Szacuny
34
Napisanych postów
14164
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
53932
05.04.2008 Dzien wolny
No wiec dzis jest dzien "regeneracyjny" a jutro następny trening Po wczorajszym są zakwasy na czworobocznym ale jak mówią....boli to rośnie Samopoczucie okej wiec trzeba sie teraz zabrac za jakies sprzątanie
teraz pytanie do Wuchty: wszedzie pisze ze faza opuszczania ma byc długa...a tu i Coleman i ten co pierwszy wyciskał robili obie fazy w tym samym tempie i do tego nie wypychali wysoko sztangi...jak to z tym jest w końcu???
Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-04-05 14:05:19
Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-04-05 14:05:50
Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-04-05 14:09:28
Szacuny
89
Napisanych postów
6889
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
100566
Hellsing z tym opuszczaniem to jest tak że kilka centymetrów nad klatką włączają się bardzo barki (przedni akton gównie) i to on przejmuje ciężar i klatka im niżej tym mniej pracuje
można sobie odpuścić te kilka centymetrów opuszczania
Szacuny
12
Napisanych postów
4654
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
95579
Helssing z tym opuszczaniem to wlasnie jest tak jak z treningiem czy skladnikami diety.Kazdy robi inaczej i na kazdego dziala co innego.
Pozniej jak my wszyscy bedziemy miec znaczny staz treningowy i poznamy nasze ciala sami dojdziemy co jest dla nas najlepsze.
Colemanowi odpowiada maly zakres ruchu a np Arniemu (wszedzie o tym mowil i pisal)duzy.Arni robil klate od dotkniecia neco powyzej mostka do pelnego wyprostu lokci.Uwazal ze duzy zakres ruchu przetrenuje lepeiej jego miesien.
w miare jak juz bedziemy wiecej robic i dobrze technicznie tak mozna coraz bardziej przyspieszac ruch
Zmieniony przez - Zambo19 w dniu 2008-04-05 14:45:17