Jestem Szefem własnego życia
...
Napisał(a)
to przykre że nie ma czystego sportu wtedy każdy miałby takie same szanse :(
...
Napisał(a)
może i przykre ale np. takie biegi sprinterów kto chciałby je oglądać jeżeli nie osiągano by takich spektakularnych wyników o których niektórzy mogą tylko pomarzyć.
Zmieniony przez - koks4444 w dniu 2009-08-26 11:34:06
Zmieniony przez - koks4444 w dniu 2009-08-26 11:34:06
choćbym szedł ciemną doliną, zła sie nie ulęknę - bo sam jestem najgorszym sk%^@$!wysynem w tej dolinie ...
...
Napisał(a)
wolę oglądać czystego zawodnika z czasem 11sec na 100m niż Usaina Bolta z wynikiem 9.? ileś tam ...
przykro mi ale ja wolę czystość sportu
to jest przecież oszukiwanie samego siebie i całego świata , jak on się czuje,,Yeah mam rekord kvrwa,, na starość będzie mu głupio albo już jest
przykro mi ale ja wolę czystość sportu
to jest przecież oszukiwanie samego siebie i całego świata , jak on się czuje,,Yeah mam rekord kvrwa,, na starość będzie mu głupio albo już jest
Jestem Szefem własnego życia
...
Napisał(a)
Niby tak, ale z drugiej strony wszyscy biorą. Oczywiście nie jest to usprawiedliwienie, ale jeżeli chce się coś osiągnąć to często nie ma innego wyjścia. Wiadomo gdzieś tam w nich siedzi poczucie winy, ale nie sądzę, żeby było to jakieś niesamowicie męczące.
Rób swoje, i nie patrz się na innych!
...
Napisał(a)
racje masz , mam nadzieje że kiedyś będzie czyściej ...
PEACE & LOVE
PEACE & LOVE
Jestem Szefem własnego życia
...
Napisał(a)
Wszyscy mają równe szanse bo wszyscy biorą. Co kogo to obchodzi czy koleś z telewizorka bierze saa.
...
Napisał(a)
Ja tam wole KO z MMA. A to że są one brutalne? Nie wiedze w tym nic złego ci ludzie to zawodowcy i wiedzą co ich czeka na ringu czy w klatce. Co innego gdyby to sie działo na ulicy z udziałem Bogu ducha winnych przechodniów. Wtedy takiej przemocy nie popieram. Ale zawodnicy MMA wiedzą na co sie godzą podpisując kontrakty i nie widze nic złego w wysokim poziomie brutalności w walkach MMA.
Kolejna sprawa to rękawice. Nie chodzi nawet o ich wage ale o rozmiar. Garda w boksie ma niewiele wspólnego z gardą "na ulicy". Rękawicami bokserskimi można w krytycznej sytuacji zasłonić twarz co na pewno sie nie uda z rękawicami od MMA. Jak dla mnie kolejny argument na korzyść MMA jeżeli chodzi o "atrakcyjność" tego sportu.
P.S. Koks odbijaj
Kolejna sprawa to rękawice. Nie chodzi nawet o ich wage ale o rozmiar. Garda w boksie ma niewiele wspólnego z gardą "na ulicy". Rękawicami bokserskimi można w krytycznej sytuacji zasłonić twarz co na pewno sie nie uda z rękawicami od MMA. Jak dla mnie kolejny argument na korzyść MMA jeżeli chodzi o "atrakcyjność" tego sportu.
P.S. Koks odbijaj
...
Napisał(a)
Arek Kb odbiłem.
choćbym szedł ciemną doliną, zła sie nie ulęknę - bo sam jestem najgorszym sk%^@$!wysynem w tej dolinie ...
...
Napisał(a)
Jednego nie obchodzi, a innego obchodzi. Ja wolałbym oglądać w przeświadczeniu, że są oni czyści.
Ja nie mówię, że to źle dla zawodników, że są brutalne, tylko dla mnie. Nie lubię brutalności mimo tego czy jest ona na ulicy, czy w MMA, dlatego bardziej przemawia do mnie boks i bokserskie nokauty.
Na pewno rękawice podnoszą atrakcyjność MMA, co do tego nie ma wątpliwości. Tu nie ma co pisać, urealnia to walkę, przybliża do strit fajtingu i dlatego ludzie wolą MMA.
Ja nie mówię, że to źle dla zawodników, że są brutalne, tylko dla mnie. Nie lubię brutalności mimo tego czy jest ona na ulicy, czy w MMA, dlatego bardziej przemawia do mnie boks i bokserskie nokauty.
Na pewno rękawice podnoszą atrakcyjność MMA, co do tego nie ma wątpliwości. Tu nie ma co pisać, urealnia to walkę, przybliża do strit fajtingu i dlatego ludzie wolą MMA.
Rób swoje, i nie patrz się na innych!
...
Napisał(a)
Oglądałem kiedyś program na yt o sile uderzenia w rękawicach (bokserskich, do mma) i bez- różnicy miedzy rodzajem rękawic nie było. (Jak chcecie to moge później poszukać) Siła praktycznie ta sama tylko rękawice do boksu bardziej obijają mózg, a mma twarz.
Co do samej brutalności (jeśli chodzi gdy ja walcze i o TV) to ja wole walczyć w formule mma niż boks bo nie lubie brutalności(!). W boksie non stop obijana jest facjata, a w mma moge złapać dystans poprzez kopnięcia co w boksie jest mało wykonalne operując tylko prostymi. W parterze moge przytrzymać w pozycji dominującej/gardzie- troche odetchnąć. A poza tym dużo walk też kończy się przez poddania.
Co do samej brutalności (jeśli chodzi gdy ja walcze i o TV) to ja wole walczyć w formule mma niż boks bo nie lubie brutalności(!). W boksie non stop obijana jest facjata, a w mma moge złapać dystans poprzez kopnięcia co w boksie jest mało wykonalne operując tylko prostymi. W parterze moge przytrzymać w pozycji dominującej/gardzie- troche odetchnąć. A poza tym dużo walk też kończy się przez poddania.
Poprzedni temat
do kiedy rozciaganie???
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- ...
- 77
Następny temat
implanty a k-1...
Polecane artykuły