ok, to ja ofiszjal, chyba szczyt obciachu takie foty w necie wklejac haha
samo ich zrobienie bolalo, bo pechowo ja sie calkiem dobrze czuje w rozmiarze 44, chyba za dlugo jestem ekhm duza i przywyklam
i maz kocha moje waleczki, nie wiem czy to zle czy dobrze
wzrost: 160
waga: 85 kilo
pas: 100
biodra: 115
udo, ah udo: 68 cm
cel mam taki, ze poki co chce zrzucic wage do 65-62 kilo
potem bede chciala jakos zwariowana diete moja lagodnie porzucic, zaczac sie odzywiac jak bozia i sfd kaze ciezko ciezko ciezko cwiczyc :) i miec pieeekne miesnie
teraz 2 razy w tygodniu bieznia 50 minut i dwa razy trening ogolny, zajmuje mi okolo godziny, ulozony na silowni, taki przekrojowy wszystkiego po trochu
widac jak tyje, rosna mi uda i tylek na wystajaco (kiedys sie licytowalam z kumpela jak lepiej w zadku tyc, ona na plasko i wszerz, mi zaczyna wystawac tak, ze jeszcze ze 20 kilo i moglabym tam zakupy nosic hehe, oczywiscie kazda z nas wolala swoja wersje )
skora w porzadku, zadbam zeby sie obkurczala ladnie
brzuch plaskaci sie pierwszy, nogi chudna na koncu
dobra, raz kozie smierc
Zmieniony przez - kasik w dniu 2009-05-26 10:22:16