Morales - 15/10/5 by WODYN, aktualna fotka str. 108

na tej troche słabo ze swiatłem wyszło i trzeba sie przyjrzec ale za to po przyjrzeniu widac wszystkie 3 porcje miesnia naramiennego

















a moze i wiecej jak 3 sie porobiło

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-04-03 17:51:17

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-04-03 17:51:45

no Morales ładnie ładnie poszło na plus! Widać ze trening masakra!

widac 3

Morales sie ladnie przyklada do treningow to efekty sa,
ja tez sie przykladam bo nie cwiczac prawie bica juz 1cm uroslo
a jak sie teraz zwazylem na chacie to masakra!!!
co prawda ta waga zawyza troche moze nawet 3kg, ale jeszcze na niej nigdy nie wazylem wiecej niz 82kg, a przed chwila wszedlem i 84!! masakra
brzuch juz trzeba zaczac robic

sorry Morales, ze u ciebie sie tak rozpisalem, ale w sumie mamy jednego kołcza(diabla)

nie brzuch tylko aeroby , pbrzuch dobrze sie wyrbi w ciagach wiosłach i siadach , no i w wybiciach ponad głowę

jesli chcesz czegos zaskakujacego na brzuch w ramach aerobow to wskakiwanie na stołek oraz "turkish getups" przez 10 minut beda warte potu i krwi

Dobrze to wygląda na tym zdjęciu na górze.

Dzień 03.04.2009
Link do poprzedniego treningu:
https://www.sfd.pl/Morales_-_Priorytet_BARKI_-_15/10/5_by_WODYN,_wkleiłem_se_fotki_na_stronie_25_i_26-t479029-s23.html

Trening

wyciskanie na bary od czubka głowy PROGR PO 7 powt
pomiedzy seriami wyskoki dosiezne z przysiadu po 5 powt

Zrobione w seriach: 30, 35, 40, 45, 50, 55, 60 x7 i 65 x1 -
Ostatnio było 60 x5
Progres + 5kg
To 65kg ledwo wycisnąłem, ale poszło Niesamowite uczucie mieć 65kg nad głową. Nigdy nie marzyłem nawet o takim ciężarze na barki

martwy ciag 7*5 powtpomiedzy seriami pompki z klasnieciem lub 2ma klasnieciami po 5 powt

Zrobione w seriach 70, 75, 80, 85, 90, 95, 100
Ostatnio było 85kg.
Progres +15kg
To były ciągi sumo. Rzeczywiście tak mi jest lepiej. Do 90kg czułem się jak na rozgrzewce, zupełnie nie czułem ciężaru. 95 i 100 już było ciężej. Ale ciągle mam zapas.

naprzemienne oszukane uginanie ramion ze sztangielkami stojac 5*5
pomiedzy seriami uginanie nog 5*5

Zrobione z progresją, ale nie wiem jakie były ciężary, bo nie wiem ile hantle warzą. Starałem się brać większe niż poprzednio. Tak mi się wydaje.
Uginanie nóg zrobione w progresji 22,5, 25, 27,5, 30, 32,5

Floor press, chwyt nieco szerzej niz stawy barkowe, 5*5, lawa skosna w dół
pomiedzy seriami unoszenie nog w zwisie na drazku [brzuch] po 15p

Zrobione w seriach:
60, 65, 70, 75, 80
Ostatnio było do 75kg
Progres +5kg

Tu dość dobrze się czuję. Mam jeszcze chyba lekki zapas, chociaż ostatnie dwie serie szły mi już ciężko.

Składanka w kolejności - opad, boczne i wycisk

Zrobiona ciężarem 9kg.
Ostatnio było 8
Progres +1kg. Robiłem krótsze przerwy. Pierwsze 2 serie zrobione bez przerw. 3 następne z małymi przerwami.

Podsumowanie
Co będę podsumowywał, wkleję fotkę







Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-04-03 21:14:41

No chłopie

Pepino musi być z Ciebie dumny

Git.

Kurde ojciec, no jest git.

A do poprzedniego tematu: najlepszym sposobem zmotywowania kobit do trenowania i diety to dawać do zrozumienia że nie jest dobrze i będzie coraz gorzej. A jak już sama zacznie to tolerancja siłki, diety i poświęconego na to czasu wzrasta.

Pewnie, że Pepino jest dumny z taty
A tu jeszcze jedna fotka. Cyce się trochę zatłuściły, ale barki ***itne jakich nigdy nie miałem. Nie spodziewałem się nawet, że takie będą efekty. Pas na razie trzymam w miejscu. Jest 89cm, czyli +2 przez 4 tygodnie masowania to nie jest źle. Do lata się wytnę





Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-04-03 21:30:43

nie planuj wycinki zanim nie spełnisz warunkow planu czyli 100 na bary

wbrew pozorom to jest do zrobienia

sadło tez nie bedzie tak łatwo przyrastało jak juz go troche bedzie, najłatwiej rosnie gdy jest go mało po redukcji, ciało dazy do jakiegos tam ustalonego poziomu sadla