madu24/blog/lecimy z wagi... I hope :-)

Madu, a gdzie jadłospis?
Obiecałaś

Bzdury wypisujecie.Oprócz hobbystycznego udzielania się na forum,poświęcam się również pracy zarobkowej.Nie samą charytatywnością człowiek żyje

Nie chcialam pisac, ze chodzi o kase, zeby mi nie zarzucono, ze sie myle. Przez ROZUMIEM Wlasnie to mialam na mysli

Jest spoko w oko

Lubię udzielać się na forum.Pomagam z prawdziwą przyjemnością osobom,które walczą o lepsze,zdrowsze ciało.Jednak kiedy staję przed wyborem siedzieć na forum i pracować na utrzymanie siebie i moich bliskich,wybór wydaje się oczywisty.Dzięki Pati za zrozumienie

20 kwietnia chcę wystartować w płaskim maratonie MTB
Murowana Goślina czy Wrocław?

No ja myślę, że Wrocław . Ja będę .

W ząbek czasany! Nie dostaję powiadomek z własnego blogu

BL się nie unoś To przecież jasne jest wszystko Czy nad mięśniami brzucha już mam pracować, czy dalej wciagać? Jakbyś mógł odpowiedzieć...

Rode i Raduś Murowana Goślina Mam blizej i wielki sentyment. Tam kiedyś zaliczyłam podium, ech... (miałam zrobić fotkę medalu... aparta napisał batery empty wrzucę później)Rodea Ty gdzie inaugurujesz?

Mera jadłospis? Prosze bardzo:
jadam 6-8 posiłków dziennie w tej chwili:
Posiłek I
jabłko albo 2
Posiłek II
j.w.
Posiłek III
j.w.
Posiłek IV
j.w.
Posiłek V
j.w.
Posiłek VI
j.w.
Posiłek VII
j.w.
Posiłek VIII
jedno jabłko

I tak od wczoraj do jutra Wczoraj zjadłam 50 g makaronu durum, dziś pół główki białej kapusty dla odmiany, jutro może suszone śliwki ze 3. W kazdym razie przez nastepne 6 tygodni jabłka nie będą mnie kusiły wcale
Od czwartku 5 posiłków, 3 duże i 2 małe, zbilansowane z deficytem 300 kcla. A potem wracam na ścieżkę BL


Zmieniony przez - madu24 w dniu 2008-04-08 13:55:31

Jaki dystansik? We Wrocku też będzie płasko, ale 17.V. B-G .

Na pewno niedługi i niekrótki Taki w sam raz, powinnam dać radę 69 km, a jak nie to skoncze na mini i z Dziewiczej na resztę popatrzę, przynajmniej pudło pewne Mam 2 latka przerwy w wyścigach...

Nie jeździ się dla pudła, jak ci kozacy co się przedzierają jak psychole pomiędzy kobietami i dziećmi na mini .
Ja mam rok przerwy... Marzę o dojechaniu do mety w jednym kawałku i miejscu gdzieś w trzeciej setce.

Ło jo joj... Takie pudło na mini to powód do wstydu, a nie dumy... Joke to był Raduś, żarcik taki Też mi wystarczy jak dojadę