Więc nie martw się. Hhehee, inni mają zakwasy częściej i na większej ilości mięśni.
2. Słowo dieta nie oznacza głodzenia się, jedzenia mniej itp. jak myli to wiele osób. Dieta oznacza pewien rodzaj, drogę, sposób żywienia. Dieta określa różne dziłania żywieniowe, odpowiednio ułożone składniki odżywcze w zależności od potrzeb. Więc jak widzisz- dieta może zarówno służyć zrzucaniu masy( wyłącznie redukcja, ujemne bilanse kcl itp.) jak i zwiększaniu masy( dodatnia dieta, dieta o bilansie kcl dodatnim), lub innym. Bo to co napisałem to ogroomne uproszczenie. Ogólnie w większości męskich przypadków celem jest uzyskanie większe masy mięśniowej przy zachowaniu niskiego poziomu tkanki tłuszczowej(bf w tym rozumieniu).
Jesteś szczupły? To nie katuj brzucha za dużo. To nie tak działa:)
Zwiększ masę górnej połowy ciała, nóg, a brzuch rozwiniesz równomiernie do nich.
Ułóż w miarę przemyślaną dietę lub choćby trzymaj się wskazówek żywieniowych, jako taki trening na masę jakościową i będzie dobrze.
Samo męczenie jednego zespołu mięśni jakim jest brzuch nie zrekompensuje braków reszty. Ładna sylwetka wymaga pracy nad CAŁOŚCIĄ.
Na początek popracuj nawet w domu, potem idź na siłownię. Z czasem zobaczysz efekty. Tylko- praca, micha, i wiara w siebie:)