Rywalizacja - droga do wymarzonej sylwetki! Testujemy diety

Wczorajszy trening:

Wyciskanie hantli na skosie 40x10 45x8 50x8
Rozpiętki na płaskiej 25x10 27,5x8 30x6
Arnoldki 30x4 30x5 30x4 chyba musze zmienić ćwiczenie
Wznos wylewający 12,5x10 15x8 17,5x6
Prostowanie 40x10 45x10 50x10 55x10
Wspięcia siedząc 70x12 80x10 90x8

Bez biegania.

A dzisiaj rano zrobiłem nterwały z nudów. Wieczorem znowu trening.

Dzisiejszy trening:

Podciąganie 4x4-6
Wiosłowanie podchwytem 75x10 85x8 95x6 105x6
Ściąganie liny klęcząc 35x10 40x8 45x6 50x6
Shrugsy z przodu 70x12 80x10 90x8 100x6
Uginanie 40x10 45x8 50x6
Uginanie nóg w zwisie 5x12 5x10 5x8
spięcia z uniesionymi nogami 15x12 15x10 15x8

Do tego cardio 16 minut i dieta w 100% of course.

Dzień 1,2 Tydzień 6 - (dzień 36,37)

1. Dieta

1.trzymana
2.brak

1a. Odstępstwa

1.paluszki
2.coca cola + paluszki

2. Trening

1.Piłka Nożna około 2 h
Siłownia Plecy + Biceps





2.Biegi około 1km

3. Wnioski
Generalnie już odczuwam zmczęnie , delikatne obrzydzenie dietą. Jeszcze postaram się ten tydzień dociągnąć choć bardziej mi się nie chce niż chce trenować. Nawet nie mam ochoty na robienie wpisek. Inaczej jest z biegami, na które wciąż mam ochote.

Zmieniony przez - sewda w dniu 2009-09-02 09:35:35

Dzisiaj miałem zrobić wolne ale zrobiłem ponadprogramowy trening. Zrobiłem całe ramiona czyli naramienne, biceps, triceps i przedramie a po tym interwały. Oczywiście dieta na 100 %.

Wczoraj zrobiłem Tabate ale bez żadnego ciężaru. Wymyśliłem przysiady połączone z pajacykami. Nieżle mnie zmęczyło a dzisiaj bolą mnie dwugłowe uda i pośladkowe. Potem jak zawsze w czwartek 2 godziny siatkówki wieczorem. Dietka w ok 70 %.

Widze że temat troche kuleje. Szkoda że nie wszyscy dojadą do końca.

Dzień 3,4 Tydzień 6 - (dzień 38,39)

1. Dieta

38.Była trzymana
39.Była trzymana

1a. Odstępstwa

38.brak
39.coca-cola, paluszki

2. Trening

38.
20:30 - 21:10 Biegi ~ 6 km
39.
08:30 - 08:45 Biegi ~ 2 km
20:30 - 21:10 Biegi ~ 4 km

3. Wnioski

38.
Miałem dzisiaj iść na siłownię, ale z braku zapału i chęci (lenistwa), poszedłem pobiegać. Troszkę się spociłem jeszcze odczuwam zmęczenie po poniedziałku. Dieta na 100 %.
39.
Robię swoje

Od kilku dni męczył mnie kaszel dosyć uciążliwy więc wybrałem sie dzisiaj do lekarza i okazało sie że mam lewostronne zapalenie oskrzeli, więc niestety na kilka lub kilkanaście dni przerywam treningi a diete obniże delikatnie w kcal.

czyli zostaje sam ... nie ma co ciagnac dalej tego bloga wszyscy sie wykruszyli

Obserwowałem blog od początku szkoda że wszyscy sie wykruszyli . Gratki dla najtwardszych ( sewda)

Przepraszam że nie było mnie tydzień, ale brało mnie choróbsko :/. Zrobiłem 2 treningi biegowe i to ledwo co, cały czas zakatarzony chodziłem i osłabiony, pół przytomny nie wiem co to było coś mnie brało na szczęście w piątek już znacznie się poprawiło i teraz wyszło na prostą dlatego 1 tydzień niestety został mi zabrany, ale zostąły 3... oto plan

Plan na siłke ten sam co przedtem fbw 5x5

I tydzień
2xsiłka, 2xboks, 1xaero 13km 3x HIIT (12x40:20), 1x sprinty (4x100m, 6x50m, 8x25m, 2x10x10m z nawrotem)
II tydzień
2xsiłka, 2xboks, 1xaero 14km 3x HIIT (13x40:20), 1x sprinty (4x100m, 6x50m, 10x25m, 2x10x10m z nawrotem)
III tydzień
2xsiłka, 2xboks, 1xaero 15km 3x HIIT (14x40:20), 1x sprinty (4x100m, 6x50m, 12x25m, 2x10x10m z nawrotem)

czyli przepi.epszamy ostro bez pierd.olenia mam nadizeje że już nic nie przeszkodzi. może będę kwiczał jęczał, składał się z bólu, ale mam przejść przez piekło