenia. Niestety, chciałabym w tym miejscu napisać,że świetnie mi poszło i że przywiozłam medal, ale prawda jest inna. Te zawody w moim wykonaniu to była jakaś żenada, gdyż moja jedyna walka trwała może koło 20-30 sekund. Dowodem na to jest fakt, że mój kibic nie zdążył wyciągnąć aparatu, żeby nagrać film Wczoraj byłam strasznie zła i rozgoryczona (oczywiście zła na siebie, że się dałam zrobić jak dzidzia), dzisiaj mi trochę przeszło, ale i tak nie widzę siebie na dzień dzisiejszy w rywalizacji z dziewczynami na jakimś sensownym poziomie.
Dzisiaj robię mini odpoczynek od sportów wszelakich, chyba że skuszę się wieczorem na bjj, ale judo już leci. Ale od jutra ponownie wracam do stałego cyklu
Do Śremu dojechaliśmy ok. 8.40, wyjeżdżałam spod domu o 5.50, więc nie zeszło tak źle.
Jedynym „pozytywem” tego wyjazdu jest to, że:
- gorzej już być nie może
- wjechaliśmy do Poznania i w decathlonie kupiłam coś w stylu Rasha (tak naprawdę to jest koszulka do biegania, oddychająca, ale na macie i tak się sprawdzi wyśmienicie).
Wieczorem wpadliśmy jeszcze do koleżanki na osiemnastkę i dopiero to mi troszeczkę poprawiło humor
DIETA
I śniadanie – 5.40
30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme, 30g płatków owsianych, 10ml oliwy z oliwek
II drugie śniadanie – 9.00
Serek wiejski, dwie kromki pieczywa chrupkiego Wasa, 10 ml oliwy, kilka rzodkiewek
III i IV posiłek (ok. 14 i ok. 18) – bułka razowa z filetem z piersi kurczaka i warzywami (ogórek, pomidor, rzodkiewka, sałata)
Generalnie dzień traktuję jako chita, ze względu na piwo pite wieczorem i te bułki, które wpadły.
SUPLEMENTACJA
Guarana caps – 2 kapsułki około 10 (na godzinę przed rozpoczęciem walk)
Whey Protein Concentrate Xtreme – 30g do śniadania.
”Napój mocy” – czyli przedstawiany wcześniej roztwór złożony z trzech saszetek Iso Activ z żeń szeniem o smaku grejpfruta oraz 30g BCAA Xtra o smaku pomarańczowym:



Niestety, bateria mi padła w czasie zawodów i udało się zrobić raptem 5 zdjęć, tutaj wstawiam dwa z nich.
Dekoracja:



I tutaj w bluzie Activlab już po dekoracji, przed prysznicem (na rozgrzewce sprawdziła się świetnie, bardzo dobrze trzyma ciepło):



Więcej zdjęć na pewno wrzucę (jeśli będą się nadawały do publikacji) jak tylko otrzymam je od koleżanki.

Elaine, Rafał_B, LIONS - dzięki za wsparcie duchowe LIONS - ja to w tym ostatnim zdjęciu z pierwszej strony na niebiesko, a ogólnie to w brązowym pasku.

Lady M, słaby 56 - heh, już macie opis, jak było na zawodach.
Słaby - zapraszam częściej A nie będę redukować w ścisłym tego słowa znaczeniu, tylko osiągnę wagę startową - taka delikatna różnica

Pitt Bull - szkoda tylko, że taki porządek w torbie był tylko do momentu dojazdu Wiesz, jak to z damskimi torebkami

Marcia, najważniejsze, że znowu kolejne doświadczenie i wyciągnięte wnioski
a to rozumiem zawody z bjj były?

btw: kupiłam dziś saszetke tego Twojego białka jagodowego do stestowania

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-03-22 17:23:55

Muszę poprawcować nad przechodzeniem gardy, ale wiem to już prawie od roku i ćwiczę i przechodzę i nic Ale mam plan, jak się wykrystalizuje tu,to napiszę, bo nie chcę zapeszać na razie

Zakochasz się w tym białku
Tak,to zawody w bjj były