Revan2005/DZIENNIK - OldSchool w piwnicy, Pp 99kg x5 str.72

w przysiadzie i MC rob po 2 oddechy na kazde 1 powt wiec pauzy konieczne zeby oddychac

przysiad - ie rozpedzaj sie w dol, nawet jak masz kostium to niezbyt bezpieczn

MC - masz przeciez ograniczenie ciezaru = przysiad plus 20kg


lydki - nie ma zmiłuj


przedramiona - w ug podchwytem z lawy wystarczy ciezar jak do push press

nagraj filmik


przeskoczenie barku - nie ustawiaj sztangielki nad klatka, tylko trzymaj ja nieco odwiedzioną w bok



Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-12-27 19:52:18

w przysiadzie i MC rob po 2 oddechy na kazde 1 powt wiec pauzy konieczne zeby oddychac
Pauzy na oddechy są w dole, pytam czy robić też w górze, bo kiedy robię w górze to prostownik się szybciej męczy i pompuje , to samo przedramię.

przysiad - ie rozpedzaj sie w dol, nawet jak masz kostium to niezbyt bezpieczn
"Rozpędzenie" ale kontrolowane, przysiad "na odbicie" pisałeś kiedyś że może być.

MC - masz przeciez ograniczenie ciezaru = przysiad plus 20kg

Tak, ale po siadzie i na 15stkach martwy ciężko idzie. Poza tym ma taką specyfikę że idzie ciężko na małym ciężarze i tak samo ciężko na dużym - przynajmniej u mnie.

lydki - nie ma zmiłuj
No powt. trochę mało, ale i tak dołożyłem 5powt. i 5kg w stosunku do poprzedniego analogicznego treningu.

przedramiona - w ug podchwytem z lawy wystarczy ciezar jak do push press

nagraj filmik
No i był jak w push press wczoraj minus 2,5 kg
Filmik ok.

przeskoczenie barku - nie ustawiaj sztangielki nad klatka, tylko trzymaj ja nieco odwiedzioną w bok
Tak robię, przytrafiło się bo za szybko robiłem kolejne powt. bo brzuch już piekł i chciałem szybko skończyć serię, przez to nie skupiłem się odpowiednio na ramieniu.

ja mysle ze przedtem juz napisalem wszystko co trzeba zebys nastepnym razem zrobil lepszy trening
nie dziel wlosa na czworo

aha

w przysiadzie za jakis czas byc moze lepiej bedzie jak sztaniesz nieco szerzej
i szerzej
i jeszcze troche szerzej

W takim razie następny trening zrobię tak jak dzisiaj
Przysiad szerzej, - będę dalej eksperymentował z rozstawem.

no chyba jednak nie potrafimy sie dogadac tak w 100%

No dlatego jak to powiedziałeś "dzielę włos na czworo" - diabeł tkwi w szczególe przecież.

Poproszę o wytknięcie błędów "na chłopski rozum" i wprost, uwzględniając moją odpowiedź na twój pierwszy komentarz nt. dzisiejszego treningu.

EDIT: To czego jestem świadom na chwilę obecną:
-Kark między wszystkimi seriami (chyba na 4 strony między każdą serią?)
-Siady: kontrolować schodzenie w dół, może trochę zwolnić. Wczoraj robiłem podobnie jak na filmiku z 10tek do którego nie miałeś zastrzeżeń. Więc chyba ok
-Ciąg: pauza na dole, dalej nie wiem czy w górze też.
-Nadgarstki: ciężar jak na push press (wczoraj już taki był). Więc ok.

Jeszcze jedno: Podciągania też tyle samo serii co push press, jak w przypadku klatki i IR oraz siadów i karku??



Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2008-12-28 14:34:59

NIEDZIELA:

AEROBY:
45min. (tętno 140-160)
na początku biegło się leciutko, musiałem biec dość szybko, żeby dojść do tętna >150, ale później było coraz gorzej, po 20 minutach musiałem już sporo maszerować, żeby zbijać tętno do <160. między 30 a 40 minutą zbierało mnie na bełta, pod koniec już przeszło. W domu rozbolał mnie brzuch, ale już jest ok.

DIETA:
Ponad 3500kcal, odstępstwa niżej:
Po aerobach źle się czułem jak już wyżej napisałem, więc postanowiłem sobie osłodzić życie: zjadłem kostkę czekolady, jabłko i kawałek sernika ze świąt. Niestety nie wyrobiłem się z posiłkami i dopiero teraz kończę kaszę z piersią, węgle na noc, - nie za dobrze, ale bilans kcal musi być. Jeszcze posiedzę i przed snem pójdzie jajecznica i oliwa.

PONIEDZIAŁEK:
10A (55,65,75)
1.
Wyciskanie leżąc (przytrzymanie), na zmianę z IR (ZMIANA: IR między wszystkimi seriami wyciskania i między wyciskiem a dociskiem):
45kg x10
55kg x10
65kg x10
75kg x10
85kg x8 -(poprzednio 80kg x9)
2.
Dociskanie od deski 10cm (ZMIANA: bez przytrzymania):
95kg x10 -(poprzednio 90kg x9 z przytrzymaniem)
3.
Push press, na zmianę z podciąganiem na drążku (drążek szeroko nachwytem, do czoła, ZMIANA: między wszystkimi seriami push press - razem 5 serii):
32,5kg x10
podciąganie x10
37,5kg x10
podciąganie x10
42,5kg x10
podciąganie x10
47,5kg x10
podciąganie x10
52,5kg x10
podciąganie x10 -(poprzednio 10, 10, 8 pełne)
57,5kg x10 -(poprzednio 55kg x10)
4.
Seria składana (uginanie ramion podchwytem siedząc, zarzuty, francuz, wyciskanie szeroko z nogami w górze):
27,5kg x10
32,5kg x10
37,5kg x10
42,5kg x10 -(poprzednio 40kg x10)

KOMENTARZ:
1. Zapas ok. 2 powtórzeń, IR też z zapasem.
2. Bez przytrzymania szło leciutko zapas jakieś 5 powt.
3. Push press lekko, podciąganie z zapasem 1-2 powt. zakres różnie, niektóre ruchy pełne, najkrótsze były do czoła, niektóre do nosa, zależnie na ile sił czułem.
4.Lekko, między trzema pierwszymi seriami przerwy tylko na zmianę ciężaru i chwila na oddech.

DIETA:
Jest, zamiast piersi wołowina (wołowiny ok. 400g czyli więcej niż zazwyczaj piersi). Na pewno ponad 3500kcal.

WODYN:
Pisałeś, żebym zapodał białko serwatkowe. Kończy mi się matrix i będę zamawiał nowe. Co polecasz??

WTOREK:
10B (55,65,75)
1.
Przysiady, na zmianę z karkiem (kark między WSZYSTKIMI seriami po 4 ćwiczenia, jedno na stronę):
0kg x10
45kg x10
55kg x10
65kg x10
75kg x10
85kg x10
95kg x10
105kg x10
115kg x10 [FILMIK] -(poprzednio 110kg x10)
2.
Wspięcia na palce ze sztangą:
136kg x20
136kg x30 -(poprzednio 130kg x30)
3.
Martwy ciąg:
55kg x10
65kg x10
75kg x10
85kg x10
95kg x10
105kg x10
115kg x10
125kg x10
136kg x8 [FILMIK] -(poprzednio 132kg x8)
4.
Seria składana:
Uginanie nadgarstków podchwytem:
45kg x20 [filmik]; 50kg x20; 55kg x20
-(poprzednio 45kg x20; 47kg x20; 50kg x20)

Brzuszki ze sztangielką w prawej ręce w górze:
15kg x10; 15kg x10; 15kg x10
-(poprzednio 12kg x10prawa,10lewa; 12kg x10p,10l)

Uginanie nadgarstków nachwytem (łokcie zgięte 90*):
20kg x20; 20kg x20; 20kg x20
-(poprzednio 17kg x20; 17kg x20; 15kg x20)

Brzuszki ze sztangielką w lewej ręce w górze:
15kg x10; 15kg x10; 15kg x10

KOMENTARZ:
1. Starałem się schodzić w dół trochę wolniej niż zwykle, przedostatnia seria ciężko i ból w piszczelach o którym pisałem już wcześniej, doszedłem do wniosku że to mięsień stabilizujący boli. W ostatniej ustawiłem stopy "bardziej równolegle" i już tak nie bolało, ale może to być kwestia adrenaliny. Nie myślałem jaki był zapas zaraz po serii, ale po filmiku widać że jakiś był. Kark już między wszystkimi seriami.
2. -
3. Jak to martwy: 75 kg ciężko, 85 kg cięęężko... itd. 125kg super ciężko a 136 zaliczone, zapas znów zostawiam do oceny na podst. filmiku.
4. W nachwycie przestałem izolować, bardziej zarzucam. W brzuszkach w ost. serii najbardziej piekły ramiona i barki od stabilizacji sztangielki

DIETA:
To co zawsze plus 1 mandarynka, szczawiowa z 1 jajkiem i wołowina zamiast piersi.

FILMIKI:
1. Przysiady 115kg x10:




2. Ciąg 136kg x8:




3. Nadgarstki podchwytem 45kg x20: