trening:
wyciskanie skos w dol: 8x90kg 8x110kg 5(6)x120kg
wyciskanie hantli plaska: 8x35kg 7x35kg
bramka: 1s 8 powt
wyciskanie nad glowe (prowadnica): 8x70kg 8x80kg
unoszenie hantli na boki: 8x11kg 8x13kg
sciaganie drazka gornego wyciagu: 8x wszystko /2s
podciaganie: 8xbrak ciezary/2serie
wioslo hantel: 8x41kg /2s
uginanie przedramion ze sztangielkami (supinacja): 8x15kg /2s
odczucia:
dlaczego tak dziwnie ? juz tlumacze, sa dwa dobre powody:
1. chcialem sie napompowac do zdjec na mr. sfd

2. po horobie chcialem walnac ogolno rozwojowke zeby znow sie rozruszac
niestety odczuwam spadki po horobie, zwlaszcza sily. na skosie w dol normalnie mialem pod chodzic pod 140/150kg jak widac podszedlem pod 120 i to z trudem ... na inne partie tez troche widac spadek sily.
ogolnie nawet ladnie sie spompowalem, tego mi brakowalo ale trening byl na tyle ... hmmm .. dynamiczny ze kondycyjnie siadalem, w polowie myslalem ze sie pozygam ze zmeczenia ... nie spompowalem nog bo juz od samego chodzenia lapaly mnie skurcze. podczas napinek nie moglem spiac lydek wogole a uda nie dokonca ...
niestety tez chwilowo z powodu czynnikow takich jak brak czasu i brak siana musialem wrocic na stara silownie ktora niestety jest duzo gorsza ... takich parti jak nogi i bary nie jest tam wstanie bardziej rozbudowac niestety, jedynie utrzymac ... w przypadku reszty jestem zdania ze jak mocno bede tyral to i tak cos pojdzie ... wkoncu lawka to lawka a na bica i trica cwiczen na wolnych ciezarach nie brakuje. w przypadku plecow to hmmm ... wioslo, podciaganie i niektore z cwiczen na wyciagu moge robic ale bedzie trudnosc z martwym gdyz ciezko tam nalozyc wiecej niz 200kg, obciazniki maja malą srednice i duzą grubosc.
fotki na mr. sfd wrzuce dzis wieczorem albo jakos jutro do dziennika i oczywiscie na post samego konkursu (jesli pozwola wystartowac gdyz nie posiadam wymaganego czasopisma a jedynie kartke ... odwiedzilem 3 kioski i nigdzie go nie bylo ...

jeszcze apropo samej formy, przez te chorobe niestety wizualnie mocno poliecialem przez co jestem wciekly bo mial bym wieksze szanse na jakies dobre miejsce ....

Sila jest bogiem, trening nalogiem, rzezba zabawa a masa podstawa
wielki spadek i wielki powrót