Zwichnięty bark

ypk dziękuję. rozwiałeś moje wątpliwości. dr. Brzóska zalecił mi to samo czyli wszystko toczy się poprawnie. jeszcze raz dziękuje

Mam pytanie - czy zerwanie więzozrostu barkowo obojczykowego to to samo co zwichnięcie barku?

Witam.Chciałbym się czegoś dowiedzieć o kontuzjach stawu ramiennego gdyż około 2tyg temu na przejażdzce rowerowej miałem niefortunny wypadek i doszło do całkowitego zwichnięcia stawu ramiennego lewego.(Oczywiście wykonano repozycję bezkrwawą uzyskując anatomiczne warunki w stawie i zastosowano opatrunek miękki Desoulta)tak napisane jest w karcie leczenia.Obecnie wymieniony opatrunek po konsultacji z lekarzem wymieniłem na orteze stawu barkoweg gdyż pozwala mi ona lepiej się czuć i funkcjonować ponieważ jestem osobą leworęczna.Cekam na kolejna wizyte i zobaczymy co lekarz powie.Chciałbym się też dowiedzieć czego się mogę spodziewać po tej kontuzji ewentualnie jakie kroki powziąść w celu usprawnienia tego stawu gdyż bardzo lubie aktywnie spędzać czas a przede wszystkim biegać i nie chciałbym aby ta kontuzja mi to uniemożliwiła.Proszę o porady.

Mam pytanie bo byłam dziś u Ortopedy jestem juz 3 miechy po operacji... bark ma się swietnie... Ale mimo to lekarz zabronił mi trenowac... Boi sie ze jezeli specjalista niewykna mi cwiczen na centrowaia główki ramiennej w panewce łopatki zakonczy sie to powaznymi konsekwencjami. Sądzicie ze powinnam poczekac ten jeszczcze miesiąc? Co o tym wszystkim sadzicie? Pozdrawiam

Witam wszystkich.postanowiłem opisać swój przypadek związany z kontuzją barku, ponieważ widzę bardzo dużo osób w podobnej sytuacji w której byłem ja ponad rok temu. W 2007 roku we wrześniu podczas rozgrzewki meczowej(gram w piłkę nożną i jestem bramkarzem) upadajać na lewą stronę wyskoczył mi bark ze stawu, dzięki temu że byłem już mocno rozgrzany szybko wstałem i pociągnołem ręke i nastawiłem bark...ale niestety do meczu przystąpić nie mogłem. Byłem bardzo głupi bo zniedbałem sprawe...przez miesiać odczuwałem bol, ale myślełem że wszystko wróci do normy.Pomimo tego że odczuwałem dyskomfort w postaci ograniczonego ruchu prubowałem trenować, bez dobrych skutków, drugi raz bark wyskoczył mi podczas turnieju halowego - również sam go nastawiłem...ale wtedy mnie to zaniepokoiło...zaczołem zarzywać tabletki na poprawe "smarowania" stawu-jakieś specyfiki Olimpu o których wyczytałem w necie..nic to nie pomogło bo nastepny kolejny raz bark wyskoczył mi w trakcie snu-podłożyłem ręke za głowe i ból mnie obudził-wtedy po raz trzeci i ostatni nastawiłem bark.Posanowiłem zająć się tym. Zgłosiłem się do znajomego z naszym klubem lekarzem Legii Machowskim który polecił mi dr. Szarzyńskiego...zgłosiłem się do niego-wcześniej wykonałem zdjęcie rentgenowskie. Wizyta była bardzo krótka, ale konkretna-po streszczeniu historii "wycieczek barku" z mojego stawu lekarz stwierdził jednogłośnie-tylko i wyłącznie operacja...był to niezły cios, nie namawiał mocno, ale stwierdzenie że bark będzie wypadał coraz częściej i przy prostych czynnościach przekonał mnie żeby zapisać sie na zabieg(prywatnie, od ręki w ciągu 2tyg. ale koszt około 6-8tyś ).Czekałem na zabieg od 10.02.08 do 13.06.08.Był to zabieg przeprowadzany atroskopowo w klinice w Nałęczowie przez dr.Szarzyńskiego (polecam tego lekarza-kolo zna się na tym)-trwał niespełna 30minut...potem 24h w szpitalu i do domku.Nastepnie 6 tygodni w ortezie...po 6tygodniach wizyta kontrolna...na której lekarz oznajmił-od sportu odpocznie pan 1rok ;(...a jeżeli chodzi o rehabilitacje...podpytywałem jakie ćwiczenia i po jakim czasie...odp: systematycznie wszystkie czynności i tak z czasem bark sam będzie pozwalał na coraz większe ruchy...jedyny zakaz to niekontrolowane upadki na tą ręke. Ręka goiła się w mgnieniu oka..i tak od konca sierpnia wykonywałem lekkie cwiczenia podstawowe, delikatne cwiczenia na siłce...a od stycznia lecę pełną parą żeby wzmocnić obręcz barkową.Mineło już 11 miesięcy od zabiegu-ręka jest w pełni zdrowa-wykonuje wszystkie czynności...a dla mojego ucieszenia od jutra wracam na boisko.
Także drodzy koledzy i koleżanki...nie bujcie się zabiegu...tylko róbcie go czym prędzej żeby spowrotem cieszyć się pełną sprawnościa...pamiętajcie że zdrowie najwążniejsze...więc dla tych wszystkich którzy pytają czy poczekać jeszcze tydzień,miesiąć czy nosić ortezę 4 czy 6 tygodni-co was zbawi te kilka tygodni-szybko zlecą a dla naszego zdrowia które mamy tylko jedno jest to bardzo dużo.
Życzę powodzenia wszystkim których czeka to co ja już przeszedłem,a wszystkich "trzęsiportką" życzę odwagi o podjęcia decyzji-NAPRAWDE WARTO.

witam mam takie pytanie jestem juz 9 ty godni po operacij lewego barku wstawili mi 2 kotwice chodze juz 3 tygodnie na rehabilitacje reka wraca szybko do siebie tylko niepokoj mnie jedno ze caly czas gdy opuszcze reke luzno przy tulowiu i zluzuje miesnie to czuje dwa bardzo bolesne przeskakiwania bo gdy mam naprezone miesnie to moge reka ruszac we wszystkie strony i nic sie nie dzieje i mam takie pytanko czy ktos mial cos podobnego nie wiem co z tym zrobic moze ktos by mi cos poradzil........

Kruszon... ja jestem juz trzy i pół miesiaca po opercji i tez tak miałam... Lekarz wtedy polecił cwiczenie, nie podnoszenie ciezkich żeczy, stosować sie do polecen fizyko terapełty;]... teraz tylko czasami coś stuka i chrupie w barku ale da się to wytrzymac:)

Bez obaw koledzy ja też miałem takie objawy nawet do 4-5 miesięcy po operacji...ale później się skończyły ;)

Cześć! mam małe pytanie do tych co mieli są już po rehabiltacji. Mój lekarz przepisał mi po 15 zabiegów:laser,kriopol(zamrażanie chyba bo nie można odczytać), kinezoterapia.Jak się zapisałem do przychodni to nie było problemów. Dzisiaj zachode i dwa pierwsze zabiegi bez problemów, a kinezoterapia zachodzę na salę przed ćw. a pani mówi że wsaystko ok ale lekarz nie napisał jakie konkretnie ćwiczenia mają mi robić i nic z tego, kazali zebym udał się ponownie do lekarza i zeby on konkretnie napisał. tylko ze mój lekarz wyjechał,a na konsultacji po operacji mowił ze podczas reh wszystko mi powiedzą. może tak mnie potraktowali bo wchodząc na salę przerwałem picie kawy, po prostu można szału dostać.
Byłbym wdzieczny jakby ktoś napisał jakie cw wykonywaliście?
czy lekarz operujący pisał na skierowaniu rehabilitacyjnym jakie cw macie wykonywać, czy ustalała to osoba rehabilitująca?
jakie zabiegi po operacji mieliście przepisane?

lobo185 - mi dr Brzoska przepisal wszystko, co mam robic do 3ch miesiecy po operacji. Aktualnie jestem po zabiegu jakies 7 tygodni i cwicze parareceptory, moge plywac na basenie zabka i po prostu wykonuje wszystkie codzienne czynnosci (nosze cos, biore szklanke, odnosze talerz, odkurzam, takie normalne rzeczy) i tak przez jeszcze poltora miesiaca. Ogolnie czuje sie juz duzo lepiej, z reka jest nie najgorzej, tylko boli i to tak porzadnie ;) Wiec cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc ;)
Pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia
Rychu888