Zwichnięty bark

kazdy ma inny okres jedni juz po miesiacu od artroskopii cwicza na 50 procent a drudzy po 2 , 3 miesiach wszystko wyjdzie w praniu takze badz cierpliwy i czasem dluzsza przerwa pomaga po artroskopii poswiec z 3 msieiace na rehabilitacje wzmocnij obrecz barkowa itp. a pozniej mysl o siłce

Zależy co będziesz miał robione podczas artroskopii. Mi też tylko zaglądali, "naprawiali" gł. dł. bicepsa, wygładzali blizny na torebce stawowej i coś tam podnosili w panewce łopatki. Zabieg miałem 29 lutego, od czerwca zacząłem delikatnie ćwiczyć w siłowni - na początek minimalne obciążenia. Teraz jest już tak, że siłowo robię z 80% tego co przed zwichnięciem. Nie jest źle.
Pozdrawiam

Witam, trenuję piłkę reczną już 4 lata no i sam nie wiem jak ale zwichnąłem sobie bark. Byłem u prywatnego chirurga powiedział, że mam dość poważny uraz trzeba to jak najszybciej wyleczyć, bo będzie mi się to pogarszało i mam do niego iść (już państwowo ) po skierowanie na REZONANS MAGNETYCZNY. Mówił mi, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą mi musieli operować mój prawy bark i chciałbym Państwa spytać, ile by mnie mniej więcej kosztowała operacja w prywatnej klinice? Bo podobno na operacje od NFZ są terminy dwuletnie !!! Pozdrawiam proszę o szybka odpowiedź.

to zalerzy czy artroskopia czy na otwartym artroskopia zalezy od liczby implantow czyli kotwiczek ktore ci zamontuja ceny kotwiczek wachaja sie od 1000 do 2,500 tys zlotych za kotwiczke plus licz robocizne itp zalerzy od lekarza i kliniki

Jestem z Koszalina. Żaden lekarz nie mówi nic ciekawego a po drugie tylko na gadaniu się kończy. Chciałabym wyleczyć ta rękę bo naprawdę boli i cały czas wyskakuje!!! ;/ Żaden lekarz nawet Rtg mi nie zrobił. w Koszalinie nie mam możliwości na wizytę u jakiegoś dobrego lekarza który pomógł by mi w wyleczeniu tej ręki. Chciałabym jeszcze pograć chociażby amatorsko w piłkę ręczną. Może dlatego że mam dopiero 16 lat ? i nie chcą mi żadnych badań robić? A w waszym przypadku jak było? pozdrawiam serdecznie =*

Polecam Bydgoszcz, Szpital Uniwersytecki i ordynatora oddziału chirurgii ręki i barku Dra Jedwabińskiego.
Mnie w Toruniu, gdzie mieszkam, też olewali i żaden lekarz nie chciał dupy ruszyć, żeby mnie choćby obejrzeć, a ja ręką nie mogłem ruszać i gdzie się nie dotknąłem to bolało jak cholera.
Niestety taki mamy kraj i takich lekarzy. Trzeba samemu poszukać. Podejrzewam, że bliżej Koszalina też znajdziesz jakiegoś lekarza, który zrobi Ci badani i powie jak to naprawić.
Powodzenia

Witam wszystkich po przerwie!

zabieg mialem w kwietniu. Po operacji norma - tak jak u wszystkich ale ostatnio juz bylo calokiem dobrze!

Dzisiaj (dokladnie 20 minut temu) moj nowiutki barczek przezyl swoj pierwszy crash test z prawdziwego zdarzenia! Mianowicie jechalem na rowerze i niezauwazylem schodow, co zaskutkowalo paroma fikolkami i rowerem na glowie. BARK NIE WYPADL, NIE ZABOLAL, NIE STRZELIL, ANI WOGULE NIC SIE Z NIM NIE STALO!!!! NAWET NIE MACIE POJECIA JAK CZLOWIEK MOZE SIE CIESZYC ZE SIE WY**(*"&£L NA ROWERZE :D:D:D:D:D:D:D:D

no i nie mowie o reakcji przechodniow na moja entuzjastyczna reakcje :P

z tego co czytam to u operowanych w tym okresie co ja tez wszystko ok! tak trzymac chlopaki!

co do przeskakiwania w snie to rozmawialem o tym z lekarzem i poweidzial mi, ze tam w barku sa jakies receptory ktore wyczuwaja ruch i odpowiednio napinaja miesnie zeby bark byl na miejscu. Po paru zwichnieciach i operacji sa jakby rozregulowane i nie wiedza za bardzo co sie dzieje przez to dopuszczaja np we snie do roznych pozycji co skutkuje strzelaniem/przeskakiwaniem. Z jednej strony nie ma sie czym przejmowac bo to normalne, a z drugiej trzeba wykonywac cwiczenia, zeby to wyeliminowac.

Cwiczenie z pilka:
pilka na sciane przytrzymywana reka i krecimy okregi starajac sie nie upuscic pilki.


POWODZENIA I POZDRAWIAM

>>> Xanus

Z tego co piszesz, twoj lekarz wydaje sie byc w porzadku. Choc nie zaszkodzi isc do innego.

Jezeli lekarz powiedzial, ze trzeba czekac do 21 roku zycia zeby operowac to wydaje mi sie to sensowne. Operacja zazwyczaj wiaze sie z kotwicami. Napewno przez 4 lata urosniesz jeszcze w barkach. Szwy i kotwice moga sie przemiescic i bedzie problem.
Ale tak jak pisze Voznyvip, wszystko zalezy od rodzaju operacji.

a ja w piatek mialem operacje porzez atroskopie i nie mam zadnych kotwic tylko mi lekarz ustawil obrabek na miejscu i skrucil sciegna to dobrze ?

byly chyba dwie osoby na forum ktore mialy artro bez kotwiczek i zyja takze chyba dobrze :P Nie martw sie i nie przemuj na zapas. Poki co siedz w ortezie i mysl jakie wszystko bedzie za***iste jak juz skonczysz ta przygode :D