Saida/BLOG/judoczka na diecie,cel osiągnięty - str. 122 i walczymy dalej:)

No ale Ciebie się nie da nie lubić

Ale co sie dziwic, przeciez w podwieszonych jest wszytsko pomieszane, w pierwszym odrchu trudno to wszytsko do kupy zlozyc, jak sie nie posiedzii poanalizuje to kicha

A ja siedziałem i czytałem, bo wstyd mi było głupie pytanie zadać. To takie przyzwyczajenie z grup dyskusyjnych linuxowych, gdzie w połowie pytań do mana odsyłali. Ale i tak na początku Skalar kasował mi posty za niewiedzę. Ale to dawno było

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-03-12 22:00:57

he he ja siedzialm i liczyla, a czym bardziej liczylam tym bylam głupsza, dopiero jak zaczelam inne rzeczy czytac to sobie poukladalam. Nie da sie ukryc ze wiele info jest sprzecznych i na dodatek, wprowadzanie zasad posilkow potreningowych typu zerow warzyw wegle proste, normalnym ludziom jest IMO troche przesadzone

No ja się przyznam, że nauczyłem się więcej dopiero jak bloga założyłem i wpadł do mnie zaglebieSC. Gość ma na prawdę ogromną wiedzę i pomógł mi bardzo. Ale nie ukrywam też, że dużo czytałem i czasem jeszcze głupieję i muszę się pytać. Przykład dzisiejszy z bloga, kiedy WODYN podpowiedział mi mix potreningowy. Ciągle się czegoś uczę.
O treningach redukcyjnych i wytrzymałościowych nauczyłem się najwięcej od Ciebie I tak jakoś idzie do przodu, zawsze coś nowego. Teraz jest masa, powiem tylko, że mając doświadczenia z redukcji nie boję się zalania bo wiem, że potrafię zrobić wycinkę. A z tymi posiłkami bez warzyw to też uważam, że jest przesadzone.

Ja też na początku najpierw pomyślałam,że wszystko zrozumiałam,potem zaczęłam liczyć i liczyć, okazało się,że jest to trudniejsze,niż myślałam. Potem zaczęłam układać dietę, nie wychodziło,w połowie nie starczało mi cierpliwości i rzucałam to w cholerę. Tak naprawdę teraz na bieżąco się dopiero uczę, czytając Wasze rady i blogi innych.

Wczoraj dieta trzymana, rozmawiałam z Bodym, iloma jajkami mam zastępować 100g mięsa i 10 ml oliwy,do tej pory zastępowałam to dwoma całymi jajkami.

Dieta (piątek):
- jedno jajko, trzy białka, 30g płatków owsianych
- 3 kromki Wasa, serek wiejski
- jedno całe jajko, 5 białek, 200g warzyw
- jedno całe jajko , 5 białek, 200g warzyw
- 130 g twarogu chudego, warzywa, 10 ml oliwy.

Ostatnio zasmakował mi też serek wiejski ze szczypiorkiem, rzodkiewką i ogórkiem - polecam, jeśli jeszcze nie jedliście

Chłopacy wyjeżdżali na zawody razem z trenerem, więc treningu judo nie było- każdy miał sobie zrobić indywidualnie według uznania. Ja zrobiłam 40 minut biegu,ma po biegu wejścia do rzutów "z cieniem", tak rozruchowo.

Bieg poszedł bardzo sprawnie, były bardzo dobre warunki pogodowe do biegania - nie za ciepło,nie za zimno,kondycja też mi się po tej utracie kilogramów poprawiła.

A dzisiaj zajmuje się głównie trzymaniem kciuków za chłopaków ode mnie z klubu


Zmieniony przez - Saida w dniu 2009-03-14 11:47:28

To ja tez trzymam


MOC z Toba

Już nie ma po co trzymać

Jak im poszlo?