SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Papecik/Dziennik/STW czyli Swoje Trzeba Wybiegać

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78490

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2414 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10933
Wytrzymałość idzie widzę ;p Pewnie jesteś szybki jak bruce lee Dieta jest to najważniejsze. JA też będę miał diete od września Trenej stary.

Cóż Mam Napisać, Że Jestem Bardzo Silny, Nie Dopiero Do Tego Dążę.....

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
hej.
wczoraj byłem w "spa"kąpiele w zimnyw błocie,okłady z gałęzi,taplanie się w jeziorze i takie tam atrakcje w biegu katorżnika.
mogę powiedzieć że wystartowac w takiej imprezie jest hm,(ok.)ale tylko raz wywalczyłem oczywiście kwalifikacje do biegu finałowego,ale teraz to oni musieliby mi zapłacić za start ,ha,ha!
ok.tyle o mnie trening dla ciebie:
poniedziałek-bieg kross 90min.
wtorek-stadion-(po rozgrzewce zadanie 8x1km.w 4:30sek.odp.200m.marsz!)zluzowanie1km.+rozciąganie.
następnie siłownia b.mocno-(ćw.te same,w spokojnym tempie.odpoczynki 30s.)
środa-luz.
czwartek-luz.
piątek-bieg kross 95min.
sobota-siłownia normalnie.
niedziela-zadanie (wybierz sobie jakieś wzniesienie "górkę" około 100m.i po rozbieganiu 5km.wykonaj 20 podbiegów w tempie maxymalnym,jako odpoczynek wykorzystaj zbieg.na koniec około 3km.zluzowania).

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Siemka.Obli dzięki.Oride no idzie wytrzymałość co mnie bardzo cieszy,szybki jak lee to może nie jestem,ale za to jak ten główny bohater z filmu legenda o pijanym mistrzu,co do diety to u mnie nie ma takiego czegoś jak dieta najważniejsza,liczy się podejście całościowe,czyli dieta,trening,regeneracja,suplementacja,psychika,
nie wiem dlaczego na forum pojawiło się przekonanie,które każdy powtarza,dieta najważniejsza,dla mnie takie coś nie istnieje,do wszystkiego przykładam się tam samo.
Oglądałem dzisiaj bieg na 10 km mężczyzn,ale chłopaki wyginali ładnie,zwycięzca(Kenenisa Bekele) wykręcił czas 37:01 i ileś tam setnych,w sumie praktycznie cały bieg od początku rozgrywał się między Etiopią a Kenią,te biegi interwałowe,nagłe przyspieszenia Etiopii,równe tempo Kenii,co chwilę wymijanie się,wychodzenie na prowadzenie,coś niesamowitego,i jeden komentator mówił,że jest nowy rekord świata w maratonie,który wynosi 2h 4 min i 0,5 sek.
Shula no to fajnie,że wystartowałeś w Katorżniku,a jak w tym roku było z frekwencją,ilu startowało???,za kilka lat może wystartuję to się zmierzymy hehehe,i mam pytanie,co to za zdjęcie u Ciebie w profilu?mam jeszcze jedno pytanie,miałem je zadać już wcześniej ale jakoś za każdym razem zapominam,np.w poniedziałek mam bieg crossowy 90 min.,taki bieg z tego co zawsze czytałem i się nauczyłem to ze zmiennym tempem,a w tamtym tygodniu napisałeś w tym tygodniu najważniejsze jest trzymanie tempa,nie za szybko na początku,staraj się biegnąć równo -to się chyba nie tyczyło biegu crossowego tak?,tylko tego biegania w tempie np.4:30 na 1km

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
hej.
co do katorżnika to było zgłoszonych coś koło 800 osób.starty były co godzinę od jedenastej do piętnastej,ale frekwencja była troszkę mniejsza z uwagi na burze i tornada szalejące nieopodal.
co do zmierzenia się to nie tam,jak dla mnie za duże ryzyko kontuzji.znam lepsze wyzwania..
co do zdjęcia,moja żona obiecała mi kupić takie spodenki na gwiazdkę,a ta fotka stale mi o tym przypomina.he,he!
co do treningu to przy zadaniach na stadionie jest rozpisane teraz jaki odcinek i w jakim tempie.a biegi krosowe staraj się biegać trzymając stałe tempo.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Siemka.Łoł Shula to nawet dosyć osób się zgłosiło,słyszałem i oglądałem w TV o tych tornadach i innych wynalazkach,podobno ma być coraz więcej tego,będziemy mieli jak w Ameryce, codo zmierzenia się to nie tam,jak dla mnie za duże ryzyko kontuzji.znam lepsze wyzwania -ok, co do treningu to przy zadaniach na stadionie jest rozpisane teraz jaki odcinek i w jakim tempie.a biegi krosowe staraj się biegać trzymając stałe tempo. -ok.
Nie będę teraz dawał wypisek w każdy dzień treningowy,tylko co 2-3 dni,bo czasami jestem tak zmęczony wieczorem,że nie mam ochoty pisać wypiski,ok?
W poniedziałek dieta,suple i trening trzymane.Pod wieczór byłem pobiegać,bieg kross 90min.-popijałem napojem jak zawsze,próbowałem trzymać tempo cały czas takie samo i chyba mi to wyszło,biegało sie dobrze,pobiegłem sobie jeszcze inaczej niż ostatnio,bo coraz więcej km robię,i czasami brakuje tych 2-3 km to tak biegam w tą i spowrotem
We wtorek też wszystko dopięte,rano byłem pobiegać,zadanie 8x1km.w 4:30sek.odp.200m.marsz-popijałem napojem,było strasznie gorąco,jeden raz udało mi się przebiec 1km dokładnie w 4:30 praktycznie bez patrzenia na stoper,reszta tak prawie,albo za szybko albo za wolno,zawsze brakowało tych 1-6 sek. albo o tyle za dużo przebiegłem.Po pracy zjadłem posiłek przed treningowy,wiedziałem,że trening będzie bardzo ciężki,więc zamiast iść na siłownie położyłem się przespać przed treningiem,pospałem 1,5h,wziąłem AAKG(1h przed treningiem 5 kap.,30.min. przed treningiem drugie 5 kap.)i na siłkę,czułem moc,ale nogi nie miały tego dnia sił.Trening:
1-martwy ciąg 4X15X80kg-było po prostu masakrycznie,pierwsze 2 serie dałem radę,przerwy między seriami tak jak pisałeś Shula czyli 30 sek.,w następnych 2 seriach robiłem na raty po 7 i 8 pow.,już po 3 seriach byłem tak spocony jak nigdy,nigdy się w tak krótkim czasie nie spociłem,myślałem,że mnie zaleje,na szczęście nie zmniejszałem ciężaru,a nawet nie próbowałem,bo bym nie zdążył
2-wyciskanie francuskie 4X20X1i2 seria/25kg pomyliłem tależe,bo powinno być 24kg,3seria/22,4seria/17kg-pierwsze 2 serie jeszcze jakoś poszły,w następnych 2 zmniejszyłem ciężar,na koszt techniki,bo wiedziałem,że nie dam rady zrobić poprawnie technicznie,za mało sił
3-podciąganie na drążku szeroko 4X5-w ostatniej serii miałem problemy lekkie
4-wykroki ze sztangą-nie zrobiłem,nogi nie miały już sił za bardzo przed treningiem,po MC to już lekka wata była,o wykrokach nie było mowy
5-spięcia brzucha 4X25-ładnie czułem brzuszek
6-wyciskanie sztangi z za karku 4X20X1i2seria seria/20,3seria/19kg,4seria/17kg-musiałem zmniejszyć ciężar w kolejnych seriach,to samo prawie co we francuzie
Kurcze trochę jestem zły,że nie dało zrobić wykroków,ale jak Ty to Shula mówisz,lepiej być niedotrenowanym,niż przetrenowanym.Nie wiem też,co jest,ale wczoraj po siłowni czułem się nie za ciekawie,nie mogłem zasnąć przez 2 h,dziś rano obudziłem się z lekkim bólem gardła,to akurat nie jest problem,bo z gardłem to co jakiś czas tak mam,osłabiony też jakiś taki dziś jestem,bez sił,nie mam tez apetytu,wydaje mi się,że to przez takie krótkie przerwy,to był szok dla organizmu,raczej przejdzie.Mam nadzieje,że do piątku będzie już ok.

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
widze że ostro trenujesz ^^
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Perez trzeba ostro,bo od obijania sie na treningach nie ma efektów...

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
mam nowe filmy krytyka techniki wskazana ^^
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
helo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeśli czujesz,że słabniesz to zrób luz do trzech dni!!!!!!!!!!!!!!!!!
to bardzo ważne!!!!!!!!!!!!!!
jeśli boli cię gardło to wal 1000 wit.C rono i 1000 na wieczór!przez 3 dni.potem normalna dawka.mięsko,zwiększ udział w diecie jeśli czujesz się słabo,a i jeszcze uważaj na to co jesz i pijesz,a raczej w jakiej temperaturze(nigdy po treningu za zimnych lub za gorących jedzonek i napoi).

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Siemka.Shula zrobiłem tak jak pisałeś,czyli luz 3 dni,więc w piątek treningu nie było,w środę i czwartek cały czas odpoczywałem,bardzo dużo dużo spałem,w piątek jeszcze tak jakoś dziwnie było,ale w sobotę przed siłownią już nie mogłem wytrzymać kiedy pójdę,w te dni zluzowałem z dietą,żeby poprawić sobie trochę humor.
Sobota siłownia normalnie-zmniejszyłem przerwy między seriami do 1:30 min. i nie było wielkiej różnicy,trochę ciężej się ćwiczyło.
Trening:
1wyciskanie sztangi leżąc-3X15X50kg-leciutko poszło,w ostatniej serii było trochę ciężko
2uginanie przedramion ze sztangą łamaną(biceps)-3X20X18kg-wreszcie się nauczyłem chyba poprawnie ćwiczyć biceps,nie wiem czy to od tej sztangi łamanej czy od czego,zawsze nie umiałem zrobić tak,żeby przy tym ćwiczeniu ćwiczyć jedynie bicka,bo albo napinałem klatę albo chuśtałem trochę i nie czułem takiego napięcia jak teraz w bicepsie
3przysiady ze sztangą-3X15X50kg-poszło dosyć lekko,próbowałem się skupić,żeby się nie pochylać,cały czas prosto plecy
4wyciskanie sztangi z przed klatki-3X20X20kg-w ostatniej serii zrobiłem na raty po 10 pow.
5-podciąganie na drążku wąsko-3X6-spoko
6unoszenie nóg z leżenia na plecach(pracuj biodrami)-luzik
Dzisiaj czyli niedziela zadanie (wybierz sobie jakieś wzniesienie "górkę" około 100m.i po rozbieganiu 5km-bardzo wolne tempo trzymałem,leciutki truchcik,miałem ochotę podkręcić tempo,ale cały czas się motywowałem,że to ma być rozbieganie,pobiegłem sobie do lasu tam gdzie na początku biegałem crossa,wykonaj 20 podbiegów w tempie maxymalnym,jako odpoczynek wykorzystaj zbieg-nie wiem czy te górki miało po 100m,z jednej strony wygląda to w ten sposób,że zaczyna sie podbieg,potem kilka m prosto i znów podbieg i potem zbieg,te 2 podbiegi i kilka m prosto traktowałem jako jeden podbieg,innego miejsca nie mam,wiem gdzie są takie po nawet więcej niż 100m górki i są prawie,że pionowo,ale musiałbym tam dojechać samochodem bo mam ok. 30km do tego miejsca,biegało się fajnie,girki ładnie dostały,popijałem co kilka podbiegów napojem,na koniec około 3km.zluzowania-tutaj to sobie trochę przeplatałem,lekki trucht,trochę szedłem,i tak na zmianę.

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

góra klatki

Następny temat

MASS-luqq

WHEY premium