radek / chcę być duży bom pipa, czyli wuja Adrian wyzywa / foto s.43,63,77,96

Sevrond
Z podciągania i tak jestem dumny. Trening łatwy, bo małe ciężary, zmęczenie jest, ponieważ 15 powtórzeń męczy bardziej niż duże ciężary na mniej powtórzeń WPC po treningu wziąłem, z tego względu, że już kilka razy gdy trening był długi, odczuwałem głód. Nie uważam WPC za główny potreningowy, takim był posiłek nr 4. Ogólnie białek na pewno miałem w tym dniu jak należy.

pro1111111
Podobnie jak Sevrond. WL robiłem od początku ćwiczeń, MC robię od września dopiero. Zapasu na pewno mam więcej w MC niż w WL. Jednak stawiam na technikę, nie na ciężary. Jak poczuję, że ciężar w MC przestanie "ważyć", przy zachowaniu techniki, różnica między WL pojawi się.

shitman_xDTu mam zaniżone ciężary Popatrz na strony od 1-5 gdzie jeszcze ćwiczyłem splitem. Też nie były jakieś duże, ale większe niż obecnie.


5.12.2009 Dzień 23 - Aero

Godzina gry w piłkę, później jakieś 15 minut na orbitreku.

1. Kefir 450g, musli 60g, polędwica 55g, orzechy 40g
2. WPC 35g, mandarynka
piłka
3. Banan
4. Ryż biały 100g, gulasz
5. Pizza domowej roboty, gulasz, oliwa
6. Twaróg, oliwa

Dziś nie ciąłem węgli, wysiłek był znaczny. Zastanawiałem się czy w ogóle wchodzić na orbitrek. Dieta dziś wydaje mi się luźniejsza.

Dodatkowo sprawdziłem wyciąg. Po zaczepieniu 20kg ciężar równoważący na wyciągu wyniósł 35kg, 25kg - 45kg. Następnie na wyciągu dałem 100kg (czyli max) i dokładałem obciążenie. 50kg zrównoważyło 100kg na wyciągu. Na jedną linkę ciężar jest mniejszy 4 razy, bo 80kg równoważyło 20-stkę.
W związku z tym będę dokładał co sztabkę (5kg), czyli rzeczywiście 2,5kg.

pro1111111
Zaraz zabieram się do czytania Twojego DT

Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-05 18:29:04

No widzisz i już tajemnicę wyciągu masz rozpracowaną i możesz dokładnie dodawac kilogramy :D

6.12.2009 Dzień 24
Trening 11

A
10 : 60%CR*10/ 80%CR*10/ 90%CR*3-5/ 100%CR*7-10p

Poprzedni trening: https://www.sfd.pl/radoslaw88_/_DZIENNIK_/_15_10_5_by_WODYN_s.5-t537506-s7.html


1 WYCISKANIE NA LAWCE SKOSNEJ 43 (+3kg)
OPINIA: Jest progres, jest też zapas. Ostatnie powtórzenia 4 serii ze zmniejszoną dynamiką.
OCENA: 2/5

2 PRZYSIADY 48 (+3kg)
OPINIA: Zakwasy po wczorajszym bieganiu dały o sobie znać. Siadałem dość płytko, kąt około 90 stopni między udami a łydką. Lekkie zmęczenie.
OCENA: 3/5

3 UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM SZTANGIELEK STOJAC 6 (+1kg)
OPINIA: Jedynie ostatnia seria przypomniała mi lekkim pieczeniem mięśni o tym, że dźwigam ciężar. Jest zapas.
OCENA: 1/5

4MLOTKI NAPRZEMIENNE (W SUPERSERII Z:) 9 (+1kg)
OPINIA: Bardziej zmęczone było przedramię, które małym bólem alarmowało, by przestać.
OCENA: 2/5

4PROSTOWANIEM RAMION W DOL 30 (+5kg)
OPINIA: Znów błąd w wypisce z ostatniego 10A. CR=25kg. Nadal będę wpisywał wartość ciężaru z wyciągu, mimo, że rzeczywiście jest dwa razy mniejszy, żeby się nie pogubić. Zapas jest.
OCENA: 1/5

5 WIOSLOWANIE JEDNORACZ NA WYCIAGU DOLNYM 30 (+5kg)
OPINIA: Jak wyżej, jeśli chodzi o błąd. Tu może nie tyle się zmęczyłem, co opadłem z sił. Dziwnie ciężej mi szła ostatnia seria, mimo iż bez problemu zrobił bym jeszcze po co najmniej 5 ruchów na każdą rękę.
OCENA: 2/5

6 UGINANIE NOG 30 (+10kg)
OPINIA: Średnio, zakwasy na dwójkach czułem.
OCENA: 3/5

7 LYDKI A
OPINIA: 1 seria na max i wydaje mi się, że efekt lepszy niż kilka serii po ileś tam powtórzeń.

8 PRZEDRAMIONA A
OPINIA: 1 seria, aż piekło.

9 BRZUCH A (na maszynie)
OPINIA: Dla relaksu, też 1 seria.

Objaśnienia:
1-na luzie, bardzo łatwo
2-łatwo, bez większych problemów
3-średnio
4-ciężko, ale z zapasem
5-bardzo ciężko, z marną szansą na zapas

OCENA OGÓLNA: 8/10. Trening około 65 minut, raczej z tych przyjemniejszych, z wyjątkiem: przeszkadzały trochę zakwasy na nogach. Poza tym wszystkie powtórzenia zaliczone, progres zanotowany, jest dobrze.


JADŁO:
1. Mleko, owsiane 100g, 4 jaja na twardo (220g)
2. Ryż brązowy 100g, filet indyka 160g, surówka
3. Ryż biały 100g, filet indyka 170g
4. Kurczak 150g, oliwa lub orzechy
5. Twaróg 137g, oliwa

Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-06 15:48:32

Widzę krótki, treściwy trening i tak ma być :)
Ja biegania czy Tabaty Siady nie proponowałbym przed treninigiem siłowym Sqatów bo sam widzisz jak to się kończy.

Jakieś filmiki osiągalne ?

Wczorajsza dieta od 4 posiłku zmieniona, za sprawą basenu, wyglądało to tak:
4. Kurczak, ryż biały, marchewka, pomidor
Basen - 16x25m, dla relaksu.
5. Ryż biały, WPC 20g
6. Twaróg 150g, oliwa.

Sevrond dawno w piłkę nie grałem, więc ciężko było mi sobie odmówić. Filmy może będą, to zależy, za bardzo nie ma mi kto nakręcić, bo chodzę przeważnie sam, a obcych nie będę prosił. Jak nikogo jutro nie będzie, to ustawie gdzieś telefon (chociaż z tym też ciężko) i nagram. Jednak na treningach wole skupić się na ćwiczeniach, a nie kręceniu siebie
Jutro 5B, więc całkiem możliwe, że nagram MC, podciąganie, WL.

7.12.2009 Dzień 25 - nietreningowy
1. Kefir, płatki, orzechy, makrela
2. Makaron 75g, Tuńczyk 150g, oliwa, pomidor
3. Ziemniaki, kurczak, surówka
4. Jajecznica z 4 jaj
5. Twaróg, oliwa

Lipa w domu się robi, że cały czas mięso tylko jem, że ile to kosztuje itp... ehh.

8.12.2009 Dzień 26
Trening nr 12 (koniec drugiego makrocyklu)

B
5 : 60%CR*5/ 70%CR*2-5/ 80%CR*5/ 90%CR*1-2/ 100%CR*2-5powt

Poprzedni trening:https://www.sfd.pl/radoslaw88_/_DZIENNIK_/_15_10_5_by_WODYN_s.5-t537506-s7.html


1 WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC 40 (+3kg)



OPINIA: Jak na filmiku, bez problemów. Oceniajcie technikę, z góry dzięki.
OCENA: 1/5

2 PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO 25 (+3kg)
OPINIA: Podobnie jak wyżej, przedramiona dziś już nie bolały.
OCENA: 2/5

3 MARTWY CIAG 52 (+2kg)



OPINIA: Wydaje mi się, że w porządku. Proszę o ocenę techniki i wyjaśnienie co źle i jak powinno być.
OCENA: 1/5

4 WYCISKANIE LEZAC 52 (+2kg)
OPINIA: Też chciałem nakręcić filmik, ale się wstydziłem, bo inne osoby były na siłce. A miejsce, w którym mógłbym ustawić komórkę było na środku i widzieli by, że coś kombinuję.
Bardzo łatwo, technicznie z przytrzymaniem na klatce i dynamicznym wypchnięciem.
OCENA: 1/5

5 DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA Z CIEZAREM 7 (+1kg)



OPINIA: Wszystko na filmiku. Zapas jest. Jak coś jest źle to poprawcie mnie.
OCENA: 1/5

6 FRANCUSKIE WYCISKANIE LEZAC 25 (+2kg)
OPINIA: Na luzie, z zapasem.
OCENA: 2/5

7 PROSTOWANIE NOG (PRZYSIADY WYKROCZNE) 15 (+1kg)
OPINIA: Lubię to w 5-tkach. Z zapasem także.
OCENA: 1/5

8 LYDKI B ( W SUPERSERII Z )
OPINIA: 1 seria na max, piekło.

8 PRZEDRAMIONA B
OPINIA: 1 seria na max, piekło.

9 BRZUCH B
OPINIA: 1 seria dla relaksu.

Objaśnienia:
1-na luzie, bardzo łatwo
2-łatwo, bez większych problemów
3-średnio
4-ciężko, ale z zapasem
5-bardzo ciężko, z marną szansą na zapas

OCENA OGÓLNA: 10/10. Trening trwał około 65-70 minut. Sprawił mi wiele przyjemności. Progres jest, zapas także.


JADŁO:
1. Mleko 250ml, owsiane 100g, rodzynki 15g, 4 jaja na twardo
2. Ryż brązowy 100g, filet indyka 150g, pomidory
3. WPC 30g
4. Ryż biały 100g, filet indyka 185g
5. Makrela wędzona, oliwa
6. Twaróg 150g, oliwa


Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-08 16:38:51

Dość solidnie wygladają filmiki, nie masz się gdzie zaprzeć plecami w 1 cw ? Takie coś pomaga, i uwierz lepiej sie wyciska.
Indyka zamiast kurczaka wolisz?

W drążku prostujesz ręce do końca? Wydaje się, jakbyś tego nie robił

Sevrond, chyba jedynie tylko na maszynie do ćwiczenia nóg którą, widać na pierwszym planie w filmiku podciągania. Tyle, że cały ciężar musiałbym sam sobie jakoś podnieść, bo stojaków przenośnych nie ma. Na razie problemów nie mam, jak się zaczną, to coś wykombinuję.
Indyk, był w promocji 13,99zł/kg (kurczak 12,99zł/kg) to kupiłem 3,5 piersi (ponad 2,5kg) i miałem na tyle dni. Indyk lepszy, nie trzymany w klatce jak kury.

rossi_, staram się nie prostować do końca, by nie tracić napięcia, tak jest też trochę łatwiej, niż z pełnego zwisu i wyprostu rąk.

A jak oceniacie technikę?

Wczorajsza dieta mocno odstawała, niestety.

9.12.2009 Dzień 27 - nietreningowy
1. Mleko 250ml, owies 90g, orzechy, rodzynki, szynka, twaróg.
2. Jajecznica z 5 jaj, mleko, owies 50g, morele suszone
3. Pierogi z serem, makrela wędzona, oliwa
4. Twaróg, oliwa

No i tak: między 1, a 2 wpadł cukierek czekoladowy (waga do 10g), 2 jadłem(na raty) do 13, od 14 do 18:30 zajęcia, bez przerw, 3 zjadłem o 19, ale głodu bardzo nie czułem. Miałem w pojemniku pierogi, ale nie było kiedy ich zjeść.
O 19:30 poszedłem do kumpli na mecz, wiadomo pili, ja nie chciałem, ale poczęstowali whisky(nie wiem jak się to pisze) z kolą, może to łącznie miało 100ml, to wypiłem i później konsekwentnie już odmawiałem, śmieci typu chrupki, słodycze nie tknąłem, bo limit tygodniowy przecież wykorzystałem. Wróciłem i wsunąłem twaróg, zapiłem oliwą. Ale chyba nie jest aż tak tragicznie.

Dziś muszę iść na zakupy bo i ryżu brązowego jedna torebka, mięsa i twarogu nie wiele.

Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-10 10:55:48